Marysiu o odkładach muszę poczytać

, bo nigdy nie robiłam, ale będę się starać

Róże podsypałam granulowanym obornikiem i dostały po 2 skórki od banana większe ,a mniejsze po 1 . opryskane były żelazem i czosnkiem na mszyce, Topsinem przeciw grzybom.. Czosnek muszę powtórzyć bo już znowu pokazały się te paskudy, a biedronek w tym roku mało

M. już jedną ławeczkę skonstruował kolejną ma w zamyśle
Krysiu Różyczki mnie zaskoczyły taką ilością kwiecia

Ta pomarańczowa to podobno Miss Fine ma pięknie pachnące, ale tej wiosny się pochorowała i mimo ze mam ją drugi rok to startowała od 0
Bogusiu miło że wpadłaś

dziękuję w imieniu własnym i M. zapraszam częściej
Krystynko fajnie cię gościć

Miło że się podoba, a M lubi się realizować w takich drewnianych dodatkach. Przekażę wyrazy uznania i zapraszam
Ballerina pokazała pierwszy kwiatuszek
A to kilka fotek takich ogólnych ... jeszcze nieco pustawo i trawa nie skoszona ale co tam... nie da się wszystkiego na raz zrobić
Pogoda zmienna u mnie ale będzie padać... więc roślinki będą zadowolone (ja też, bo ominie mnie taniec z wężem

)