
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Dochodzi niska temperatura, bo dzisiaj u mnie termometr odnotował tylko 6 stopni, a w piątek mają być opady deszczu i też niezbyt ciepło, to prognoza wystąpienia chorób jest nieprzychylna.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Wygląda na to, że trzeba zacząć czymś pryskać. Co polecicie na początek? Zaraz po wsadzeniu były raz spryskane miedzianem.
Pozdrawiam Krzysiek
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Dzięki
już znalazłem. Mildex chyba będzie dobry na początek 


Pozdrawiam Krzysiek
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Kalo , i nie tylko
macie jakiś plan ochrony pomidorów czy reagujecie na objawy no i czego używacie ?
Przydało by się z 30 st. ze 2 tygodnie , królowa zz. jak ogląda prognozy długo terminowe to rączki zaciera
.




Przydało by się z 30 st. ze 2 tygodnie , królowa zz. jak ogląda prognozy długo terminowe to rączki zaciera

- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Nie chcę 30*C przez 2 tyg bo mi wszystko wyschnie
Wystarczy że już dziennie latam z konewkami bo tak sucho. O ile pod folią dobrze rosną tak na podwórku przyhamowały ze wzrostem. Widocznie gleba szybciej wysycha.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
jaki środek najlepszy do szklarni przeciw ZZ żeby mieć pod ręka w razie czego??
- jurek47
- 100p
- Posty: 172
- Od: 19 paź 2016, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Bardzo skuteczny infinito.Miałem zaatakowane totalnie i po jednym oprysku jak ręka odjął.Nie wiem czy najlepszy ,ale skuteczny.
Twój czas jest ograniczony,więc nie marnuj go na bycie kimś,kim nie jesteś.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Dobre wietrzenie i suche rośliny, lepiej zapobiegać, niż leczyć.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- hanusia19888
- 100p
- Posty: 163
- Od: 6 kwie 2017, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
A to moje pomidorki
Pierwszay raz w tym roku. Martwie sie, ponieważ niczym nie pryskane- nawet miedzianem nie pryskałam... Mam nadziej, że zjem kilka owoców 

To mój ulubiony pomidorek






To mój ulubiony pomidorek




Hanuśka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
W przypadku pomidorów, "nadzieja" to taka gra hazardowa, w której w końcu i tak wygrywa kasyno. 

-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
hanusia19888 ryzykantka z Ciebie, nie żebym krakała, ale naprawdę mało prawdopodobne jest, to że bez jakiegokolwiek oprysku doczekasz się dojrzałych owoców, chociaż w bardzo sprzyjających zbiegach okoliczności cuda się zdarzają. Jeśli jesteś zdecydowanie uprzedzona do chemii, zrób im chociaż opryski ekologiczne z herbatki tymiankowej albo "zupy ze skrzypu" i bacznie obserwuj - koniecznie codziennie, oczywiście usuwaj wszystko co podejrzane. To co zrobisz po pojawieniu się pierwszych ognisk zarazy zależy oczywiście od Ciebie, możesz użyć interwencyjnej chemii, albo próbować poradzić sobie bez tego. Od razu ostrzegam jeden z pierwszych błędów, to zerwanie tego co wygląda zdrowo żeby doszło w domu - część może i dochodzi, ale na większości owoców zanim dojrzeją wychodzi zaraza. Jeśli nie masz możliwości stałego obserwowania np. planujesz wyjazd chociażby weekendowy, oprysk zapobiegawczy wydaje się nieunikniony.
Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Jak to mówią, jest ryzyko jest zabawa.
- rebeko
- 200p
- Posty: 488
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
albo "Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana" ( nie je pomidora ?
)
