Witam miłych gości
Dominiko, nie mogę doczekać się tych rozwiniętych róż. Wróciłem właśnie z kościoła i ... chciałem już lecieć obejrzeć ile się rozwinęło pączków od wczoraj
Ale piję kawę w domu i piszę do Was - wytrzymam te 2 godz.
Jadziu, tylko róże ubiegłoroczne jakoś słabo startują - mają po jednym, kilku pączkach. Starsze są zapączkowane pięknie

Ten kwiatek 'księciunia' jest na młodym krzaku - ten pierwszy, starszy przemarzł i odbijał od ziemi - mocno, gęsto wyrasta, ale kwiaty będą później.
Marysiu, gratuluję 'księciunia'
W tym roku miałem i ja dokonać zakupu grzybni boczniaka - widziałem je już w marcu, ale było za wcześnie - w piwnicy nie miałbym jak trzymać, a na ogrodzie za zimno było. Potem z głowy myśl mi uciekła, bo zajęty byłem czym innym.
Ale kiedyś otworzę ich hodowlę
Jeśli mogę Cię pocieszyć, to ... owoców u nas też nie będzie
Wieczornik rośnie u nas w trzech miejscach - z obu stron tarasu, oraz w tym miejscu na pierwszym planie zdjęcia. Kwiatów ma mnóstwo, a pewnego razu poszedłem na ogród podlać dopiero o 21ej i wtedy dopiero poczułem ich moc . Może jeszcze w tym tyg. zacznę nocować to będę się upajał zapachem
Prawda
Basiu? Całe 3-4 mkw. warzywnika
A pomidory, jak zauważyłaś, posadziłem po raz pierwszy w donicach. Zawsze wkurzało mnie podlewanie. Mamy gliniastą glebę i w czasie suszy robi się skorupa. Woda zanim wsiąknie, to spływała. Teraz leję prosto do doniczek i jest wydajnie

a do tego pomyślałem, że lekko wystające donice szybciej się nagrzewają i dłużej trzymają ciepło
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życząc miłego pobytu wśród ukochanych roślin
