Nowe życie w starej chatce cz.II

[kasia100780]

Lucynko porzeczki to na razie patyczki, mam nadzieję, że w przyszłym roku już coś pojemy.

Kiziorek mam łącznie 30 arów, zagospodarowane na razie może z 10, także jeszcze sporo pomieszczę

Dzisiaj skosiłam tylko trawę, na następny raz włączę sobie chyba endomondo, żeby zobaczyć ile to km
Przydałoby się wypielić rabatki , ale dziś to już jestem zmęczona...
Zrobiłam blok czekoladowy, także częstujcie się































Kocie zabawy

[plocczanka]

Kasiu, ptaszka w klatce zamknęłaś... niedobra Ty.
Ogród pięknieje z dnia na dzień!
Kociamberki wspaniale się uzupełniają: Biało-czarny i czarno-biały!
Blok czekoladowy zachęca, ale dla mnie zbyt słodki. Uszczknę więc kawałeczek dla ema, który jest łasuchem, choć nie powinien.

[kasia100780]

Lucynko ptaszek w klatce wącha kwiatki
Dziękuję za miłe słowa, dla Ciebie piękny kwiat powojnika:

[anabuko1]

Kasiu,
Wypiękniał juz ten twój ogród.
Ostróżki, juz takie duże... fajnie.
Ładną , dorodną hostę widziałam tam
Clematis Jan Paweł piękny.U mnie zawsze później kwitnie.

[Ola2310]

Piękny cllematis. Ciekawe czy u mnie zakwitnie, bo coś czuję że pod śliwką może mieć za mało .
Ogród masz z każdym dniem piękniejszy. Kociaki super. Wygłaskaj je porządnie .

[ewelkacha88]

Witaj . Masz z tym koszeniem sporo ruchu . Ja może dzisiaj wykoszę bo też zarosło . Pięknie prezentuje się Twój ogród . Róża cudna a moja w tym roku chyba nie zakwitnie . Powojniki kwitnące w kwietniu czyli z grupy Atragene ja też muszę sobie sprawić. Mam kilka ale to młodziki i jeszcze nie pokazały zbyt wiele kwiatów. Koty bardzo fajnie się bawią . Ja ostatnio podpatrzyłam jak mój bawił się myszą . Tarmosił ją i przerzucał i cuda z nią robił . Kiedyś mieliśmy dwa koty ale głuptas coś musiał zjeść bo zatruł się. Pojechałam do weterynarza ale było już za późno . Nie uratowaliśmy go niestety . Ptaszek w klatce wygląda bardzo fajnie . Pozdrawiam .

[kasia100780]

Aniu, Olu, Ewelinko dziękuję za miłe słowa. Motywuje mnie to bardzo do dalszej pracy.

Dla Was jeszcze raz JPII:



Dzisiaj zrobiliśmy sobie wolne, więc jutro coś porobimy.
Muszę trochę popielić.
Dostaliśmy parę iglaków, ale nie wiem co to jest, więc też trzeba posadzić, żeby się nie zmarnowały.
Dosiałam w kilku miejscach maciejki, zapach jest wieczorem boski
Śmiem twierdzić że chyba najpiękniejszy.



I moje ulubione zdjęcia przed i po. Jak one mnie cieszą, gdy widać różnice.

Październik 2014


Dzisiaj

[Shire]

Powojnik urodziwy- podpatruję, bo muszę wybrać z 4 odmiany.
Uwielbiam fotki sprzed i po- daj więcej Kasiu, proszę! Ja też się muszę za to wziąć. Mam już po dwie z 5 ujęciach, na razie na przestrzeni 2 lat robione. Teraz by doszło trzecie ujęcie.

Maciejka tegoroczna??

[clem3]

Kasiu zdjęcia przed i po są najlepsze Trudno uwierzyć jak super można odmienić jakieś miejsce Nie wiem jak ty to robisz, że kwiatki, które i u mnie rosną już ci kwitną, a moje się ociągają

[anastazja B]

Kasiu cóż za metamorfoza - z takiego nieużytku powstało urocze miejsce do wypoczynku
Powojnik JPII kwitnie obficie, czym go podkarmiasz ,że tak ładnie rośnie?

[ewelkacha88]

Witaj Kasiu . Nie ma to jak fotki przed i po . To jest dopiero motywacja . Świetna zmiana . Twój JP II pięknie kwitnie a mój ani myśli . Na razie rośnie i paków nie widzę . Muszę dzisiaj obejrzeć go bardziej może coś w końcu się pojawiło . Pozdrawiam .

[anabuko1]

Piekny ten twój JP II.
Mój zawsze później kwitnie. Najpierw rośnie i rośnie.
A jak jyz6 urośnie dopiero zabiera się do kwitnienia. ;)

[kasia100780]

Moniko w tym roku to mój najładniejszy (na razie)
Pokazuj zdjęcia przed i po, bo takie uwielbiam.
Maciejka tegoroczna.


Małgosiu uwielbiam zdjęcia przed i po. Po jakimś czasie zapomina się jak to wszystko wyglądało, a zdjęcia nam to przypominają
U Ciebie też mnóstwo pięknego kwiecia, wszystkie roślinki od Ciebie przyjęły się


Beatko niczym, raz dostał tylko skórke od banana, widocznie miejscówka mu służy.
Drugiego takiego mam na ścianie zachodniej, i już nie rośnie tak ładnie.


Ewelinko i jak sprawdziłaś czy Twój ma pąki?
Mi w tym roku takiego psikusa zrobił "błękitny anioł" - same liście, żadnego pąka


Aniu ten mój zawsze pierwszy, reszta jeszcze w pąkach.


Dzisiaj popieliłam trochę, eM kosił pole, słońce pali, ciężko się pracuje.
Zaraz uciekam na przedstawienie córki, wieczorem na urodziny szwagra, a jutro nad morze

W środę wrzuce kolejne zdjęcia przed i po.

A tymczasem w ogródku:

[ewelkacha88]

Kasiu mój niestety pąków nie ma . Co gorsza wygląda dziwnie jakby go uwiąd łapał . Błękitny Anioł ma jeszcze chwilę na pąki. Ja mam dwa i dopiero jeden ma takie mikroskopijne. Myślę, że Twój lada moment też pokaże pąki . Morze , zazdroszczę . Udanego wyjazdu . Pozdrawiam .

[kasia100780]

Ewelinko jednego mi też chyba uwiąd dopadł
Obcięłam i czekam, może wypuści...

Miałaś rację, błękitny anioł ma pączki jednak zakwitnie.

Nad morzem było bosko, pogoda w miarę ładna, pod koniec zaczęło padać, ale było ciepło.
Patyczki, muszelki, bursztynki pozbierane na letnie dekoracje

Dzisiaj u mnie co chwilę pada, więc raczej nic na dworzu nie porobię
Trawa prosi się o skoszenie i rabatki o wypielenie.
Pełno ślimaków się szwęda, nawet nie mam jak ich pozbierać, może jak przestanie padać.

Obiecane zdjęcia przed i po

Przed


Dzisiaj


Przed


Dzisiaj






Rok temu taka malutka ostróżka


Dzisiaj


Przed (to obok kota to parzydło, poniżej to samo dzisiaj)


Dzisiaj


I inne, w końcu zakwitł Piilu







Kolejny piękny zapach