Jak u Was z kwitnieniem w tym roku? Ja jestem w szoku , bo pierwszy raz od wieeelu lat moje tawuły rosnące w różnych miejscach zakwitły pojedynczymi baldaszkami kwiatów. Czyżby im też zaszkodziła miniona zima?
Moja - jedna, która rośnie na otwartym terenie - także nie zakwitła, tzn. ma kilka pojedynczych kwiatów. Zdecydowanie podmarzły jej na wiosnę pączki. Mam też drugą, posadzoną w bardzo zacisznym miejscu - ta zakwitła o wiele lepiej, ale to też nie to co zwykle.
Zima wykończyła kwiaty. Wiele roślin ma marne kwitnienie.
Witam wszystkich . Jestem nowy nie mam zbyt duzego doświadczenia
Postanowiłem posadzic pod oknem w bloku wspomniany w temacie krzew.
Zacząłem wczoraj kopać i okazuje się że jest problem z z podłożem. Przed oknem rośnie co prawda trawnik , ale po wbiciu łopaty okazuje sie
ze sporo jest w niej kamieni , jakichś odłamów cegieł i itp (pewnie po budowie w latach 80 tych) "dobrej " ziemi jest ok 15cm poniżej to co pisze
oraz ziemia jest bardzo sypka luźna
Moje pytanie czy wystarczy wykopać dołek - jak duzy ? - i zasypać go gotową ziemia ogrodową - jaka polecacie w tym przypadku i będzie to rosło , czy w takiej ziemi dać sobie spokój.
Myślałem tez o posadzeniu jałowca w innym miejscu (ziemia podobna i pytanie podobne jak wyzej ) czy to dobry pomysł ?
Dziekuje wszystkim za porady
Witaj na forum!
Do jałowca (jak nazwa sama wskazuje) ziemia jest bardzo dobra.
Tawuła to też nie panienka, powinna dać radę. Ale jej wykop głębszy dołek, taki jak wiadro z 10-20l. Kamienie wyrzuć, uzupełnij pół na pół ładna ziemią.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.