Ogród różą malowany - część II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Och, w Pszczynie byłaś! Odwiedziłam to miejsce w zeszłym roku, ale o innej porze. Niezwykle malowniczy ten placyk. :D Ogromnie lubię jeździć po Polsce i odwiedzać wspaniałe zakątki. Na szczęście mam wsparcie w małżonku, bo i on lubi takie wypady, a że dzieci już nie jęczą i nie marudzą, można czerpać ze zwiedzania tylko przyjemność.
Tulipany, rzecz jasna, miałaś rewelacyjne, jak co roku zresztą. Moje tegoroczne od Królika były na szczęście zgodne. W moim ogrodzie już właściwie skończyły kwitnienie i zaczynam zmagać się z obecnym nienajlepszym ich widokiem. Niestety, przez pewien czas trzeba znosić te obrazki podsychających badylków, co zawsze mnie nieco uwiera. No ale tak już mają te nasze cebulowe. :wink:
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Marto - koziorozec dziękuję ;:168 Tulipany już wydają ostatnie tchnienie. Szykuje się przerwa w kwitnieniu, bo piwonie jeszcze w pączkach.Ciekawa jestem zwłaszcza nowych odmian: Dorchester i Hasselberger. Dla Ciebie Aveyron
Obrazek

Aniu - Annes77 też nie wiedziałam o tej imprezie, chociaż ona się odbywa już od kilku lat. W tym roku koleżanka mi powiedziała - dowiedziała się z telewizji Obrazek. Do rosarium się wybierz i nacykaj fotek dla nas. Algi mam, ale płynne. Wiem, że działają stymulująco po posadzeniu i dotąd tylko do tego ich używałam. Muszę dokładniej przeczytać ulotkę... ;:224 Angelique w prezencie dla Ciebie
Obrazek

Aniu - aneczka1979 dziękuję ;:196
Co tam Królik, są jeszcze inne sklepy internetowe. Ja wszystko kupuję w necie, oprócz butów i spożywki :D Mam sprawdzony sklep internetowy z cebulkami, gdzie kupuję od 3 lat. U Królika zwykle kupowałam dodatkowo, coś czego gdzie indziej nie było... Nie mam czasu na jeżdżenie po marketach i sprawdzanie jaka oferta jest w Biedrze, co w Lidlu, co w Casto, co w LM... ;:185 Przy takich zakupach łatwo też o kupowanie impulsywne, a ja wolę sobie przemyśleć i nawet po kilka razy wrzucać i wyrzucać z koszyka ( w dodatku mogę to robić nawet w nocy, albo w pracy,jak mam chwilę luzu :wink: ). Czemu się boisz kupować przez internet? Przecież róże i powojniki tak właśnie zamawiasz? ;:oj
A szachownicę perską masz cudną. Dla mnie wciąż za droga, bo chciałabym kupić od razu kilkanaście sztuk, żeby był efekt.
Nie strzelaj focha za powojniki... Obrazek Przestałam cykać foty, jak zobaczyłam, że wychodzą nieostre. Dla Ciebie pomyłkowy od Królika (to miały być Pink Star Obrazek)
Obrazek

Aniu - Nena już wykopujesz? Obrazek U mnie nawet te najwcześniejsze jeszcze mają zielone liście... Zresztą ja i tak nie wykopuję, najwyżej dosadzam tak miej-więcej co 2 lata.
Muszę nauczyć się sadzenia roślin w większych grupach, nie tylko kolorystycznie , ale i odmianowo.
Też miałam z tym problem, trochę się nauczyłam właśnie na tulipanach Obrazek. Dla Ciebie Aniu różanecznik Germania
Obrazek

Moni - Alania ano, wsadzam w każdy możliwy cm2 Obrazek Wolę, jak rosną między bylinami - akurat jak byliny ledwie odstają od ziemi, tulipany wypełniają rabatę, z kolei jak liście tulipanów zasychają i nie są zbyt atrakcyjne, byliny je zasłaniają. Tyle, że nie mogę wykopywać cebulek, bo uszkodziłabym towarzystwo... Ale to pikuś Obrazek. Dla Ciebie Moni jedna z sympatyczniejszych azalii
Obrazek

Aniu - Ann_85 jak na razie z tych testów niewiele wynika Obrazek Moja kuzynka, która pracowała w Holandii twierdzi, że tam cebule traktowane są jako jednoroczne Obrazek Po pierwszym roku wszystkie out... Dziękuję za komplementy pod adresem zdjęć ;:168 Dla Ciebie oszałamiająco pachnąca azalia pontyjska
Obrazek

Jolu - April gdzieżbym miała się obrażać za majtkowy róż? Obrazek Zresztą to określenie chyba powoli przechodzi do lamusa w obliczu obecnej oferty majtów we wszystkich możliwych kolorach Obrazek Sprawdziłam w szafie - nie mam ani jednych różowych...Obrazek Cebul nie wyrzucaj, ale może uzupełnij nowymi... Dla Ciebie Angelique
Obrazek

Jadziu - Jakuch dziękuję ;:168 Tak, sypałam już nawóz, ale czy działa, przekonamy się w kolejnym roku Obrazek Szkoda tulipanów, aczkolwiek w tym roku i tak strasznie późno kwitły. Jest 26 maja a Angelique jeszcze stoją na rabacie. Sprawdzałam w fotkach z 2015 i 2016 roku - Angeligue kwitła w okolicach 1 maja ;:oj Dla Ciebie Jadziu prezencik z azalii
Obrazek

Joasiu - JLG lejesz balsam na moje serce Obrazek Może niektóre się pozbierają - np. widzę po Thaiti, że ładnie przyrosła. Niektóre natomiast na 100% trafiły do różanego raju ;:108 Marie Antoinette przemarzła poprzedniej zimy , mimo wszystko odbiła i nawet zakwitła. Drugie przemarznięcie już ją dobiło ;:222 Dla Ciebie Asiu Aveyron
Obrazek

Basiu - apus ha, nawet się rozglądam gdzie by taką skrzynię zakupić (najlepiej za niewielką kasę) Obrazek U mnie pewnie już dzisiaj reszta tulipanów padnie. Rano było zimno i lało jak z cebra, deszcz wykończy je ostatecznie Obrazek Dla Ciebie ostatnie Charmeur
Obrazek

Małgosiu - clem3 Benex był pierwszym sklepem internetowym, w którym kupiłam cebule. Były to moje początki i kupowałam po 1 paczce z każdego rodzaju. Wyrastało mi na rabacie co innego niż zamówiłam, ale nawet nie zwracałam na to uwagi, bo nie były to przemyślane nasadzenia. Potem odkryłam inne sklepy, a tulipany zaczęłam sadzić grupowo, inspirując się zdjęciami z Keukenhoff. Tym samym wyszły na jaw koszmarne pomyłki Benexu Obrazek Kroplą przepełniającą czarę były piwonie tam kupione. Miały być Green Halo i Do Tell - zapłaciłam słono, bo to rarytasy. Po dwóch latach (tyle trzeba było do pierwszego kwitnienia maluchów) okazało się, że są to Duchesse de Nemours i Bowl of Beauty. Obie fajne, ale warte 1/3 ceny, jaką zapłaciłam Obrazek
"mając do wyboru setki, trudno się zdecydować na kilka odmian :wink: , a po drugie - zdjęcia potrafią być rozczarowujące"
Ano wiem coś o tym. Jest to rzeczywiście bardzo trudne, ale staram się nie dać zwariować. Zdjęcia rozczarowujące? Obrazek Zależy które zdjęcia. Każdą odmianę sprawdzam w necie na grafice i patrzę jak wygląda. Najlepsze są zdjęcia z forów,blogów itp. a nie te reklamowe. Wiem mniej więcej jak taka odmiana wygląda naprawdę. Nowe odmiany niestety mają tylko zdjęcia reklamowe, które mogą się różnić od tego co wyrośnie na rabacie ;:108 Dla Ciebie Gosiu Black Hero
Obrazek

Grażynko - Kogra racja, po dzisiejszych deszczach już chyba niewiele na rabacie zostanie... :( Z Pszczyny nic nie przytaszczyłam Obrazek I to nie dlatego, że byłam taka dzielna, ale dlatego, że oferta na kiermaszu była skierowana do "zwykłych" odbiorców, tzn. produkty standard, bez odmian kolekcjonerskich, bez "szału". Normalnie nic mi w oko nie wpadło i tyle ;:185 Dla Ciebie Grażynko iryski
Obrazek

Wandziu - Wanda 7 niestety, zasychające cebulowe to widok niezbyt piękny. Co roku zastanawiam się czemu nie mam tulipanów po prawej stronie ścieżki? I co roku sobie uzmysławiam, że z powodu zasychających liści, których w tym miejscu nic nie zasłania ;:108 Może któregoś roku (jak będę nieco bogatsza Obrazek)skuszę się na takie nasadzenie, które pójdzie na straty - wywalę po prostu liście i łodygi po kwitnieniu...
Odwiedziłam to miejsce w zeszłym roku, ale o innej porze. Niezwykle malowniczy ten placyk. :D Ogromnie lubię jeździć po Polsce
i odwiedzać wspaniałe zakątki. Na szczęście mam wsparcie w małżonku, bo i on lubi takie wypady
Ja również lubię zwiedzać Polskę. Uważam, że jest u nas mnóstwo miejsc wcale nie gorszych niż za granicą. W tym roku koniecznie chciałabym pojechać do Wojsławic na festiwal liliowców Obrazek. Dla Ciebie
Szalejąca rutewka
Obrazek

Kilka mokrych, szarych fotek z ogrodu zalanego na maksa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cudownie zmienny rododendron Colibri - dwa zdjęcia pokazują jak zmienia się kolor Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pod wpływem deszczu połamały się główki Angelique, część mam w domu - na talerzu Obrazek
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi jakby nie patrzeć to ten tulipan nawet nie leżał koło Pink Star. Ech te pomyłki. :evil:
Powiedz co to za ciemne tulipany?
A wiesz, że sama nie wiem dlaczego nie lubię kupować tulipanów w necie, skoro inne rośliny kupuję? Mam temat do przemyśleń. ;:131
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Wcale się nie dziwię, że nie lubisz małych roślin
Przecież one by zginęły w tym gąszczu
My strat nie widzimy, ale wiem jak przeżywa się każdą stratę roślinki

Dobrze, że jesteś uwielbiam Cię czytać :D
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Fotorelacja z Pszczyny kapitalna. Okazuje się, że wszelkie skrzynie, maszyny i inne starocie dodają uroku roślinom. Cudnie! Na szczęście niedbam o odmiany tulipanów, kocham je hurtem wszystkie bez względu na odmiany.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Rutewki i tulipany.....nieżle nam pogoda w tym roku lato z wiosną miesza.
Dzięki ;:168 za iryska, cudny.
Wiesz, taki brak szału na wystawie to nawet dobre, bo nie ma tyle pokus i kaska w portfelu zostaje. :D
Widać ze czas na rhodki nastaje, spieszą się z rozkwitem, żeby tylko pogoda im dopisała, to może nacieszymy oczy.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, taka skrzyneczka to na pewno gdzieś w starym domu jakimś zagraca, bo dawniej przecież służyło takie coś jako składzik różnych rzeczy "przyda się".
Musze się zaopatrzyć w rutewkę, piękna roślinka! ;:215
Zdjęcie z pajęczynką cudowne! ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Oj tak, już kiedyś czytałam na forum, że u nas nawet co niektórzy co roku wyrzucają cebule hiacyntów i tulipanów - byłam w szoku :shock: A tu się okazuje, że to holenderskie podejście do sprawy :lol:

Jej... Ta różowa azalia normalnie bije po oczach i świeci własnym światłem ;:oj
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Zdjęcie z kroplami zawieszonymi na pajęczynie jest mistrzowskie.
Czy zdjęcie z kwitnącą na biało rutewką jest aktualne? przymierzam się do zakupu rutewek, ale sądziłam, że one kwitną później (potrzebuję jakieś dużej byliny na tył rabaty o delikatnych kwiatach jako tło dla róż).
Ja też praktycznie wszystko kupuję przez internet - to dla mnie konieczność przy małych dzieciach ;:215
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Mam już różową rutewkę i marzy mi się biała, Twoja wygląda zjawiskowo.

Nie dziwię się, że zachorowałaś na te tulipany, bardzo ładnie wybarwione, można napisać do "naszego" sklepu z pytaniem. Co do Królika i Benexu to nie wiem, czy to nie to samo - obie firmy działają w Chrzypsku (i podobnie mylą odmiany :wink: ).

Ja praktycznie wszystko kupuję via internet, zmusiły mnie do tego ostatnie lata, gdy opiekowaliśmy się chorym teściem. Nawet spożywcze i buty (mam swoje sprawdzone firmy i wiem, że praktycznie każdy model wcisnę na niewąską stopę :wink: ). Im jestem starsza tym bardziej nie znoszę chodzenia po sklepach, szkoda mi czasu, zwłaszcza, że często i tak nie uda mi się kupić tego co sobie zaplanowałam. W necie takich zmartwień nie przeżywam...
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17394
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elus pochwalę piękne tulipany.
Ten czarny pełny cudny. ;:108
Azalie też masz bardzo ciekawe. I iryski.
I dużo różności. ..I do tego pięknie zaprezentowane. ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
Yollanda
500p
500p
Posty: 952
Od: 23 maja 2014, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi,
robisz piękne zdjęcia. Doskonale potrafisz oddać urodę kwiatu. Szczególnie podobają mi się blade azalie na ostatniej fotce i rutewka.
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Pomyki jakie by nie były są denerwujące, ale jeśli już są takiej kategorii jak twoje piwonie to wściec się można :twisted: Do Aneczki pisałaś, że masz jakiś sprawdzony sklep, napiszesz który?
Jeszcze nie napatrzyłam się na tulipany, a ty już serwujesz kolejne piękności i to takie, których nie mam ani jednego. Piękne te twoje różaneczniki ;:215
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Aniu - Aneczka1979 co racja to racja ;:108 Ten ciemny tulipan to Black Hero. Niby pełna odmiana, ale moim zdaniem pół-pełna. Fajna,podoba mi się. Zestaw z Angelique nie wypalił, ale myślę, że z taką np. Elegant Lady byłby niezły duet Obrazek Dla Ciebie ostatnie zdjęcie czarnego bohatera
Obrazek

Gosiu - Margo2 dziękuję ;:196 małych roślin nie lubię nawet w takich miejscach, gdzie je widać Obrazek Dla Ciebie pierwsze kwiaty fuksji
Obrazek

Ewuniu - ewka36jj czasem na pintereście można znaleźć niewiarygodne zastosowanie różnych rzeczy. W pamięci mi utkwiły cudne wieszaki z zabytkowych łyżek ;:oj Tulipany też kocham, ale lubię wiedzieć jak obiekt westchnień się nazywa Obrazek Dla Ciebie Mme Lemoine
Obrazek

Grażynko - Kogra rododendrony uwielbiam, niestety w tym roku na tym polu również porażka Obrazek Pąki zmarzły i kwitnienie jest bardzo słabe. Na dodatek rośliny się spieszą, żeby nadrobić opóźnienia i w efekcie kwitnienie trwa raptem kilka dni... :( Dla Ciebie Grażynko Sternzauber
Obrazek

Basiu - apus w moim starym domu była taka skrzynia co zagraca, solidna, ciężka jak piorun. Starsza część rodziny twierdziła, że Babcia trzymała tam zboże. Może to i prawda, bo skrzynia była ogromna. Ponieważ zagościły w niej korniki, została wyrzucona ;:14 Teraz bym dla niej znalazła zastosowanie...
Rutewką zaraziłam się od jednej z Forumek. Bardzo udana roślinka, wiem że występuje też w odmianie lilaróż. Chyba też się za taką rozejrzę ;:224 Dla Ciebie Basiu sympatyczny śniedek
Obrazek

Aniu - Ann_85 wbrew pozorom, to wcale nie jest głupie podejście - wyrzucanie cebul po kwitnieniu ;:108 Tak naprawdę tulipany to jednoroczne rośliny. Cebula wydaje kwiat, a następnie umiera, zostawiając potomstwo. Zwykle z jednej cebuli otrzymujemy 3-4 sztuki potomstwa. Żeby nie było za różowo, to potomstwo ma na ogół niewielkie rozmiary i w kolejnym roku albo wcale nie zakwitnie, albo kwiaty będą małe Obrazek Dążę do tego, żeby uzyskać jak największe cebule potomne... jak dotąd nie mam się czym chwalić Obrazek Dla Ciebie sympatyczny i odporny na wszystko Pan Czosnek
Obrazek

Asiu - JLG dziękuję ;:196 Rutewka jeszcze kwitnie, zdjęcia są aktualne Obrazek Mam 2 sztuki, nie kwitną jednocześnie - jedna już niemal przekwitła, a druga ma jeszcze sporo pączków. Nie wiem czy rutewka sprawdzi się z różami, bo ona lubi cień, a róże raczej nie... Moja rutewka rośnie niemal w całkowitym cieniu, w którym niewiele roślin sobie radzi i za to ją uwielbiam Obrazek Dla Ciebie ona we własnej osobie
Obrazek

Sylwia - silvarerum hi, hi, a ja na odwrót Obrazek tzn. marzy mi się rutewka różowa ...
nie znoszę chodzenia po sklepach, szkoda mi czasu, zwłaszcza, że często i tak nie uda mi się kupić tego co sobie
zaplanowałam.
Dokładnie ;:108 Mogę się pod tym podpisać Obrazek. Największy problem miałam z kupowaniem swego czasu prezentów dla syna - klocki lego, ale zwykle miał już upatrzony konkretny zestaw. Ganianie po sklepach kończyło się na ogół tym, że upatrzonego zestawu nie było Obrazek Koniec końców zarzuciłam tę praktykę na rzecz internetu, gdzie porównanie cen i dostępności w kilku sklepach trwało 5 minut :D
Hej, Sylwia, ja Cię jeszcze nie zapytałam czy Twój nick ma coś wspólnego z książką Silva Rerum? Obrazek Dla Ciebie kolejne "panienki w różowych sukienkach"
Obrazek

Aniu - anabuko1 dziękuję Obrazek Tak, ten czarny tulipan mnie też złapał za serce ;:167 Chyba ich dokupię w tym roku. Dla Ciebie Calsap
Obrazek

Jolu - Yollanda dziękuję Obrazek Twoim zdjęciom też niczego nie brakuje, są piękne Obrazek Wiesz, że Princess Aleksandra of Kent prawie
mi padła? Jestem niepocieszona, bo to zawsze była róża, która kwitła na potęgę ;:145 A jak Twoja się ma? Dla Ciebie Jolu Colibri
Obrazek

Gosiu - Clem3 napiszę na pw Obrazek Dla Ciebie różanecznik Azurro
Obrazek
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Czas gna i gna bez wytchnienia, dni niepostrzeżenie ewoluują w tygodnie... ;:oj Już jutro czerwiec, tak długo i tęsknie wyczekiwany :heja Pączki na różach są powszechne, na niektórych widać nawet kolor. Natura nadrabia zaległości i tym sposobem azalie i rododendrony przekwitają ledwie zakwitły :( Sezon 2017 jest BEZNADZIEJNY gdyby ktoś jeszcze o tym nie wiedział. Nawet kwitnienie rododendronów jest marne - Gomer Waterer, Flautando, Simona, Graffito mają po 2-3 kiście kwiatowe, reszta obmarzła Obrazek Wyłamuję tylko dziesiątkami obumarłe pąki, co się w mojej (marnej) karierze ogrodniczej jeszcze nie zdarzyło ;:185 Na domiar złego, podobno ma nie być polskich truskawek ;:222 Oj, oj, a ja jestem ich fanką ;:167 powinnam jako mantrę nucić "Strawberry Fields forever"...
Dosyć biadolenia, pora poszukać pozytywów ;:108 Takim pozytywem są zapączkowane aż miło piwonie, lada moment otworzą pierwsze kwiaty. Pozytywem jest również kwitnienie irysów - niektóre odmiany zobaczę po raz pierwszy. Jestem ich bardzo ciekawa ;:65 Zwłaszcza różowych :wink:
Swoją drogą wiecie może co ja mam z tym różowym? Byle jakie psińco zakwitnie na różowo, a ja już w skowronkach... Żeby było
pikantniej, najbardziej mnie kręci m a j t k o w y róż :;230
Z serii "Nasze Błędy i Wypaczenia": poszłam ja sobie pielić rabatę "pąsową", która jest taka tylko z nazwy, bo dosadziłam tam też kilka kremowych i różowych ;:306 (znowu). Nagle paczę - szczypiorek. Zachodzę w głowę skąd się wziął, bo nie słyszałam dotąd, żeby sam się siał ;:oj Przypuściłam wersję, że może od sąsiadki przelazł. Debatowałam chwilkę co począć, w końcu zdecydowałam się wyrwać, bo taki jeden smędziak, to ani na jajecznicę się nie nada, ani ozdoby nie zrobi. Zadowolona idę w pracach pielniczych dalej i co widzę? Szczypiorek. Znowu. I znowu także samo zdechlak z jednym pędem. Wyrwałam. Idę dalej... I co widzę? Szczypiorek! ;:oj Dla odmiany z jednym pędem rozdwojonym... Aj,aj, coś mnie się to podejrzane wydało... Zmasowany najazd szczypiorków? Chcą niepostrzeżenie podbić nowe terytoria? Obrazek
Nie, no, non... Po wyrwaniu kilku sztuk przypomniałam sobie, że na tej rabacie po raz pierwszy wsadziłam czosnek główkowaty.
No comments... ;:14
Trochę fotek szybko przekwitających rododendronów i azalii, za 2-3 dni już będzie "po ptokach"


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chciałam sportretować owada, a on się na mnie wypiął :(
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”