Clemoholizm - mania zbierania, co nowego Cz.2

[Firletka]

jest dostawa od Tuszyńskich zarówno w Auchan jak i w Kauflandzie.
W obu sieciówkach są te same odmiany:* pojedyncze sztuki Samaritan Joe,

Leszku, czy pamiętasz może cenę ?

Poluję na niego od 2 lat. W zeszłym roku kosztował u mnie ok 65 zł...Liczę,że spowszedniał

obstawiam, że coś około 100 jest.
Pamiętam jak kilka lat temu cieżko się zastanawiałem, gdzie posadzić 5-tego.. i nie umiałem znaleść miejsca ;)
Dzisiaj spokojnie wcisnąłbym jeszcze 50

Łoooł...! A na jakiej powierzchni ? Zastanawia mnie ile odmian mogę jeszcze wziąć pod uwagę

[lesioc]

PS. Photobucket coś się popsuł ostatnio... znowu trzeba szukać jakiejś wgrywajki do fotek :/

Polecam flickr.com

lesioc a pamiętasz jak Ci kwitła poprzednia Andromeda? Równie wybarwiona jak na metkach?
U mnie jakieś bladziochy są (tzn w ubiegłych latach, bo teraz jeszcze nie ). Kwiaty owszem duże, ale pojedyncze ilości :/

Tak, bardzo blade były,chyba jeszcz bladsze nie u Ciebie na zdjećiach... ale miałem raczej małe kwiaty, za to całkiem sporo (no tak w 3 sezonie, wcześniej było kiepsko).

[lesioc]

Łoooł...! A na jakiej powierzchni ? Zastanawia mnie ile odmian mogę jeszcze wziąć pod uwagę

To będzie jakoś tak
+ 50mb płotu
+ jakieś 20mb pustych scian (pooprzedni właściciel uwielbiał murować ;) )
+ 2 wiaty (po jakieś 15mb obwodu każda) - a że sam stawiałem to oczywiście przystosowałem pod powojniki
+ forsycja/katalpa/2 grusze/2 jaśminowce/2 wisterie i jeszczekilka innych mniejszych krzaczków ....
+ doniczki

[Jurek]

Firletko, ja w pewnym momencie wyszedłem z powojnikami do sadu i zacząłem je dosadzać w szpalerze z winogronami, tak, że wiesz....;)

[Firletka]

Dzięki Leszku. To już co innego U mnie na granicy z sąsiadami żywopłot z derenia i irgi błyszczącej - obydwa silnie cięte co roku, więc nie mogą służyć jako podpory dla pnączy ...chyba że .....wykarczuję krzewy! .

Jurku, że też nie mam winnicy

[furious]

Ciekawe od czego zależy to ich wybarwienie. Czy od stanowiska, czy od tego ile im władowali nawozu na starcie

[Firletka]

Gdzieś kiedyś czytałam, że im wyższy odczyn podłoża ( pH) tym mocniejsze kolory. Dotyczyło to powojników bordowych i ciemnoróżowych , których odcień w kwaśniejszej glebie wpadał w fiolety .
Pewnie podobne zjawisko, co przy różowych hortensjach ogrodowych zaprawianych siarczanem glinu.

Myślę,że dużo też zależy od temperatury powietrza. Im zimniej tym kolory bardziej nasycone.

[Jurek]

A miało już nie być nic nowego, w ubiegłym roku większość donicowych przesadziłem do gruntu po to, żeby w tym roku zakładać nową plantację doniczkowych ;)
Nubia i Olympia od Tuszyńskich :

[Firletka]

A miało już nie być nic nowego,

po co było przesadzać do gruntu ? Teraz masz nieobsadzone donice. Wiesz, że ogród nie znosi pustki
A Tuszyńscy wypuszczają co i raz coś nowego.