Jolu - April też miałam Flaming Flagi i to przez dwa lata z rzędu. Teraz zostały mi już tylko pojedyncze egzemplarze. Co jest pewne - Flaming Purissima w niczym ich nie przypominają, mimo to lubię obie odmiany.
Cieszę się na te uzupełnienia jesienne. uwielbiam przeglądać oferty i wymyślać nowe aranżacje

Niektóre są nietrafione, no ale to ryzyko jest w pakiecie

Dla Ciebie Jolu inne tulipany, które są grzechu warte - Gabrielle z grupy triumph. Żałuję, że nie kupiłam więcej...
Moni - Alania coś nie bardzo chce mi się wierzyć, że masz "zapuszczony" ogród. Phi,te kilka chwastów tu czy tam? Nie odbiorą Twojemu ogrodowi piękna

Dla Ciebie Mistress Mystic w nietuzinkowym kolorze
Aniu - Ann_85 witaj w Ogrodziu

Miło mi, że zajrzałaś i miło, że Ci się podoba. Zapraszam częściej

Dla Ciebie Aniu tulipany liliokształtne Sapporo
Aniu - anabuko1 dziękuję

. Tulipany niestety wcale się nie namnażają, wprost przeciwnie - robi ich się coraz mniej

. Z niektórych odmian sprzed dwóch- trzech lat, pozostały mi tylko pojedyncze egzemplarze. Niestety (finansowo) i na szczęście (frajda "turbano-maniaczki") co jesieni dokupuję i dosadzam. W ubiegłym roku eksperymentowałam z nawożeniem, żeby utrzymać w kolejnym roku duże kwiaty. Stosowałam nawóz doglebowy i dolistny na przemian. NIC to nie dało

Dla Ciebie Aniu tulipany Sorbet
Jadziu - Jakuch piwonie już mają bardzo duże pączki, mam tylko nadzieję, że pogoda utrzyma się w dalszym ciągu ładna. Obfite opady to zabójstwo dla ciężkich kwiatów piwonii

Niestety, na pogodę nie mamy wpływu

Dla Ciebie pierwszy kwiatek Angelique
Małgosiu - clem3 czy mi się wydaje, czy jesteś nowym gościem u mnie? Jeżeli nie nowym to ooops

sorry, a jeżeli nowym,to witam serdecznie i zapraszam częściej

Kielichy Flaming Purissima są rzeczywiście imponujące - najlepiej oddaje ich wielkość zdjęcie, które zaprezentuję poniżej. Tymczasem dla Ciebie Dynasty
Dorotko - dorotka350 Kochana, jak ja się za Tobą stęskniłam

Niestety czas jakoś dziwnie przyspiesza z każdym kolejnym rokiem w metryce

Coś, co kiedyś zabierało mi 1 godz. teraz trwa 2, a przecież wydaje mi się, że tak samo intensywnie pracuję...Aż strach się bać, co będzie dalej, bo do emerytury jeszcze szmat czasu...
Ach te róże

Chyba ukatrupiłam osobiście dwie

. Zakup jesienny, przezimowały w donicach w piwnicy. Jak je sadziłam do gruntu miały już spore liście. Potem przyszły pogody wiadomo jakie i teraz te róże nie dają znaku życia. Kasa wyrzucona w błoto

Na szczęście, ponieważ to nówki, nie miałam jeszcze do nich sentymentu, ba, nie wiem nawet czy spełniłyby oczekiwania... Więc żal trochę mniejszy.
Gabrielle fantastyczna

. Popieram Twoją opinię. Jestem również zadowolona z Charmeur. Dla Ciebie obie odmiany razem
Jolu - Yollanda niestety, moje ubiegłoroczne tulipany wcale nie są przesadnie dorodne

Zasilałam je kilka razy i doglebowo,i dolistnie. Niestety, nie zauważyłam, żeby to coś dało.Trzeba pogodzić się z faktem, że co roku należy dosadzać nowe.
Są to koszty, ale jakoś nie umiem się wyrzec tulipanów

Efekt jest wart i pracy i nakładów

Dla Ciebie Jolu Verona
Nareszcie ciepło od kilku dni, pogoda prawie letnia
W ogrodzie rośliny usiłują nadrobić opóźnienia spowodowane zimną aurą. Kwitną w najlepsze tulipany, narcyzy, azalie, zaczynają rododendrony. W blokach startowych czosnki i irysy. Jest coraz piękniej
Aneczka napisała, że dla niej rok mógłby się składać z dwóch miesięcy: maja i czerwca, potem znowu maja i czerwca, i tak w kółko. Podpisuję się pod tym obiema rencami, z tym, że dorzuciłabym jeszcze lipiec z liliami i liliowcami
. Cieszmy się tym czasem, bo on tak krótko trwa...
Co tam na rabatkach? Flamingi już przekwitły, musiałam je ogłowić. Mam jeszcze ostatnie zdjęcia, w tym jedno, które obrazuje jak wielkie mają kielichy. Beau Monde przy Flamingu wygląda jak liliput. Powoli przekwitają również Dynasty, których mam nadmiar z powodu pomyłki odmianowej
. Dosyć wdzięczne tulipany, aczkolwiek dla mnie osobiście mają zbyt krzykliwy kolor. Nie zostanę ich fanką
.
Za to bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły tulipany Charmeur. Nie dosyć że kolor niebanalny (jakby róż - nie róż, złamany... nie mogę go opisać) to jeszcze dekoracyjne, biało obrzeżone liście
Kwiaty trwałe, tulipan godny polecenia
Obok Charmeur pysznią się tulipany Gabrielle - zdecydowanie najbardziej w moim guście. No to co? Niech przemówią foty...
Ostatnie Flamingi

Flaming Purissima i Beau monde

Belicia w najładniejszej fazie, potem coraz bardziej rozczochrana

Dynasty

Charmeur

Ostatnie Melrose

Gabrielle

I na koniec wianek, który zrobiłam
Tymczasem lecę

do Waszych ogrodów...