Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
edytabv
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 30 maja 2010, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

popek2002 pisze:Dzisiaj chciałby mam pokazać moje trzy letnie adenium po przesadzeniu do doniczki niewiele większej od poprzedniej w podłoże mineralne:
[...]
-akadama
[...]
No ciekawa jestem jak jej się podoba akadama.
Ja mam ją w planach na przyszły rok. Teraz będę ją testować na sukulentach
"Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów"
Lucy Maud Montgomery
Awatar użytkownika
popek2002
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 21 kwie 2017, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Przeczytałem cały wątek o adenium cz.9 i coraz bardziej mi się te rośliny podobają! :D
Zamierzam posadzić ok 24 nowe, ale już lepiej się będę nimi opiekował niż ich poprzednikami. :oops:
Posadzę je raczej w podłoże organiczne, ale jeszcze to przemyślę.

edytabv

Może Jerzyk coś Ci na ten temat opowie, on trzyma swoje rośliny w podłożu z akadamą.

Poza tym słyszałem, że niektórzy hodują swoje Adenium tylko i wyłącznie w akadamie.

Cytat usunięty - proszę nie cytować bezpośrednio poprzedzającego postu/mod.
"Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać"
Awatar użytkownika
edytabv
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 30 maja 2010, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Tak słyszałam o tym ale jakoś nie mogłam się przekonać.
W tym roku już przesadzałam swoje Adenia w mieszankę bimsu, ziemi do kaktusów i kokosa więc nie będę ich już męczyć.
Jeśli uda mi się gdzieś kupić fajne sadzonki to spróbuję typowo bonsaiowej mieszanki.
"Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów"
Lucy Maud Montgomery
Awatar użytkownika
edytabv
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 30 maja 2010, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Chciałabym się Was podpytać o jedną rzecz.
Około miesiąca temu przycięłam swoje róże. Właściwie wszystkie odnogi prócz jednej puszczają już nowe gałązki.
Czy jest sens przyciąć jeszcze raz tą odporną odnóżkę ( jest z czego i poniżej sporo uśpionych oczek) czy dać jej jeszcze czas?
"Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów"
Lucy Maud Montgomery
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek

Post »

Dzisiaj tak na szybko przenosiłem moje Adenium na balkon. Powód - zaskoczenie z zaobserwowaniu na jednej z roślin przędziorków. Nie mogę dociec skąd te pajęczaki biorą się. Nic nie nabywałem, 80% roślin posadzone w podłoże mineralne, przed zimą pryskane profilaktycznie od przędziorków, a mimo to wczoraj na jednej roślinie zauważyłem kilkanaście sztuk, a dzisiaj na drugiej. Całe szczęście w obu przypadkach były to bardzo małe ilości i nie zdążyły jeszcze "wytworzyć" oprzędu - zbytnio rozmnożyć się. Wszystkim roślinom "zafundowałem" bezpłatną kąpiel pod prysznicem z opryskiwacza, środkiem na przędziorki i dlatego pospiesznie musiałem uciekać z roślinami na balkon, żeby Rodzina nie "krzyczała", że chcę ją wytruć.
Fotki robione w pośpiechu, przepraszam za bałagan - przeprowadzkę planowałem na przyszły tydzień, na uporządkowane lokum:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- ustawienie roślin przypadkowe, korekta, gdzie która roślina będzie stać "dowiedzą" dopiero w przyszłym tygodniu, może uda się zmontować nowy "stół".
- z bólem serca, ale za jakiś czas, będę musiał z częścią moich roślin z mojego wysiewu nasion rozstać się, zbyt szybko rozrastają się i potrzebują więcej miejsca, którego niestety nie przybywa :( .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Tytuł: Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
PostNapisane: 17 lut 2017, o 12:50 cyt.

To już nowe szczepienie na tym samym szczepieniu.

Obrazek

Zaszczepiłem tylko kawałek o dwóch oczkach, no i ruszyły dwa oczka.

Obrazek

Na dzisiaj wygląda tak.

Obrazek

Zrosło się tylko połową szczepienia, trochę to wygląda dziwnie.

Obrazek

Szczepienie widoczne jest po prawej stronie całej rośliny.

Obrazek

Tu już z małym pączkiem kwiatowym.

Obrazek

Już z większymi.

Obrazek

To jest oryginał z zeszłego roku, po przekwitnieniu pobrałem mały kawałek pędu do szczepienia.

Obrazek

Szczepienie było 16 grudnia 2016 roku, kwiat pokazał się tydzień temu, ale wyszedł nieco jasniejszy.

Obrazek

Na nowym szczepieniu tej rośliny.

Obrazek

Kwiat jest wyjątkowo duży, bardziej czerwony.

Obrazek

Jego kolega jest bardziej ciemniejszy.

Obrazek

Tak wygląda na swoim pędzie, obok nowa gałązka będzie miała nowe inne kwiaty, są już nowe pączki po prawej stronie za około tydzień, wszystkie inne pędy mają nowe szczepienia, ale ile z nich zakwitnie to się jeszcze okaże.

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
kinia34
200p
200p
Posty: 341
Od: 17 wrz 2016, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Ktoś umie to zjawisko wytłumaczyć ?Ja miałam od początku ze swoim Adenium problemy,ale nie aż takie jak teraz.Gubiło liście a teraz nie ma ich wcale...Wstawiam zdjęcie z przed roku i teraz .


Obrazek

Obrazek
Kinia34
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Jerzy, Twoje Adenium maja super warunki do wzrostu, co widać po ich wyglądzie i kwiatach. Piszesz po powtórzeniu szczepień na "szlachetnych" zrazach wcześniej zaszczepionych na "podkładkach". Jaki sobie zakładasz - stawiasz do osiągnięcia cel, stosując taki sposób uszlachetniania roślin ? Domyślam się, że "podkładka" jest również rośliną kwitnącą ładnymi kwiatami.
Część Twoich szczepień dokonałeś zrazami o średnicy większej niż średnica podkładki (gałązki), czy w jakiś sposób zabezpieczałeś miejsce różnic średnic przed wysychaniem ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
edytabv
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 30 maja 2010, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

kinia34"

Jak często ją podlewasz?
"Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów"
Lucy Maud Montgomery
PostwarDream
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 30 maja 2012, o 15:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Hej! Swoją przygodę z Adenium zaczęłam jakieś 7 lat temu (byłam wtedy w licuem), kupiłam sobie nasionka i wysiałam. Roślinka wzrosła i sobie rosła. W międzyczasie musiałam wyjechać na studia, gdzie nie miałam warunków na Adenium, mieszkanie było zimne :( Teraz po studiach przeprowadziłam się w końcu do ciepłego i zabrałam ją ze sobą. Niestety przez te lata ani razu nie byłą ona podcinana, jak sobie rosła tak rosła. Jest teraz takim dość długim "kikutem" z 4 liśćmi na czubku. Zastanawiam się co powinnam zrobić - czy podciąć a jeśli tak to w którym miejscu? Czy ta roślinka na pewno się odrodzi jak obetnę jej łodygę z liśćmi? Trochę się martwię i nie chcę jej zepsuć jeszcze bardziej :( Czy jest może gdzieś jakiś skompresowany poradnik, w którym mogłabym poczytać o podstawach pielęgnacji róży pustyni? A może Wy bylibyście w stanie mi coś doradzić? Załączam zdjęcie poglądowe :)
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19272
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Nie ma skompresowanego poradnika, wystarczy tylko poczytać przynajmniej dwie ostatnie części tego wątku. Wiele razy były poruszane kwestie zarówno przycinania, podłoża itd. To jest kopalnia wiedzy w kwestii uprawy Adenium, zapraszam do lektury.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
PostwarDream
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 30 maja 2012, o 15:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Ok, dziękuję za odpowiedź. Ostatnie 2 części wątku to obecnie około 100 stron, 1500 postów (sprawdziłam na szybko :) :) ) sądziłam, że jest może jakiś zbiorczy post dla laików, tak jak w niektórych miejscach. To będę sobie podczytywać, może coś znajdę. Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
edytabv
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 30 maja 2010, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

PostwarDream

wydaje mi się, że należało by wymienić ziemię i przy okazji podnieść kaudeks do góry.
Spokojnie możesz ściąć. Roślina ma sporo uśpionych oczek więc powinna ładnie odbić. Teraz jest ciepło i słonecznie więc nie powinno być problemu.
Ja również swoje róże bałam się ciąć i to był błąd. W tym roku się odważyłam i pięknie zaczęła się rozkrzewiać.

Lektura wcześniejszych części i stron tego wątku na pewno dużo Ci pomoże i rozjaśni.

powodzenia :)
"Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów"
Lucy Maud Montgomery
PostwarDream
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 30 maja 2012, o 15:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

edytabv dziękuję! W takim razie już się nie boję ciąć. :) Oczywiście czytam wątek, choć wyrywkowo i ciężko jest mi trafić na podobne problemy do moich (są dość elementarne a to o czym piszecie to już raczej zaawansowane poziomy. Jeśli to nie problem czy mogłabyś mi jeszcze doradzić w którym miejscu najlepiej przyciąć roślinkę? Myślałam o tym, żeby przyciąć ją w połowie, ale nie wiem czy to nie będzie zbytnie szaleństwo? Dla poglądu wrzucam jeszcze jedno zdjęcie, bo na poprzednim nie było widać jednej odnóżki. Dzięki jeszcze raz za wskazówki. Pozdrowienia :))
Obrazek
Awatar użytkownika
edytabv
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 30 maja 2010, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

W sumie najlepiej byłoby ją ściąć gdzieś na poziomie końca odnóżki. Wtedy nowe odnóżki stworzyły by finalnie gęstną koronę. Natomiast wydaje mi się, że tam jest za mało uśpionych oczek.
Ja bym policzyła 6-10 uśpionych oczek licząc od tej dolnej odnóżki i w tym miejscu być ścięła.
I koniecznie wymień ziemię na nową, przepuszczalną. Ja trzymam swoje w ziemia do kaktusów 1/3, włókno kokosowe 1/3 i bims 1/3.
Mieszanki są różne i na forum jest dużo różnych kombinacji więc będziesz miała z czego wybierać :)
"Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów"
Lucy Maud Montgomery
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”