Moje kaktusy - jandom1

[gracesz]

Gdzie ja oczy na Kaktusiadzie miałam, że takiej piękności jak Mammillaria haudeana nie dojrzałam
Cudny ma ten kwiatek trzymam kciuki nad jej rozwojem i oby w przyszym roku pokazała co najmniej dwa takie kwiatki
Maluszki wyglądają też obiecująco Zobaczysz jak one w krótkim czasie przyrosną i zapełnią te pudełka

[Joaquin]

Kwiat przepiękny, mam nadzieję, że będzie ich więcej.

[jandom1]

Zuza - cieszę się że się podoba
Grażyno - dużo ich było, w takiej dużej tacce w sali na górze, na stole na środku mam nadzieję że w ogóle jakiegoś pokaże, pożyjemy zobaczymy. Obym jej nie zmarnował. A maluszki to mam nadzieję, bo mam duży problem z gniciem szyjek , chyba jeszcze za małe doświadczenie, z tych pudełek też już z 4 sztuki wypadły
Joaquin - w tym roku już chyba nie, a w następnych też mam taką nadzieje !

Powolutku, małymi kroczkami moje roślinki się ''rozpędzają''. Wczoraj zalałem je pierwszy raz w tym roku, mam nadzieję że już niedługo obsypią się pąkami na dobre. I dziś nareszcie skończyłem nowy inspekt - zeszło znacznie dłużej niż planowałem, ale tak to czasem bywa. Jutro ostatnie kaktusy trafią na zewnątrz.

A tutaj zdjęcie nowego domku, już z kilkoma mieszkańcami, muszę przeprosić za nieporządek w środku

[hen_s]

Będzie się działo!

Nowe lokum wygląda doskonale - na pewno rośliny będą w nim doskonale rosnąć i kwitnąć. Czego oczywiście szczerze życzę.

[PiotrAPD]

Doskonały inspekt Bardzo profesjonalnie to wygląda
Kaktusy będą tu miały lepiej niż w naturze

[barbra13]

Jak widzę, to już drugi. I zrezygnowałeś z dodatkowych listewek górnej części, mimo to, dobrze się trzyma? Teraz to już tylko sama przyjemność zapełniania .

[ejacek]

A maluszki to mam nadzieję, bo mam duży problem z gniciem szyjek , chyba jeszcze za małe doświadczenie, z tych pudełek też już z 4 sztuki wypadły

Skoro masz problem z maluchami to tak myślę czy nie warto by ich było przenieść do takiego nowego "domku" - parzeniska , może tam nagle poczują power , może być tak , że po przeniesieniu kilka wypadnie ale pozostałe co przetrwają już urosną w siłę. Oczywiście cieniowanie na początku bezwzględnie konieczne tym bardziej , że są po pikowaniu.

[wisnia897]

Inspekt godny pozazdroszczenia Liczę na zbioróweczkę, kiedy już będzie całkowicie zapełniony

[annaoj]

Kaktusy już zadomowione w inspekcie? Czekam na prezentację.

[Harvi]

Zgrabny, schludny inspekt, nie to co moje.

[jandom1]

Henryku - mam taką nadzieję że niedługo rozkręci się już na dobre
Piotrze - jeszcze kilka poprawek trzeba wprowadzić, dziękuję bardzo w imieniu moim i taty - bez jego pomocy ciężko by to było ogarnąć w tak krótkim czasie
Barbaro - zrezygnowałem mimo że jest dłuższy , ale raczej dobrze się wszystko sprawuje w tamtym i tak folia nie jest przytwierdzona do środkowych listewek - były tylko po to żeby wiatr zbytnio nie targał. W nowym gdy na inspekt zarzuciłem agrowłókninę do cieniowania i zamokła od deszczu, trochę się cała folia naciągnęła od ciężaru. Jednak nic się nie uszkodziło, może za rok lub dwa gdy będę zmuszony wymieniać folię pomyślę nad zamontowaniem listewek, zależnie od tego jak się będzie to wszystko sprawować
Jacku - dziękuję za wskazówkę ! Tak się składa że ze 2 dni przed tym jak to napisałeś właśnie tak zrobiłem - wyniosłem je do inspektu. Zdaje się że pomogło, fakt kilka jeszcze wypadło ale już jest dobrze:) Ogólnie stoją teraz pod inspektem, gdyż na górze słonko za mocne. Muszę pomyśleć nad zbudowaniem dla nich jakiegoś kącika w inspekcie który będzie zasłonięty siatką cieniującą - myślę że wtedy będą miały słonka w sam raz
Moniko - chętnie zrobię, ale nie wiem ile jeszcze zajmie zapełnianie go, na pewno trochę chyba że chcesz taki półpusty ?
Joanno - zadomowione, ale jeszcze nie na 100%, bo nie stoją w nim jeszcze za długo a już tak grzeje, że chucham i dmucham żeby się nie przypaliły
Harvi - nie ma co przesadzać, Twoje też dobrze wyglądają, a najważniejsze że roślinkom w nim dobrze !

Na początek dzisiejszego pokazu kilka fotek z wystawy kaktusów w Krakowie którą miałem przyjemność odwiedzić :



Nie wiem czy zdjęcia nie będą za duże, ogólnie pojawił się u mnie problem z hostingiem zdjęć, znowu..

Dalej kilka moich tegorocznych zakupów :
Mammillaria parkinsoni

Sulcorebutia frankiana

Gymnocalycium multiflorum

Parodia maasii

Coryphantha sp.(kracikii? chyba że ktoś ma inny pomysł? )

Epithelantha neomexicana

Thelocactus lausseri


I nareszcie, pomału, coś się zaczyna u mnie dziać. Mam wrażenie jednak że dużo kaktusów przez tą pogodę się pobuntowało, i mimo żę kwitły choćby w tamtym roku, to w tym nie mają zamiaru choć może jeszcze pokażą pąki ?










Mediolobivia pygmaea v.albidula VS 278a



I na koniec ostatni z zakupów, Sulcorebutia bicolorispina




W sumie można powiedzieć że pokaz zdominował mój ulubiony, pomarańczowy kolor Mam nadzieję, że ktoś dobrnął do końca

[hen_s]

Doskonały pokaz - kwiaty i same rośliny bardzo ładne.

[Joaquin]

Nie wiem co powiedzieć, szczęka mi opadła. Przy takiej pogodzie takie kwiaty, BRAWO.

[onectica]

Zakupy zacne, będzie z nich pociecha i dla Ciebie i dla nas
Koryfanta jakaś bardzo podobna do tej, którą ostatnio nabył Marian (chyba)

[annaoj]

Dzięki za fotki z wystawy. A Twoje - bardzo ładne, reszta na pewno się jeszcze rozkręci. Ja sama na to liczę, że one jakoś opóźnione w tym roku, bo u mnie też jeszcze czekają (tylko na co?).