Kwietniowy atak zimy - straty
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
U mnie tak samo, kosiłem trawnik a śnieg sypał ;) Ubrany polar, za chwilę słońce wyszło i trzeba było polar ściągnąć :P Idę zaraz oszacować straty, tu i ówdzie jeszcze szron na trawie.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Życzę każdemu by jak najmniej lub wcale nie musiał tutaj pisać
wiosna idzie i miejmy nadzieje że już zostanie na stałe!!!

Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Eh, proszę o wybaczenie ale muszę się gdzieś wyżalić...
u mnie na działce po ostatniej nocy istny pogrom
niestety nie okryłam niczego
umarzły mi: młode winorośle, kiwi, które dopiero co odbiło po kwietniowym przymrozku, liście magnolii, rozwijające się dopiero liście robinii i wisterii, lilie a nawet część paproci...
nie spodziewałam się czegoś takiego w maju, podejrzewam że niektóre rośliny już nie odbiją
u mnie na działce po ostatniej nocy istny pogrom
niestety nie okryłam niczego

umarzły mi: młode winorośle, kiwi, które dopiero co odbiło po kwietniowym przymrozku, liście magnolii, rozwijające się dopiero liście robinii i wisterii, lilie a nawet część paproci...
nie spodziewałam się czegoś takiego w maju, podejrzewam że niektóre rośliny już nie odbiją

- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
U mnie zeszłej nocy części lilii podmarzły końcówki liści pomimo okrycia:( Ale powinny przetrwać i zakwitnąć. Poza tym innych strat nie widzę.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1645
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
U mnie w tym roku rośliny maja naprawdę ciężki żywot. Z jednej strony przymrozki, z drugiej podtopienia. W sadzie, w malinach i truskawkach wykopałam rowy irygacyjne, dwa razy w tym tygodniu wybierałam już wodę. Za drugim podejściem wybrałam 186 wiader po 10 litrów, za pierwszym pewnie trochę mniej. Ziemia jest nadal nasączona wodą jak gąbka. Nie wiem, jak moje rośliny to przeżyją. Cały czas pada, o opryskach nie ma mowy. Wczoraj w nocy były przymrozki, pewnie też narobiły sporo szkód.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
U mnie to samo z liliami....niestety.....Agneska pisze:U mnie zeszłej nocy części lilii podmarzły końcówki liści pomimo okrycia:( Ale powinny przetrwać i zakwitnąć. Poza tym innych strat nie widzę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Drugi raz zmarzły listki na glicyniach. Rodgresje ścięte mrozem. Młode listki winorośli pachnącej zwisają brązowe..
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Aaa! Jeszcze czarne kwiaty na jabłonce 

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Dziś byłem na działce i smutny widok był jak leciały z drzew czereśni kwiaty.... ale nie płatki tylko całe./....
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 7 lip 2015, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Kolejny rok zmarzł orzech włoski. Do tego tulipanowiec też czarny 

- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Od trzydziestu lat daję szansę orzechowi włoskiemu i co rok przemarza. Przynajmniej chroni przed wiatrem i taki u mnie jego pożytek.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
To juz koniec zimy.
Owoce będą w tym roku drogie
Owoce będą w tym roku drogie
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Zimy koniec tej wiosnymiki331 pisze:To juz koniec zimy.
Owoce będą w tym roku drogie


- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
Dopiero teraz po kilku dniach widać więcej uszkodzeń mrozowych. Oprócz lilii (które były okryte...), czeresni i wiśni podmarzly mi nawet tulipany, narcyze oraz azalie wielkokwiatowe, róże, nowe przyrosty na cisach, siewki niektórych ponoć odpornych jednorocznych np. czarnuszki. Masakra. Nie pamiętam takich strat od kilkunastu lat. To musiał być mróz a nie przymrozek.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Kwietniowy atak zimy - straty
A wszystkiemu jest za wczesne zasilenie azotem i pobudzenie do wegetacji, a nie mróz, który prawie corocznie przychodzi o tej porze.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny