Lilaki (Syringa)

[Locutus]

Chyba może, bo u mnie podobnie... Rok temu cały obsypany kwiatostanami, w tym roku da się wszystkie kwiatostany policzyć na palcach u rąk (a wyższe to bydlę od mojego domu)...

Pozdrawiam!
LOKI

[seedkris]

U mnie też tak jest w tym roku. Kwiatostanów malutko. Rok wcześniej był cały lilak w kwiatach, jak liliowa chmura.

[anita-maria]

To mnie pocieszyliście.
Jednak szkoda, że mój kwitnie co drugi rok. No, ale mogę liczyć, że za rok będzie szaleństwo. I ten zapach...

[Emilia]

To chyba odpowiedzieliście na moje wątpliwości. Mam 3 lilaki posadzone 3 lata temu. W zeszłym roku kwitły szaleńczo, a w tym...w ogóle nie widzę pąków kwiatowych, za to wyraźnie urosły. Mój syn ma lilaka kwitnącego co roku bardzo obficie i zazdroszczę mu

[anita-maria]

U moich sąsiadów trzy lilaki kwitną co roku jak nakręcone. Nikt o nie nie dba, jeden rośnie przechylony pod kątem 45 stopni.
I gdzie sprawiedliwość?

[doc_kr]

Mój lilak odmiany nieznanej rośnie i kwitnie sam, z jednym tylko wczesnowiosennym nawożeniem.
Kwitnie co roku, choć niezbyt obficie, pewnie dlatego, że pozwalam rosnąc odrostom korzeniowym, żeby się zagęścił od dołu.
Niestety tendencji do klasycznego zagęszczania nie wykazuje prawie wcale.

[jola1313]

Kupiłam w B.lilaka .Przed świętami,czyli około m-ąc temu.Stoi sobie od tego czasu na tarasie.Początkowo miał żółtawe liście i myślałam,że dlatego,że w sklepie miał ciemno.Niby na kartoniku jest nazwa odmiany.Ale kolor liści nie zmienił się za bardzo na zielony.Nadal są żółtawe,choć mają więcej słońca niż w sklepie.
Mam pytania;czy trafił mi się lilak o żółtych liściach?czy odmiana Katherine Havemeyer ma żółte liście?Jaka to może być odmiana?
Te liście są bardziej blade niż na zdjęciu.

[ZbigniewG]

[Anastazja80]

Krasavitsa Moskwy nie zakwitła, jej rówieśnica Znamya Lenina pokazała kilkanaście kwiatów, natomiast mój NN ma tylko 4 kiście choć w zeszłym roku było więcej.
Znamya Lenina


,
NN

[selli7]

Nie wiem dlaczego drobnokwiatowemu Palibin zaschły wyrośnięte kwiatostany Miałam kiedyś ok.15 letni egzemplarz, kwitł obficie, ale bywały takie lata, że zasychały kwiatostany, albo częściowo się zaczęły rozwijać, potem zwiędły i zaschły.Nie wiem czy to jakiś grzyb związany z przebiegiem pogody w maju, dużo opadów, zimno? Teraz mam młody, to odrost z tego dużego, musiałam wyciąć w poprzednim miejscu.Obok tego małego rosną dwa duże krzewy innych lilaków i te kwitną.Czy ktoś też ma taki problem?

[x-p-11]

Selli tak to wygląda mniej więcej?

https://pnwhandbooks.org/plantdisease/h ... ial-blight

[LadyK]

Kupiłam w markecie lilaka Royalty ale okazało się co innego. Może ktoś rozpozna. Lilak ma zupełnie inne liście, z wyraźnymi żyłkami, bardziej szorstkie w dotyku, pędy czerwonawe. Kwiatostany rownież nieco inaczej ułożone. Jest bardzo ciekawy, ma nieco inny zapach niż te znane nam lilaki.

[jola1313]

Może to lilak ottawski?

[LadyK]

Bardzo możliwe, pooglądałam zdjęcia i liście pasują, jeszcze tylko pozostało rozszyfrować jaka to konkretnie odmiana bo widzę różne w internecie, ale może trafię na tę właściwą.

Pogrzebałam trochę, i gdy wpisywałam lilak Royalty to wyskakiwał mi taki zwykły, ale natknęłam się na cos takiego jak Lilak Royalty prestony i ten już wygląda jak ten mój więc może tu tkwiła pomyłka. Etykieta mi się niestety pod śniegiem połamała ale pamiętam, że był na niej typowy lilak stąd moje zdziwienie.

[whitedame]

selli7, dopiero dzisiaj trafiłam na Twoje pytanie. U mnie tak się zdarzyło drugi rok z rzędu na tym samym egzemplarzu, wyglądało to tak:

Żadnych plamek na liściach czy łodygach, tylko zaschnięte kwiatostany.
Drugi krzak, bardziej osłonięty nie miał żadnych oznak: