Joanno, no to jak Malbork, to i chwasty nie zdobędą
Mam nadzieję,że Krzyżaki pająkowe nagle nie zaplanują szturmu, bo wtedy żadna ochrona nie pomoże, bo dowódca pierwszy ucieknie z placu boju
Małgosiu,raczej ja po cegły do nich pójdę

Zioła może i wyrosną, jak się nasieją. Póki co to widzę, że chabry wyrastają już praktycznie wszędzie... I wiesz... Ulubionych kwiatków się nie wyrywa, a na herbatkę tylko można pozrywać

Uwielbiam czarną z chabrowymi płatkami! Teraz pozbieram
Grażynko, może nie odzysku a spod ziemi, zarośnięte, a niektóre z kamieni (mam za płotem, tam gdzie klony, kamienie z pola sprzed pokoleń i cegły tam są, bo kiedyś dom był). Tak jak mówisz, podobać ma się mi, inni się nie znają
Co do drugiego postu, to troszkę mi dzisiaj nerwy się jeszcze popsuły jak nowy plan zobaczyłem-dwa wf pod rząd na koniec dnia w piątek. I codziennie na 7:15. No, ale za to 3dni do 13:20 i dwa do 14:15 (bo mam sam angol dodatkowy, mądzi ludzie mają gorzej w życiu, nigdy tego nie pokazujcie

)
Bea, ogólny zamysł był taki, żeby zrobić coś w stylu: zagon wiejski, zagon ostróżkowy, taki i taki. Ale ostróżki są w trzech zagonach itd. to nie wyjdzie
Mariuszu, ooo, płaski ogród to rzecz straszna. Dlatego też sobie klony kupiłem dwa i głóg. Była jeszcze robinia akacjowa różowa, ale taka słaba i wczoraj wyrwałem, bo nic nie puściła. Ale mam duże klony, wiśnie, sumaka, choinki, będą miskanty i róże pnące, są brzozy to dobrze jest

Na początku myślałem, że chcę zrobić tak, żeby posadzić klony tak blisko siebie, żeby nie było nieba widać. Sufit z liści

Ja go jeszcze na płasko widziałem
Agnieszko, no maj pracowity, nie da się zaprzeczyć. Nawet traw jeszcze nie posadziłem. No ale zimno jest, to nie robię. 6 stopni zimą a teraz to jakaś iluzja chyba

Nijak się to ma
Łukasz, cegła działa bardzo wiejsko

Tylko lepiej, jak jest mniej więcej w pół łamana, taka w całości zbyt surowo wygląda, trochę nowocześnie.
Aga, to lądowsika dla wiedźmich ufoludków

Ten tulipan to Dream Touch, nazwa sama robi za siebie

Ale jakie one drogie

Ale może gdzieś upoluję w tym roku, o ile jakimś cudem kasę zdobędę...
Zamówić muszę bylinki(nie bijcie, to ostatnie zamówienie
wiosenne a jeszcze jedno ze stycznia nie dotarło, z bylinowego raju
) Potem fotki, kolorkami poustawiam
