Moje róże i nie tylko

[tara]

Kochani pozwólcie odpowiem razem, przykro patrzeć za okno wiatry, deszcze i zimno a zapowiadają taki maj - warzywnik pod gołym niebem pewnie w tym roku nie da rady, zapowiada się drożyzna. W folii będą pomidorki papryka, sałata, ogórki, rzodkiewka i to jedyne pocieszenie.
Cieszą narcyze i tulipany choć dziś zauważyłam kilka leżących tulipanów a w środku oblepione ślimakami




Róże niestety będę musiała podciąć, widać niektóre podmarzły przez te przymrozki.



Nie może być tak smutno i niektóre różyce dają radę

Veltava



That?s Jazz bardzo go lubię choć u mnie potrafi marudzić




Magnolia Susan



Piwonie lada moment pękną

[JAKUCH]

Niestety Aniu dla ślimaków taka pogoda to raj na ziemi .Widzę to u siebie a tulipanowe liście to dla nich raj .Całymi oddziałami oblepiają liście i kwiaty tulipanów.Im nawet ie groźne są kolce róż bo i na 1m wysoko wlazły Jednak jak widać niektóre rośliny sie przed nimi uchroniły i cieszą nasze oczy .To juz chyba kolejny rok u Ciebie z takimi deszczami a co do drożyzny to sie z Tobą zgadzam .

[apus]

U mnie też ślimaki szaleją, jeszcze winniczki ogarniam, ale te bezmuszlowe, to po prostu robi mi się niedobrze, nie to że jestem obrzydliwa, tylko tyle ich jest...
Nie pozostaje nam nic innego tylko się pocieszać, lada chwilka miną Zośki i już będzie cudownie...

Jak u Ciebie zakwitną róże na łukach, to będzie zjawisko - widowisko!!!

[kogra]

Podpisuję się pod tym co napisała Basia, będzie zjawiskowo.
Twoje róże wyglądają super , moich sporo dopiero wyłazi praktycznie spod ziemi.
To będzie bardzo trudny rok dla nas i dla roślin, ale damy radę.

[tara]

Jadziu, Basiu ślimaków jest zatrzęsienie zauważyłam, że lubią sport wspinaczkowy włażą na drzewa np.u mnie dość wysoki bez a nie mogą połazić sobie po skalnych górach
Kasztany, bzy, konwalie w tym roku zastrajkowały nie zakwitły jeśli nawet zakwitną to pewnie grubo po połowie maja.



Liliowce

Kalina


Pączek piwonii drzewiastej rwie się do kwitnienia


Róża Veilchenblau



Róża Bajazzo


Żarnowiec


Róża Gardina w tle Alchymist



Róża Charles Austin



Róża New Dawn










Grażynko w tym roku było mocne cięcie np. prawie "ogoliłam" Polkę.
U mnie dziś nie pada, nieśmiało słoneczko się przebija, lecę na działkę, pozdrawiam

[JAKUCH]

Aniu u Ciebie wszystko szaleje a mój Karolek cięty do parteru a taki był cudny w ubiegłym roku. Tulipany i piwonie kwitną jak szalone.Mój cudny Burgund cięty bardzo nisko tuż nad ziemią i nie wiem czy się w tym roku podniesie .Teraz dopiero nieśmiało wypuszcza listki to chyba dopiero w grudniu zakwitnie Ciesz się słoneczkiem ,bo nie wiadomo kiedy znów sie pokaże

[kogra]

Aniu czy te pnące miałaś na zimę całe okryte na pergolach ?
Wyglądają jakby w ogóle nie ucierpiały po tej zimie.
Będziemy się zachwycać pojedynczymi różami a nie wszystkimi na raz jak w poprzednich sezonach.
Ale i tak dobrze ze coś nam chociaż zostało.

[tara]

Jadziu i Grażynko u mnie dziś pogoda względna słoneczka nie było, ale dość przyjemnie.
Róż na pewno nie przykrywam jestem za leniwa sporo jednak musiałam powycinać.
Mam jednak nadzieję, że będziemy podziwiać nasze pannice w pełnym rozkwicie i zdrowe.
Dziś było pierwsze konsumowanie a właściwie podział rodzinny rzodkiewek, w kolejności czeka już sałata, oczywiście z foliaka.

[bejsonki84]

Aż mi ślinka leci na te rzodkieki, zjadłabym calą kępę . Na swoje muszę jeszcze poczekać

[seba1999]

Aniu bardzo ładna rzodkiewka ! Chyba syn ją zrywał
U mnie wszystkie róże przemarznięte są do poziomu gruntu.
Nawet jedna się nie uchowała.
Ale co ja porównuję, u Ciebie jest znacznie łagodniejszy klimat a mrozy są znacznie lżejsze

[JAKUCH]

Przyszłam Aniu na degustację pierwozbiornej rzodkiewki ,bo mnie zapraszałaś, a ja chętna na rzodkiewki ,bo nie ma to jak swoje .Moje donicowe trochę gorzej rosną, bo nie to jak gleba jednak dobre i to

[Ignis05]

Aniu
Ty pokazujesz ślimaka alpinistę a u mnie winniczki dwa produkują młode.
Piękne masz krzewy piwonii drzewiastych.
Moja jedna zrobiła się wysoka ale taka jak drapak.
Chciałabym, żeby miała bardziej krzepki wygląd.
Czy Ty przycinasz jakoś swoje po kwitnieniu ?

[ewarm]

To zależy raczej od odmiany, ich się nie przycina.
Każda odmiana ma swoje tempo wzrostu.
Gdzieś tam czytałam, że różowe w odcieniach rosną wysoko, żółte są bardziej krępe i fioletowe .
Myślę, że chodzi o rodziców krzyżówki.

[christinkrysia]

Aniu ale z Ciebie ogrodniczka !!!
Jeszcze się na dobre sezon nie zaczął ( przynajmniej u mnie bo wciąż straszą mrozem) a Ty już kusisz rzodkiewkami ?
Masz pięknie i kolorowo.

[kogra]

No proszę, już mnie wyprzedziłaś z rzodkiewkami.
Ja na razie zjadam młode listki z tych co przerzedzam, też świetnie smakują w kanapkach jak i sałatce.
Skoro nie przykrywałaś róż to wspaniale przezimowały w porównaniu z moimi.
Będę więc najpierw oglądać u Ciebie, bo u mnie znowu ma być przymrozek.