Papryka do gruntu. Część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Witaj Witku. Rzuć okiem na moje papryki. :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Jak je oceniasz?
Pozdrawiam Józef
Wiciu
200p
200p
Posty: 242
Od: 29 mar 2016, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

O to moje papryki które przeżyły xd
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Joze 1802.
Ostatnio Józiu chronicznie brakuje mi czasu na pisanie bo zrobiło się odrobinę cieplej i pora u mnie na nadrabianie zaległości sadzeniowo-wysiewowych.
Sadzonki papryk jak na warunki domowe gdzie wiadomo nie mają tak dobrze jak chociażby w szklarni masz świetnie zadbane i rosną Ci bardzo dobrze. ;:108 Tak trzymaj, ;:333 jeszcze trochę i mam nadzieję że wreszcie przyjdzie prawdziwa wiosna sadzonki wysadzimy w docelowe miejsce.Bliżej już niż dalej. Trochę widać że niektóre bardziej ciągnie w stronę światła,ale korzenie widzę Ci już sięgnęły dna doniczek,więc teraz budować się będzie bardziej część nadziemna.Do 15 maja ma w/g prognoz pogoda ma być niezdecydowana jaki kierunek obrać.23 maja w ubiegłym roku sadziłem paprykę w grunt.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Ja zaczynam mieć problemy ze swoją papryką. Korzenie mocno przerosły kubki a wysokość niektórych mnie przeraża. Muszę podlewać codziennie bo natychmiast mają sucho, liście zaczynają być co raz jaśniejsze.
Jaka nocna temperatura będzie bezpieczna dla papryk?
Muszę wyprowadzić towarzystwo na balkon bo potem sobie z transportem i sadzeniem nie poradzę.
Czy 10 w nocy może być?
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

10* Małgosiu to nieraz jeszcze podejrzewam po wysadzeniu w pole w maju nie będą miały,więc do hartowania jeśli taka będzie temperatura to będą zadowolone. ;:108 Podlewaj na granicy przesuszenia to odrobinę spowolni ich wzrost,jednak nie dopuść żeby zwiędły rośliny.Korzenie przerosły więc i paprykom zaczyna powoli brakować składników w ziemi dlatego liście są jaśniejsze.Zasil ich jakimś wieloskładnikowym nawozem.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Witku dzięki za pochwałę moich papryk, jako nowicjusz w paprykowej uprawie jestem z lekka przewrażliwiony na tym punkcie, ale jeśli Twoim zdaniem jest dobrze to mnie uspokoiłeś. :) Miałem pytać o częstotliwość podlewania, ale mnie uprzedziłeś odpowiedzią dla Małgosi, co do nawożenia to moje już dostały nawóz do pomidorów NPK 09-09-36 bo niektóre zaczęły tracić intensywnie zielony kolor i przebarwiać na bladozielony. Jeszcze pytanie co do kwiatów, na wszystkich rozwidleniach oberwałen a co z kwiatami na pędach już rozwidlonych , oberwać czy też zostawić?
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Dziękuję Witku, wyprowadzę zatem na balkon. Niech się hartują, przy okazji ziemia będzie wolniej przesychać.
Wszystkie sadzonki feryguję. Te mniejsze nie mają problemów ale większym może zwiększę dawkę?
Teraz daję 3ml/1l Florovitu NPK - 4,0 : 6,0 : 8,0 do każdego podlewania.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Ja przeniosłem paprykę pod folię. Zastanawiam się czy jak zapowiadają na poniedziałek przymrozek to czy przynieść je z powrotem do domu. Przy gruncie może być -2*C, pod namiotem może z 5-7*C. Papryki wytrzymają taką temperaturę?
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Wyciągi z alg. Ja akurat Bio-algeen mam i jestem więcej niż zadowolona :)
Iza
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Józiu pierwszy pąk/pąki na pierwszym rozwidleniu obrywasz i to wszystko ;:108

solaris37 tak zapowiadają przymrozki centralnie na pełnię księżyca 10 maja,którą to pełnię od dawna uważam za tzw. "zimnych ogrodników" a nie 12-15 maja.Sądząc po tym jaką chcesz osiągnąć temperaturę w tunelu(+5-7 stopni) przy takim prognozowanym przymrozku tunel masz dogrzewany?Jeśli tak papryki dadzą radę.U mnie często podczas ostatnich chłodów taką miały i mają się dobrze.

Warzywkowo dawno już temu używałem Bio algeenu i w tym roku też używam i z bardzo dobrze rozwiniętego systemu korzeniowego papryk zawsze jestem zadowolony.Nie wiem jak u Ciebie jest z podlewaniem i wilgotnością ziemi,ale jeśli papryka ma za mokro korzenie stają się leniwe i wody nie poszukują a tym samym się nie rozrastają.Papryka podobnie jak pomidory najpierw rozbudowuje masę korzeniową a następnie powinna przyrastać jej część nadziemna.Zawsze tak jest zgodnie z prawami "natury"
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Podlewać oczywiście tylko musisz balansować na granicy aby rośliny nie więdły.Rzadziej podlewasz-sadzonki a konkretnie ich korzenie zmuszasz do poszukiwań a tym samym równać się to będzie solidnym korzeniom.Mocne korzenie to mocna roślina zdolna później w okresie owocowanią wyżywić owoce i być bardziej odporna na choroby.
Ja Bio Algeen pierwszy raz zastosowałem do wysycenia ziemi podczas siewu nasion.Po pikowaniu tydzień dostały oprysk dolistny a drugi dolistny dostaną parę dni przed wysadzeniem do gruntu i to będzie wszystko w tej fazie.Następne dolistne opryski to już po posadzeniu.Więc nie wierzę w takie cuda i takie środki jak Rhizotonic gdzie zalecają od 1 do 6 oprysków dziennie i wszystko urośnie jak na drożdżach w oczach dosłownie.To podobnie jak łysemu odrosną włosy,wręcz natychmiast. Na pewne rzeczy trzeba patrzeć z przymrużeniem oka.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Na przyszły sezon moja droga kup sobie Bio Algeen.Jest on w granicach 90pln i nie jest tani. Za to 2 litrowe opakowanie wystarczy Ci na długo i nie tylko do papryki bo spektrum jego działania jest duże i na inne warzywa też.Od fazy rozsady poprzez całą uprawę stosuję go tylko dolistnie,więc jest bardzo wydajny.

Moje sadzonki w tej chwili a konkretnie część nadziemna jest jeszcze mała.

Obrazek
A korzenie zaczynają przerastać spodem doniczek,więc tylko patrzeć jak masa roślin nad ziemią zacznie się szybko powiększać.

Obrazek

Najgorszą sprawą w tym wszystkim jest to że jak przyjdzie pora wysadzenia papryk w pole w miejscu gdzie mają rosnąć może być jezioro,gdyż w/g prognoz przez najbliższe dwa tygodnie w moim rejonie ma lać non-stop a już w tej chwili po czterech dniach ulew ziemia praktycznie przestała przyjmować już wodę.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Warzywkowo W odpowiedniej ziemi z nawozem startowym i później do pikowania przy zachowaniu wstrzęmięźliwości wodnej też jesteś w stanie osiągnąć dobre wyniki.Sam to też już przerabiałem parę lat temu,ale Bio Algeen daje to dodatkowe cuś.

Margo_margo.
Małgosiu Twoje wyprowadzenie papryk na spacery niedługo(na chwilę mam nadzieję) się skończy więc obserwuj prognozy bo przyszłotygodniowe zagrożenie przymrozkami w nocy najprawdopodobniej się sprawdzi - niestety.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Wojteck
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 28 lip 2015, o 20:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Witam,
mam papryczkę chilli Big Bang Choco (doniczka na oknie) i coś się jej przyplątało...
Dołączam zdjęcie:
Obrazek

A na Chili Cherry mam takie coś:
Obrazek

Profilaktycznie prysnąłem Previcurem...

Proszę o szybką pomoc i z góry dziękuję:)
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Faworyt pisze:pierwszy pąk/pąki na pierwszym rozwidleniu obrywasz i to wszystko
Czyli mam rozumieć, że te pąki również oberwać jak na fotce poniżej?
Obrazek
Tutaj grupka moich maruderów, które kiełkowały ponad miesiąc. :)
Obrazek
Tu z kolei jedna z sadzonek która wykiełkowala już po 6 dniach a obok po ponad miesiącu z jednej i tej samej odmiany. ;:oj
Obrazek
Pozdrawiam Józef
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”