Szeflera - wymagania,przycinanie,formowanie, rozmnażanie
Szeflera - uprawa
Witam,
mam w doniczce odratowaną Schefflerę wysoką ok 70cm (jeden pęd), która w dolnej części nie ma wcale liści a góra zaczyna odżywać. Kupiłem nową, niską ok 30-40 cm. Zastanawiam się czy małą przesadzić do tej samej donicy co ta starsza wysoka tak, żeby dołem nie było pusto czy nie łączyć ich i nową wsadzić do drugiej doniczki? Czy jedna donica (wys 25 średnica 28cm) nie będzie za ciasna? Za wszystkie komentarze z góry dziękuję.
mam w doniczce odratowaną Schefflerę wysoką ok 70cm (jeden pęd), która w dolnej części nie ma wcale liści a góra zaczyna odżywać. Kupiłem nową, niską ok 30-40 cm. Zastanawiam się czy małą przesadzić do tej samej donicy co ta starsza wysoka tak, żeby dołem nie było pusto czy nie łączyć ich i nową wsadzić do drugiej doniczki? Czy jedna donica (wys 25 średnica 28cm) nie będzie za ciasna? Za wszystkie komentarze z góry dziękuję.
------------------------------------------------
Zamyśliłem się.... a to rzadkość w tej okolicy.
Zamyśliłem się.... a to rzadkość w tej okolicy.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szeflera - uprawa
Doniczka powinna być dopasowana do rozmiaru bryły korzeniowej. Uwzględniając, że to drzewa i rośliny te mają silny system korzeniowy, przy jednej doniczka powinna mieć średnicę większą o około 2 cm, przy dwóch dałbym nawet o 4.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Dylemat z schefflerą
Ja bym nie sadziła obu roślin do jednej doniczki. Bo gdyby jakiś szkodnik zaatakował (np.przędziorek), to obie. Ewentualnie można tę bez liści na dole łodygi podsadzić np. zielistką.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szeflera - uprawa
Mam akurat dwie posadzone. A to czy w jednej doniczce czy w dwóch nie ma większego znaczenia jeśli chodzi o szkodniki. One potrafią przenosić nawet po całym parapecie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szeflera - uprawa
OK w takim razie pytania uzupełniające:-)
Czy w takiej doniczce nie będzie im za ciasno?
Zakładając, że będą dzieliły jedną donicę to czy korzenie nie splotą się na tyle, że jak zajdzie potrzeba przesadzenia będzie problem z ich rozdzieleniem?
Sorry za drążenie i być może głupie pytania ale zaczynam swoją przygodę małego ogrodnika domowego
Z wiekiem podobno ciągnie człowieka do ziemi ;-)
Czy w takiej doniczce nie będzie im za ciasno?
Zakładając, że będą dzieliły jedną donicę to czy korzenie nie splotą się na tyle, że jak zajdzie potrzeba przesadzenia będzie problem z ich rozdzieleniem?
Sorry za drążenie i być może głupie pytania ale zaczynam swoją przygodę małego ogrodnika domowego

------------------------------------------------
Zamyśliłem się.... a to rzadkość w tej okolicy.
Zamyśliłem się.... a to rzadkość w tej okolicy.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szeflera - uprawa
1. Nie wiem, jak duży jest system korzeniowy u obu roślin. Napisałem wyżej, jaka powinna być doniczka, musisz sam jakoś zmierzyć bryłę korzeniową i do niej dobrać doniczkę.
2. Napisałem też, że Szeflera ma silny system korzeniowy, więc ten fakt oraz ogólnie że jak sadzisz dwie rośliny ich korzenie będą się ze sobą splatać - to nieuniknione.
Musisz też wziąć pod uwagę, że Szeflera może szybko urosnąć duża więc sądząc dwie z czasem będziesz potrzebować bardzo dużej doniczki. U mnie rośnie dwie odmiany, jedna większa druga mniejsza.
2. Napisałem też, że Szeflera ma silny system korzeniowy, więc ten fakt oraz ogólnie że jak sadzisz dwie rośliny ich korzenie będą się ze sobą splatać - to nieuniknione.
Musisz też wziąć pod uwagę, że Szeflera może szybko urosnąć duża więc sądząc dwie z czasem będziesz potrzebować bardzo dużej doniczki. U mnie rośnie dwie odmiany, jedna większa druga mniejsza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szeflera - uprawa
Ponieważ zamierzam o nie zadbać (urzekła mnie ok 2 metrowa rozłożysta Szeflera, którą zobaczyłem u jednego z klientów) i liczę na spore "krzaki", tą małą posadzę do osobnej doniczki a w doniczce z dużą, dosadzę zasugerowaną przez Emilię zielistkę. Czy zdarza się że Szeflera wypuszcza drugi pęd z jednego systemu korzennego? Z tego co udało mi się wyczytać to raczej nie i uzupełnienie dolnej części inną rośliną ma sens 

------------------------------------------------
Zamyśliłem się.... a to rzadkość w tej okolicy.
Zamyśliłem się.... a to rzadkość w tej okolicy.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szeflera - uprawa
Raczej nie ma co liczyć. Jedna istotna rzecz, to jest drzewo i jeśli nie będziesz regularnie przycinać, za jakiś czas będziesz miał jeden pojedynczy pęd pod sufit.
Co do uzupełnienia drugą rośliną, musisz uwzględnić podobne warunki uprawy. Szeflera potrzebuje dużo światła i trochę słońca.
Co do uzupełnienia drugą rośliną, musisz uwzględnić podobne warunki uprawy. Szeflera potrzebuje dużo światła i trochę słońca.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szeflera - uprawa
O przycinaniu muszę poczytać - jakieś propozycje źródeł dla początkujących amatorów?
Właśnie im więcej czytam o tej zielistce tym bardziej wydaje mi się ona nieodpowiednia
poszukam czegoś innego albo zostawię tak jak jest bez kombinacji na starcie 
Dzięki za zainteresowanie!!! 2-3 posty a ile istotnych informacji dla laika jakim jestem
Właśnie im więcej czytam o tej zielistce tym bardziej wydaje mi się ona nieodpowiednia


Dzięki za zainteresowanie!!! 2-3 posty a ile istotnych informacji dla laika jakim jestem

------------------------------------------------
Zamyśliłem się.... a to rzadkość w tej okolicy.
Zamyśliłem się.... a to rzadkość w tej okolicy.
Szeflera - warunki uprawy
Witajcie,otrzymałam szeflerę w świetnym stanie,to zdrowy piękny kwiat i chciałabym żeby taki pozostał,stąd właśnie mój wpis. Chciałabym się dowiedzieć od Was -ekspertów,w internecie co prawa artykułów nie brakuje,ale od jakiegoś czasu biorę poprawkę na informacje które czytam w internecie,a tu na forum wiem ze na pewno nie zostanę wprowadzona w błąd. Chodzi mi konkretnie o takie informacje jak:
-jakie stanowisko lubi kwiat? Mocno oświetlone czy np umiarkowanie?
-jak często podlewać szeflerę?
-w jakiej ziemi najlepiej rośnie?
-kiedy najlepiej przesadzić szeflerę? W jakiej porze roku?
-Czym nawozić i jak często?
Z góry dziękuję za info
-jakie stanowisko lubi kwiat? Mocno oświetlone czy np umiarkowanie?
-jak często podlewać szeflerę?
-w jakiej ziemi najlepiej rośnie?
-kiedy najlepiej przesadzić szeflerę? W jakiej porze roku?
-Czym nawozić i jak często?
Z góry dziękuję za info

jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.


- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szeflera - warunki uprawy
Proszę, z pierwszej pod ręką książki (Rośliny pokojowe Małgorzata Augustyn):

PS. Jak zaczynałem uprawę swoich roślin, to kupiłem kilka książek o uprawie roślin (nie korzystałem wtedy jeszcze z internetu).

PS. Jak zaczynałem uprawę swoich roślin, to kupiłem kilka książek o uprawie roślin (nie korzystałem wtedy jeszcze z internetu).

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Klaudia85
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 25 sie 2017, o 22:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Szeflera - wymagania,przycinanie,formowanie, rozmnażanie
Wiatm. Przeczytałam cały wątek, ale jakoś dalej nie wiem co zrobić z moim eksponatem szeflery. Kupiłam ją jakieś 3 miesiące temu i tak jak kupiłam (przesadziłam ją do większej doniczki) to ona sobie rośnie tylko do góry. Widziałam w wątku wasze piękne okazy i chciałabym mieć taki też. Poradźcie, co zrobić z moją, aby się rozgałęziła. Gdzie ją przyciąć? I kiedy najlepiej? Czy mogę to zrobić teraz?
W temacie kwiatków domowych jestem tzw. laikiem. Zawsze pozostawiałam sobie kwiatom rosnąć, jedynie moje storczyki jakoś w miare kwitną (cały czas). Ale z innymi roślinami domowymi u mnie ciężko. Mam nadzieję, że ktoś mi doradzi, co mam zrobić. Denerwuje mnie ten jeden "pień" mojej szeflery. Mam nadzieję, że znajdzie się dobra duszyczka, która mi doradzi. Z góry dziękuje



Przeczytałam jeszcze raz. Wiem, że mam ją przyciąć. Tylko gdzie?
No i lepiej wrócić z nią na parapet, tylko dopóki taki "mini gigant" z niej, to na parapecie nie mogę jej postawić. Do tej pory stała na stoliku obok okna, al gdy zaczęła mi się przechylać i opierać o okno przestawiłam ją w róg pokoju i tam sobie jest teraz około tygodnia. W sumie myślę, że może jej być tam za ciemno. Dopóki się nie przyzwyczaiła wracam na stolik; ale nadal nie wiem gdzie ją uciąć
W temacie kwiatków domowych jestem tzw. laikiem. Zawsze pozostawiałam sobie kwiatom rosnąć, jedynie moje storczyki jakoś w miare kwitną (cały czas). Ale z innymi roślinami domowymi u mnie ciężko. Mam nadzieję, że ktoś mi doradzi, co mam zrobić. Denerwuje mnie ten jeden "pień" mojej szeflery. Mam nadzieję, że znajdzie się dobra duszyczka, która mi doradzi. Z góry dziękuje




Przeczytałam jeszcze raz. Wiem, że mam ją przyciąć. Tylko gdzie?
No i lepiej wrócić z nią na parapet, tylko dopóki taki "mini gigant" z niej, to na parapecie nie mogę jej postawić. Do tej pory stała na stoliku obok okna, al gdy zaczęła mi się przechylać i opierać o okno przestawiłam ją w róg pokoju i tam sobie jest teraz około tygodnia. W sumie myślę, że może jej być tam za ciemno. Dopóki się nie przyzwyczaiła wracam na stolik; ale nadal nie wiem gdzie ją uciąć

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szeflera - wymagania,przycinanie,formowanie, rozmnażanie
Szeflera, żeby ładnie rosła potrzebuje jasnego słonecznego stanowiska.
Niestety trzeba regularnie ją przycinać, bo inaczej dorośnie do sufitu. Najlepiej przyciąć w przypadku tego egzemplarza gdzieś w połowie i zapewnić jak napisałem wcześniej na słonecznym stanowisku, na parapecie albo tuż przy nim, na jakimś kwietniku.
Oczywiście regularne nawożenie w sezonie to też podstawa.
Niestety trzeba regularnie ją przycinać, bo inaczej dorośnie do sufitu. Najlepiej przyciąć w przypadku tego egzemplarza gdzieś w połowie i zapewnić jak napisałem wcześniej na słonecznym stanowisku, na parapecie albo tuż przy nim, na jakimś kwietniku.
Oczywiście regularne nawożenie w sezonie to też podstawa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Klaudia85
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 25 sie 2017, o 22:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Szeflera - wymagania,przycinanie,formowanie, rozmnażanie
No to rano robię cięcie, wracam pod okno lub na okno. Tzn. na parapet. Jak utnę w połowie to jaką część włożyc do wody, aby się ukorzeniła. Bo zapewne cała ucięta część to za dużo. Dodam jutro zdjęcia, a w zasadzie dzisiaj, po cięciu 
Nawóz mam taki "do roślin zielonych" z biedronki. Nadaje się do szeflery?

Nawóz mam taki "do roślin zielonych" z biedronki. Nadaje się do szeflery?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szeflera - wymagania,przycinanie,formowanie, rozmnażanie
Ukorzeniasz pęd wierzchołkowy z kilkoma liśćmi, trzeba zapewnić ciepło podczas ukorzeniania. Proponowałbym również pociąć i ukorzenić pozostały pęd zarówno w wodzie, jak i ukorzeniaczu.
Nawóz ten będzie się nadawał.
Nawóz ten będzie się nadawał.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta