Petunia z nasion cz.5

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Miałam podobnie. Część mam jeszcze w wielodoniczkach i klapły, bo nie miał kto podlać. Nalałam trochę wody do wanny i wstawiłam do niej paletki na całą noc. Rano wszystkie stały "jak żołnierzyki".
Anida, jak nie uschły Ci na wiór, tylko przyklapły, to takie "czary" mogą im pomóc.
Pozdrawiam, Marta.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Mam nadzieję anido że po podlaniu jeśli mają żywe środki-(serca) jeszcze odbiją czego Ci życzę. ;:108
Julito jeśli nie masz to zaopatrz się w agrowłókninę i w razie nocnych zagrożeń przykrywaj podwójną warstwą.Będziesz spokojniej spać. ;:108

Moje petunie późno siane z końcem tygodnia będę dopiero pikował bo zaczynają wychodzić z pojemnika.W porównaniu z Waszymi - kwitnącymi to jeszcze przedszkolaki.

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Julka-11
100p
100p
Posty: 199
Od: 24 sie 2010, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

:lol: Anida, daj im chwilę. Ja miałam podobną akcję ale ze strony męża więc nie miałam z czego potrącić :D . Jednak zanim foch mi przeszedł, petunie doszły do siebie. Ok 2-3 dni.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Dzięki Wam, kochani, środki mają żywe i już trochę się podnoszą, więc jest nadzieja.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Julka-11
100p
100p
Posty: 199
Od: 24 sie 2010, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Witku mój M wymyślił patent :D Chyba go sumienie ruszyło, że miał już ich dosyć w sypialni albo tak się przywiązał :;230. Podłączył farelkę ale razem z jakimś sprzętem, który załączy ją o 3.00 na 15 min i o 5.00 na 15 min. - o tych godzinach prognozowane są u mnie najniższe temp. Mam nadzieję, że to wystarczy. Choć ujemnych do niedzieli nie zapowiadają. Na tym zdjęciu widać instalację i farelkę na wiadrze :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

anido tak podejrzewałem że stożki wzrostu przetrwały.Dopóki nie będziesz pewna że wszystkie które mają odżyć (daj im na to kilka dni) żadnej rośliny pochopnie się nie pozbywaj.Sądzę że będzie dobrze. ;:333
Julitko patent Twój M wymyślił dobry,ale nigdy prognozom nie wierz tak do końca.Wystarczy że między 4 a 6 temperatura na zewnątrz spadnie poniżej zera (a tak z reguły bywa)i te dwa załączenia termowentylatora na tak krótki czas nie wystarczą gdyż jak farelka przestanie dmuchać ciepłe powietrze tunel stosunkowo szybko się wychłodzi.Pozostaje więc albo czuwanie podczas takich nocy a dodatkowe okrycie roślin tylko będzie działać na ich korzyść ;:108 .
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Dzisiaj za oknem pochmurnie i kupa deszczu, a czerwona bidulka w bólach rodzi kwiatka.
Żadnej pomocy z zewnątrz ;:3 gdzie ty cholero jesteś ;:223

Obrazek

I pozostałe też czekają na cieplejsze noce bo proszą się o świeże powietrze:


Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Aniu masz pięknie sadzonki. Moje to są
bidulki ale i tak dziś trafią do skrzynek. Były werandowane od kilku dni.
Obrazek
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

I jeszcze chciałam Wam pokazać wynik eksperymentu:
Mianowicie - dwie takie same sadzonki, tej samej odmiany. Siewka po drugim pikowaniu, w połowie marca poszła na taras. Dnie na tarasie, nocki zabierana do domu.
Różnica jak widać na zdjęciu.
ciepły wychów domowy: duża rozkrzewiona z kilkoma pąkami.
Zimny wychów tarasowy: niska, mała sadzonka, nie rozkrzewiona, bez pąka.

Petunie uwielbiają ciepełko:

Obrazek
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
Julka-11
100p
100p
Posty: 199
Od: 24 sie 2010, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Kropka ładny ten czerwony kolorek. Szczególnie dla mnie bo czerwonych jeszcze nie miałam. Inspiracja na przyszły rok. :lol:
Aniu z tego co kojarzę to u Ciebie zawsze były super siewki. Zgadzam się, że petunki lubią ciepło. Zawsze wynosiłam swoje do foliaka już w kwietniu, ale fakt było cieplej. Kwitły w połowie maja. W tym roku do wczoraj mieszkały w sypialni i kwitną już prawie wszystkie.I co z tego jak pogoda pod psem. Jak tak dalej będzie to lato spędzą w foliaku i świata nie ujrzą ;:29 ;:29
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Moje jak pisałam wcześniej już chłodzą się na działce
w zimnej altanie.
Zauważyłam, że im to odpowiada, bo są ładne krępe sadzonki
a te które są w domu bardzo wybujały
i mało kwiatów.
Od niedzieli też się chłodzą na balkonie.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Piękne macie sadzonki, takie zwarte i krępe. Moje trochę wybiegły, ściśnięte na parapetach, dlatego dziś powędroowały do skrzynek i zostały na balkonie. Niektóre zaczynają kwitnąć ale najbardziej jestem ciekawa żółtych, bo takich jeszcze nie miałam. Może macie zdjęcia swoich w tym kolorze?
Pozdrawiam, Marta.
Awatar użytkownika
Julka-11
100p
100p
Posty: 199
Od: 24 sie 2010, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Mariolu piękne masz siewki. Jak Cię zdołałam poznać, z twojej ręki wychodzą cuda. ;:196 Marta oto moje z nasion w ubiegłym roku - żółte. Sadząc do docelowych skrzynek nie przejmuj się wielkością. One sobie poradzą, rozkrzewią się będą piękne

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Julitko śliczne masz te petunie! Już je kiedyś oglądałam, tylko te żółte chyba umknęła mojej uwadze.
Jak duża jest ta doniczka na drugim zdjęciu z żółtą petunią i ile tam jest sadzonek? Jeśli oczywiście pamiętasz ale może choć w przybliżeniu?
Pozdrawiam, Marta.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Moje już pączkują.
No nie mogę się doczekać :D
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”