Ogródek Gosi cz. 16

[Margo2]

Aniu, swoją piwonię kupowałam w OBI. Była marniutka. Ja jej nie chciałam, ale moja koleżanka Agatra namówiła mnie. I jestem bardzo z tego zadowolona. Chyba najważniejsze, że mimo, że była maleńka, miała już wtedy pąki. Niestety zaraz po posadzeniu zgubiła pąki. W zeszłym roku odbudowywała krzaczek. Za to w tym ma już 2 pąki
A jak ją sadziłaś? Ja posadziłam błębiej niż była w doniczce. Może to jest powód kwitnienia?
Omoshiro jak zwykle rozrasta się i to coraz bardziej. Gorzej wygląda Eden. Zobaczymy jak to będzie dalej.

Maryniu, mam nadzieję, że kalina sie zadomowi. Mam jeszcze Burkwooda. Tą jestem zachwycona. Nie tylko kwiatami, ale i zapachem. Niesamowity.
Piwonię obsypuję liśćmi z czereśni, która rośnie obok. Może to ją osłoniło?

Iwonko, możliwe, żę kiepski wygląd jagodowca to wynik dzielenia. Musi się odbudować.
Flesz ma 12 lat. Zaczyna odczuwać chyba zbyt długi pobyt na dworze. Bolą go chyba stawy.
On raczej mało niszczy. To idealny pies ogrodnika, w dobrym tego słowa znaczeniu
Ma swoje ścieżki
Czasem, bardzo rzadko wlezie na rabaty jeśli go coś zainteresuje. Mój chyba woli letnie miesiące. Ma dużo cienia w razie czego do schronienia.
Sama jestem ciekawa jak ta kalina się zachowa.
Jeśli byś miała kupować dla siebie to polecam Burkwooda. Zapach niesamowity.
Trawa jest niesamowita. Jeszcze takiej nigdy nie miałam. Ale trzeba przyznać, że pogoda, która nam nie odpowiada, jej służy bardzo. Czyli woda, woda, woda.

Prymulko, Flesz kiedyś nie lubił obiektywu. Unikał jak ognia. Teraz pcha się przed obiektyw

Asiu, nawet się zastanawiam, czy przypadkiem nie dokupić jeszcze jednego derenia. W niedzielę mamy mini targi może tam kupię. Pracowałam i dzisiaj, ale krótko, bo mimo wszystko zimno. Posadziłam już wszystko. Zaraz pokażę.
Szmit ma nadal duży wybór, ale z cenami różnie. Trzeba się pilnować. Na przykład koleżanka chciała kupić buczka Fountaine. Ja za swojego płaciłam 50 zł. w miał już wtedy około 50 cm wysokości. Jej przywieźli w tej cenie jakiś płożący krzaczek. Nie wyglądało to fajnie.
Kwiaty piwonii już niedługo
Nie mam pojęcia jaki to psiząb. Ale będe zwracała uwagę na nieżólte


Dzisiaj posadziłam zakupy

Tak wyglądało przed




A tak po


Cudowne są te czerwone pędy.



Dlatego zastanawiam się czy nie dosadzić jeszcze jednego derenia i czy sadzić cisy, czy nie

[ZbigniewG]

Zbyszku, to już jest ekstremalna emerytura. Nie wszystkich na nią stać
Czy Twój Wredei ma już listki?
Mój nie i obawiam się, że padł..

stary ma już rozwinięte pąki młody patyczek ledwo ledwo (możesz zobaczyć wstawiłem fotkę)
staremu zwaliłem z 2m czuba teraz będę go golił bez drabiny

[JLG]

Ja bym dosadziła jeszcze jednego derenia, żeby uzyskać lepszy efekt grupy i uzyskać całkowite zasłonięcie. Poza tym derenie są takie wdzięczne jeśli chodzi o cięcie. Cis to chyba byłoby za dużo do szczęścia.

[ZbigniewG]

Gosia wracając do "ekstremalnej" emerytury to początki ekstremy były jeszcze przed maturą, dwa dni przed pisemną z polskiego spakowałem plecak i wyskoczyłem dla odstresowania na Śnieżnik, nie powiem ile lat temu to było
mam nadzieje że jak będzie 50 rocznica to będę jeszcze w stanie to powtórzyć (bez butli z tlenem)

[ewelkacha88]

Witaj Małgosiu . Dobrze mieć znajomych w różnym wieku . To bardzo cenne mieć umiejętność dogadywania się z każdym pokoleniem . Bardzo dobrze, że Twoje znajome są aktywne i nie nudzą się . To też trzeba docenić . Starość nie musi być przecież nudna . Wracając do twojego ogrodu to muszę przyznać, że trawnik fajnie się prezentuje . Ścieżka cudowna . Zakupy bardzo dobre . Wszystko będzie wyglądało jak należy. Pozdrawiam i słoneczka Ci życzę .

[Ann_85]

Czyli ścieżka i schody zaprojektowane przez psa - zdolniacha

jeśli chodzi o futrzaki, to przydybałam mojego kota jak obgryza mi pędy róż Powiedziałam mu, że będzie jak krowa na łańcuchu siedział jak jeszcze raz zobaczę

[maniolek]

Gosia dereń prezentuje się fantastycznie, czerwień jego pędów przykuwa wzrok świetny wybór

[Margo2]

Asiu, dosadzę
W niedzielę mamy giełdę roslinną. Może kupię tego samego, albo podobnego.
Zastanawiam się nad tym cisem, bo chciałabym zasłonić te ruderki za płotem.
Znając siebie to jednak pewnie posadzę

Zbyszku, ale wróciłeś na egzamin? Mojej koleżanki syn właśnie zrezygnował z matury.
50 rocznica to znaczy od momentu matury, czy wcześniej?
Wierzę, że dasz radę wdrapać się na górę, jaka by nie była

Ewelinko, bardzo lubię rozmawiać z różnymi ludźmi. Od każdego można się czegoś nauczyć.
Trawnik to moja duma (jak na razie)
Zobaczymy jak będzie wyglądał po upałach

Aniu, mój projektant jest skromny, ale lubi blask fleszy
Nie na darmo ustawia się non stop przed obiektywem.
Kot objada róże? Wiedziałam, że sarny, zające, ale koty?
Może był którymś z nich w poprzednim wcieleniu

Mariusz, własnie o taki efekt mi chodziło. Tylko muszę czymś zasłonić jeszcze to brzydactwo za płotem

Niespodziewanie dzisiejszy dzień okazał się nad wyraz ciepłym i pogodnym dniem. Jak miło było dzisiaj pospacerowac po wiosennym ogrodzie. Na pracę nie było za bardzo czasu, ale na podziwianie widoków i owszem
Pogoda zmienna jak w kalejdoskopie. Wczoraj wieczorem ulewa, jakiej już dawno nie było, a dzisiaj słońce
Ciekawe jak będzie jutro.

[marpa]

Gosiu ja bym w tym winklu widziała matę trzcinową miałabyś zasłonięte widoki i świetne tło dla roślin... Wybór należy do Ciebie

[e-genia]

Gosiu piękna wiosna u Ciebie

[Margo2]

W sumie Maryniu, może masz rację
Musze pogadać z m

Geniu, wiosna jak jest każdy widzi
Niedługo już zaczna kwitnąc iryski
I znowu nie uda mi się ich zobaczyć na żywo u Ciebie
To jest zawsze najgorszy czas dla mnie

[Alania]

Bardzo ładnie wygląda dereń - ja też go lubię, bo nawet zimą jest ozdobny

[cyma2704]

Gosiu dereń świetnie tam wygląda. One jednak dość późno ruszają. Zimą też nie będą mieć dobrego tła dla czerwonych pędów. Mata, jak radzi Marynia, albo jednak coś zimozielonego by się przydało. Widzę, że choina Jeddeloh Ci choruje. Moja też, a przez cztery lata była wzorcowa. Zdjęcia w słońcu piękne, tak rzadko się pokazuje na niebie. W ostatnie cieplejsze dni pewnie jednak trochę chwastów ubyło.

[Margo2]

Moni, fajnie, że jesteś
Jestem bardzo zdziwiona, że do tej pory nie miałam derenia
Jak to się gusta zmieniją

Soniu, nie wiem o jakim iglaczku mówisz, ale na pewno nie o choinie. Nie mam.
Mam takie samo zdanie co do tła dla derenia. Dlatego cały czas zastanawiam się nad cisami.
Może jednak je tam upchnę?
Szkoda tylko, że one tak wolno rosną.
Niestety za dużo chwastów nie ubyło, bo mimo wszystko nie miałam dla nich czasu. Za to zauważyłam, że tam gdzie już pieliłam znowu przydałoby się to zrobić. Jeszcze nigdy nie miałam tyle chwastów. To chyba wina deszczu. Do tej pory na moim piachu nie chciały za bardzo rosnąć

Jak Wam minął weekend? Mnie cudownie. Piątek zaskoczył piękną pogodą, bo ranek zapowiadał się nieciekawie, a sobota to istne szaleństwo. Co prawda niewiele zrobiłam w ogrodzie, ale i tak jestem szczęśliwa z każdej chwili w nim spędzonej.
Zdołałam tylko skosić trawę, a dodam, że rośnie jak głupia
Trawnik wygląda coraz lepiej. Zmontowałam też pergolę zakupioną kiedyś w Auchanie do Ghislaine de Feligonde. Rosrosła się tak bardzo, że uniemożliwiała przechodzenie obok. Musiałam dać podporę dla jej przewieszających się pędów.
Za to dzisiaj pogoda nie sprzyjała ogrodowaniu. Nic nie zrobiłam. Za to udałam się na giełdę kwiatową i zakupiłam 2 szczepione na pniu iglaczki.
Na większe zakupy nastawiam się za tydzień kiedy to będzie największa u nas giełda w Łącku

[cyma2704]

Gosiu myślałam, że to choina, iglak po lewej. Cisy wcale tak wolno nie rosną, mam kilkadziesiąt i w lepszej glebie w ciągu pięciu lat urosły 80-90 cm. Czas szybko mija.