Najbardziej co lubię to dynię na kwaśno i jutro zrobię w/g Twojego przepisu do szybkiego zjedzenia.Ciasto z cynamonem tez zrobię i to juz na Święta.Podaj mi jeszcze przepis (tylko dobry) ,jak schudnąć
Kuchnia śląsko Halżbiytki
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
A co to jest to coś? Napisz coś więcej, proszę 
Siemieniotka? Od siemienia? Lnianego, czy jakiegokolwiek? A może od czegoś innego?
Siemieniotka? Od siemienia? Lnianego, czy jakiegokolwiek? A może od czegoś innego?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Witam Was Siemieniotka jest to zupa wigilijna przygotowywana z konopi .konopie się gotuje ,póżniej przeciera ,dodaje się do tych już przetartych konopi ugotowaną kaszę gryczaną ,cebulkę ,można ugotować to pół na pół z mlekiem .Zamiast zupy grzybowej czy barszczu z uszkami podaje się na wigilijny stół .Jest to bardzo kaloryczne,i dosyć pospolite danie wigilijne na Śląsku tak jak moczka .
W życiu nie jadłam konopii...A co to jest moczka?JAKUCH pisze:Witam Was Siemieniotka jest to zupa wigilijna przygotowywana z konopi .konopie się gotuje ,póżniej przeciera ,dodaje się do tych już przetartych konopi ugotowaną kaszę gryczaną ,cebulkę ,można ugotować to pół na pół z mlekiem .Zamiast zupy grzybowej czy barszczu z uszkami podaje się na wigilijny stół .Jest to bardzo kaloryczne,i dosyć pospolite danie wigilijne na Śląsku tak jak moczka .
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Muszę przyznać ,że semioniotkę pierwszy raz jadłam jak się zięć ożenił i na święta przywiózł ją od swojej babci , nic specjalnego i to w dodatku zachodzi na gorzkawą zupę ,ale On się nie może jej najeść---- a moczka bez niej ani rusz w święta --bez moczki nie ma świąt ,ja robię duży gar ,taki jak kiedyś się pranie gotowało

Kurczę, tak blisko od siebie mieszkamy..A tak jesteśmy dalekoGabriela pisze:Agnieszko, moczka to potrawa - właściwie deser, bez którego nie ma wigilii.
Robiony z piernika, bakalii i kompotów - każdy robi inaczej, ale te składniki, to podstawa.
Jest pyszna.
Pojęcia nie miałam, choć wiem, że kuchnia śląska znacznie rózni się od...mojej np.
Czy ja mogę prosić o przepis???
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Mam koleżankę której mąż pochodzi z Rybnika oni mogą moczką całe święta opędzić , a u mnie musi być kapusta z grochem , ale taka spod Radomia dziadek pochodził z okolic Zwolenia wieś ponoć Zaciery kapusta kiszona . olej rzepakowy lub lniany i groch luskany, przemielone przez maszynkę lub zsiekane doprawione solą pieprzem majerankiem palce lizać takie złote cudo wychodzi


