
Moje oczko w głowie cz. 9
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Mam nadzieję Tereniu ,że pogoda sie wreszcie ustabilizuje i Twoje kwiatki wyjdą z wody . A swoją drogą ta działka albo jest w dołku , albo wymaga drenarki, bo nie sposób miee przy każdym deszczu jezioro
Może nawieź tam ziemi , w ten dołek ?

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4631
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Teresko - nasza działka ma spad i woda spływa niżej. Gdzieś musiała nagromadzić się woda podskórna i w połowie ogrodu zaczęła wybijać - spływała do sąsiada poniżej
Na drugi dzień już źródełka zniknęły

Na drugi dzień już źródełka zniknęły

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu i u mnie pogoda paskudna była, ale aż takich szkód nie mam
Całe szczęście, że wreszcie przestało padać, teraz trzymam kciuki za roślinki, żeby szybko się zregenerowały 


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu mam nadzieje ,ze w ogródku trochę podeschło i możesz dać się do pracy i oszacować straty.Dzisiaj chyba znów będzie padać bo zapowiadali przelotne opady
Oby przyleciały i odleciały ,bo śniegu i deszczu mamy w tym roku nadmiar

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu co prawda coś się załamuje pogoda i niestety mój organizm to odbiera, ale do pracy i taka może być. Gorzej że woda jeszcze u Ciebie stoi, a znowu jakieś opady będą. Pomyśl może o jakimś rowie odwadniającym takim jak Lidzia kopała? Wiesz jak jestem w ogrodzie to o wielu z Was w różnych sytuacjach myślę
Pogody i zdrówka do pracy, bo masz jej dużo !
a jak postępy domkowe coś się rusza?

Pogody i zdrówka do pracy, bo masz jej dużo !

- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu Rowy to dobra rzecz... nie muszą być szerokie ... mogą być wąskie ale ważne by były dość głębokie i umożliwiały spływ wody w jedno nie koniecznie niezbędne do sadzenia roślin miejsce... Mam takie miejsce w ogrodzie i myślę posadzić tam kilka roślin bagiennych
... też będzie ładnie a przy takim ukształtowaniu terenu nie braknie im wody
Trzeba pomyśleć o ogrodnikach ... bo straszą że będą zimni
póki co
niech ci świeci 





Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu jak wielka woda opadnie to będziemy uzupełniali ogrody tym co u każdego zostało. U mnie deszcze i zalewania chyba wszystko przeżyło, wczoraj nawet wylazła spod ziemi arizema, którą już dawno w myślach pochowałem. Drzewa powoli odbijają się po kwietniowych mrozach. Czy Ty miałaś dzielżan czerwony? Myślę w maju Cię odwiedzić ale najpierw się muszę z robotą u ludzi odrobić bo jestem sporo w plecy przez pogodę. Oszacuj straty, napisz co Ci wypadło, może akurat będzie u mnie 

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu zima tyle złego nie narobiła co ostatnie opady śniegu, deszczu i nocne przymrozki
Przykro patrzeć jak nasza praca obraca się w nicość
Bądź dobrej myśli, że jeszcze rośliny zbiorą siły i odbudują się nowymi przyrostami

Przykro patrzeć jak nasza praca obraca się w nicość

Bądź dobrej myśli, że jeszcze rośliny zbiorą siły i odbudują się nowymi przyrostami

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Witaj Tereniu
, nie jesteś maruda, martwisz sie o to w co włozyłas tyle serducha, no ale ta pogoda, marudzimy juz na nia wszyscy, teraz to juz ciepełka i słonka dużo Ci życzę, niech woda zejdzie i roslinki zaczna pieknie żyć 


- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6425
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Nie masz pojęcia, jak się cieszę, że u Ciebie już też nastąpiła poprawa pogody. Czy cała woda już zeszła i czy rośliny bardzo ucierpiały? Jak ocenisz straty, to napisz co woda zniszczyła, może też będę mogła przyczynić się do zapełnienia pustych miejsc.
U mnie dzisiaj znów deszcz popadał i nowe błoto powstało, ale może jutro zaświeci słoneczko i będzie osuszało moją glinę.
U mnie dzisiaj znów deszcz popadał i nowe błoto powstało, ale może jutro zaświeci słoneczko i będzie osuszało moją glinę.
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu, ja wczoraj święto pracy uczciłam koszeniem trawy , niestety dałam radę skosić tylko połowę
(zabrakło mi siły) , miałam resztę skosić dzisiaj , ale był tak zimny wiatr, że sobie odpuściłam ,popołudniu zaczęło padać , ciekawa jestem kiedy wreszcie ta pogoda się ustabilizuje.
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
No niestety, dalej zimno i dalej pada. Mam nadzieję Tereniu, że u Ciebie już nie . Aż się boję co napiszesz o swoich roślinkach i wodzie
Trzymam kciuki za jakiś mały chociaż sukces 


- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Witam kochani w ten zimny i szary dzień
Bardzo się cieszę że o mnie pamiętacie i odwiedzacie
W poniedziałek dalej kopałam rów i odwadniałam a wczoraj troszkę wysadziłam kwiatków z doniczek ale dalej mokro , nie da się nic robić . Dzisiaj tez byłam na chwilę próbowałam siać nie da się , próbowałam plewić też się nie da - za mokro .
Ewuniu witaj
Cała wiosna do kitu ale trudno co będzie to będzie , oby Twoje słowa się sprawdziły .
Ewuniu słoneczko zapomniało o mnie ale dziękuję pięknie .
Karolinko coś ta pogoda nie może się ustabilizować - woda już nie stoi na działce ale rowkiem cały czas płynie , nie wiem skąd ona się bierze .
Karolinko ja działkę ma dopiero trzy lata i nigdy tak nie było , nawet po zimie było wilgotno ale nie tyle wody , teraz to z tego śniegu a było go mnóstwo i potem trzy dni padało dzień i noc .
Andrzeju to dobrze bo już myslałam że będziesz miał to co ja - staw . To u mnie chyba tak jest bo ciągle płynie rowkiem który wykopałam a nawet nie wiem skąd . Może i ummie wyschną źródełka
Małgosiu bardzo Ci dziękuję
Część na pewno jeszcze odbije ale część to już mogę się pożegnać z nimi .
Jadziu na zewnątrz woda nie stoi ale jest strasznie mokro - nie da się wejść i nic zrobić , wszystkie gumowce mokre a tu nie ma słoneczka żeby wysuszyć .
Wczoraj trochę po południu popadało i w nocy , dzisiaj nie padało ale zimno i cały dzień szaro .
Marysiu u mnie nie da się pracować , oprócz kopania rowu wsadziłam trochę cebulkowych do doniczek bo jeszcze nic nie wysadzone . Doniczek brakło i ziemi brakło i po pracy . Właśnie taki rów wykopałam i trochę woda spłynęła ale jest grząsko .
Jesteś kochana - bardzo Ci dziękuję
Projekt jest w starostwie i czekamy na zatwierdzenie ale już konserwator wyraził zgodę tak ze może niedługo coś ruszymy .
Ewuniu Teraz już mam rów choć ciągle go zamulało . Ja tam gdzie najniżej posadziłam żurawinę .
Ja już mam wszystko gdzieś i tak wszystko zmarzło to niech teraz będą te ogrodniki .
Michał witaj Cieszę się że jesteś . Moje drzewa też jakieś dziwne , nie mogą się rozkręcić i pierwsze listki im przymarzły to teraz potrzebują czasu żeby nadrobić , Dzielżan czerwony chcę ja miałam taki zmienny z żółtego przebarwiał się w czerwony ale już chyba mi nie odbije , bo na razie nic nie widać . Zapraszam
choć może później bo teraz jest strasznie brzydko - niech się chociaż porządnie zazieleni . Dziękuję Ci za chęć podzielenia się ale na razie nie da się ocenić strat bo ja dokładnie nie pamiętam gdzie co miałam bo dożo przesadzałam , przenosiłam .
Marysiu właśnie tak to ta wiosna - po zimie nawet wszystko ładnie ruszyło i tak się cieszyłam a tu bęc - śnieg , mróz i teraz woda
Tobie też ta wiosna dokuczyła to mnie rozumiesz
Oby tak było i oby dały radę - dziękuję
Iwonko
przykro mi że się staram , tyram a tu mik i nie ma .
Dziękuję Ci pięknie i wzajemnie bo Tobie też zmarzło trochę roślinek to mnie rozumiesz .
Lidziu dziękuję Ci bardzo
Woda zeszła ale kilku roślinek w ogóle nie widzę , nie wiem czy jeszcze wzejdą , część brzydka ale jeszcze żyją to jak nie będzie już mrozów to może się pozbierają . Najgorsze to że znacznik powyciągane leżą albo się zmyły i nawet nie pamiętam gdzie co sadziłam bo to wszystko nowe nasadzenia . U mnie też wczoraj padało i w nocy - błotko na całej działce , trudno się poruszać .
Wiesiu myśmy też skosili kawałek ale mokro bez kosza , całe placki leżą czarne , zamiast ładnie po koszeniu to jest brzydko . Resztę skosimy jak się ociepli i obeschnie .
Ja już bym chciała żeby w końcu się ustabilizowała ta pogoda i była prawdziwa wiosna .
Dziękuję i też pozdrawiam
Karolinko u mnie wczoraj padało i w nocy , dzisiaj nie ale brzydko szaro i zimno .
Woda zeszła ale mokro straszne trudno się poruszać . Roślinki to się dopiero okaże co odbije i przeżyje .
Oby tylko zrobiło się ciepło i słoneczko świeciło .
Dziękuję bardzo
Kilka tulipanów rozkwitło


Jadziu czy to Miranda ??



W poniedziałek dalej kopałam rów i odwadniałam a wczoraj troszkę wysadziłam kwiatków z doniczek ale dalej mokro , nie da się nic robić . Dzisiaj tez byłam na chwilę próbowałam siać nie da się , próbowałam plewić też się nie da - za mokro .
Ewuniu witaj

Cała wiosna do kitu ale trudno co będzie to będzie , oby Twoje słowa się sprawdziły .
Ewuniu słoneczko zapomniało o mnie ale dziękuję pięknie .
Karolinko coś ta pogoda nie może się ustabilizować - woda już nie stoi na działce ale rowkiem cały czas płynie , nie wiem skąd ona się bierze .
Karolinko ja działkę ma dopiero trzy lata i nigdy tak nie było , nawet po zimie było wilgotno ale nie tyle wody , teraz to z tego śniegu a było go mnóstwo i potem trzy dni padało dzień i noc .
Andrzeju to dobrze bo już myslałam że będziesz miał to co ja - staw . To u mnie chyba tak jest bo ciągle płynie rowkiem który wykopałam a nawet nie wiem skąd . Może i ummie wyschną źródełka

Małgosiu bardzo Ci dziękuję

Jadziu na zewnątrz woda nie stoi ale jest strasznie mokro - nie da się wejść i nic zrobić , wszystkie gumowce mokre a tu nie ma słoneczka żeby wysuszyć .
Wczoraj trochę po południu popadało i w nocy , dzisiaj nie padało ale zimno i cały dzień szaro .
Marysiu u mnie nie da się pracować , oprócz kopania rowu wsadziłam trochę cebulkowych do doniczek bo jeszcze nic nie wysadzone . Doniczek brakło i ziemi brakło i po pracy . Właśnie taki rów wykopałam i trochę woda spłynęła ale jest grząsko .
Jesteś kochana - bardzo Ci dziękuję

Projekt jest w starostwie i czekamy na zatwierdzenie ale już konserwator wyraził zgodę tak ze może niedługo coś ruszymy .
Ewuniu Teraz już mam rów choć ciągle go zamulało . Ja tam gdzie najniżej posadziłam żurawinę .
Ja już mam wszystko gdzieś i tak wszystko zmarzło to niech teraz będą te ogrodniki .
Michał witaj Cieszę się że jesteś . Moje drzewa też jakieś dziwne , nie mogą się rozkręcić i pierwsze listki im przymarzły to teraz potrzebują czasu żeby nadrobić , Dzielżan czerwony chcę ja miałam taki zmienny z żółtego przebarwiał się w czerwony ale już chyba mi nie odbije , bo na razie nic nie widać . Zapraszam

Marysiu właśnie tak to ta wiosna - po zimie nawet wszystko ładnie ruszyło i tak się cieszyłam a tu bęc - śnieg , mróz i teraz woda

Tobie też ta wiosna dokuczyła to mnie rozumiesz

Oby tak było i oby dały radę - dziękuję

Iwonko

Dziękuję Ci pięknie i wzajemnie bo Tobie też zmarzło trochę roślinek to mnie rozumiesz .
Lidziu dziękuję Ci bardzo

Wiesiu myśmy też skosili kawałek ale mokro bez kosza , całe placki leżą czarne , zamiast ładnie po koszeniu to jest brzydko . Resztę skosimy jak się ociepli i obeschnie .
Ja już bym chciała żeby w końcu się ustabilizowała ta pogoda i była prawdziwa wiosna .
Dziękuję i też pozdrawiam

Karolinko u mnie wczoraj padało i w nocy , dzisiaj nie ale brzydko szaro i zimno .
Woda zeszła ale mokro straszne trudno się poruszać . Roślinki to się dopiero okaże co odbije i przeżyje .
Oby tylko zrobiło się ciepło i słoneczko świeciło .
Dziękuję bardzo

Kilka tulipanów rozkwitło
Jadziu czy to Miranda ??
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu wiem co czujesz. W tym roku wiosna nie zachwyca a tak jej wyczekiwaliśmy. Ja też mam deszczu dość.Właśnie po grzmiało teraz i pada.Życzę dużo



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Witaj Tereniu,cudownie zakwitły tulipany,żeby tylko ta pogoda się poprawiła,to roślinki tak się rwą do kwitnienia ,u mnie też zimno ,,jest 7 stopni i teraz pada,,a wczoraj padało bardzo i od razu woda stoi ,bo ona nie ma gdzie wsiąkać ,katastrofa po prostu ,ja też nic nie mogę zrobić w ogrodzie ,bo ciągle mnie przegania i też tak mokro ,ale chociaż bym rozmnażała roślinki,to zaraz jestem mokra,pozdrawiam i może w końcu spełnią się nasze marzenia o pięknych dniach 
