Ogród Lokiego ? część kolejna
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6425
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Podziwiam Twój wspaniały busz w ogrodzie.
Arisema ma bardzo ciekawy kwiat. U mnie rośnie tylko a.amurska, ale to bardzo późno budząca się roślina i jeszcze nie pokazała liści.
Arisema ma bardzo ciekawy kwiat. U mnie rośnie tylko a.amurska, ale to bardzo późno budząca się roślina i jeszcze nie pokazała liści.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12802
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
@ Florian ? No widzisz. 
@ Seba ? A daj spokój. Było -2°C co noc, przy gruncie pewnie jeszcze mniej. Straty są koszmarne... Że bataty sczezną (sadzone trzy tygodnie temu w weekend, w który było 25°C w cieniu i już nie podejrzewałem, że może jeszcze przymrozić), to się spodziewałem. Ale oprócz tego wymarzły mi także liście glicynii, nowe pędy akebii pięciolistnej oraz milinu Campsis capreolata, kwiaty obuwika (dobrze że obfociłem te jeszcze nie całkiem rozwinięte tydzień temu)... Ogólnie ogród sprawia bardzo przygnębiające wrażenie... Do tego do pracy wychodzę jak jeszcze jest mróz, więc doniczki z zasiewami musiałem zostawić w łazience, gdzie niestety ilość światła była ograniczona, zamiast wynieść je na zewnątrz... Petunie właśnie mi pleśnieją... Fasolnik chiński wygląda jak trzy ćwierci do śmierci... Płacz i zgrzytanie zębów...
@ Aguss ? Dzięki za uznanie.
@ E-Genia ? Moje, jak już powyżej napisałem w odpowiedzi do Seby, wymarzły w minionym tygodniu. Znaczy liście są, ale kwiaty nie wytrzymały mrozu... W ogóle ogród to teraz obraz nędzy i rozpaczy... A następny tydzień taki sam...
@ Silla ? Uwielbiam arisaemy...
Mam trzy ? czekam na następne... A. sikokianum ciągle kwitnie, uwielbiam te kwiaty, które utrzymują się przez miesiąc z okładem...
Pozdrawiam!
LOKI

@ Seba ? A daj spokój. Było -2°C co noc, przy gruncie pewnie jeszcze mniej. Straty są koszmarne... Że bataty sczezną (sadzone trzy tygodnie temu w weekend, w który było 25°C w cieniu i już nie podejrzewałem, że może jeszcze przymrozić), to się spodziewałem. Ale oprócz tego wymarzły mi także liście glicynii, nowe pędy akebii pięciolistnej oraz milinu Campsis capreolata, kwiaty obuwika (dobrze że obfociłem te jeszcze nie całkiem rozwinięte tydzień temu)... Ogólnie ogród sprawia bardzo przygnębiające wrażenie... Do tego do pracy wychodzę jak jeszcze jest mróz, więc doniczki z zasiewami musiałem zostawić w łazience, gdzie niestety ilość światła była ograniczona, zamiast wynieść je na zewnątrz... Petunie właśnie mi pleśnieją... Fasolnik chiński wygląda jak trzy ćwierci do śmierci... Płacz i zgrzytanie zębów...
@ Aguss ? Dzięki za uznanie.
@ E-Genia ? Moje, jak już powyżej napisałem w odpowiedzi do Seby, wymarzły w minionym tygodniu. Znaczy liście są, ale kwiaty nie wytrzymały mrozu... W ogóle ogród to teraz obraz nędzy i rozpaczy... A następny tydzień taki sam...
@ Silla ? Uwielbiam arisaemy...

Pozdrawiam!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Loki pocieszać Cię nie będę, bo to niczego nie zmieni, ale jeśli możesz poczuć się lepiej to powiem, że u nas nic lepiej.
Każdy liże rany i psioczy na pogodę, ale wyższość natury nad ludzkim trudem nie od dzisiaj jest znana.
U mnie też pomidory zamiast rosnąć w siłę bledną i wyciągają się jak guma.
Też kilka roślin pewno nie przeżyje, kilka już padło a swoje dołożą jeszcze ślimaki.
Cóż robić, trzeba się z tym pogodzić i nie poddawać.

Każdy liże rany i psioczy na pogodę, ale wyższość natury nad ludzkim trudem nie od dzisiaj jest znana.
U mnie też pomidory zamiast rosnąć w siłę bledną i wyciągają się jak guma.
Też kilka roślin pewno nie przeżyje, kilka już padło a swoje dołożą jeszcze ślimaki.

Cóż robić, trzeba się z tym pogodzić i nie poddawać.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Tylko melisa, Bracie!
Grażynka słusznie podsumowała. Wszyscy liżemy rany i psioczymy na pogodę, tym bardziej, że na horyzoncie nie widać poprawy
.
Pogoda robi z nami co chce, a mimo to otaczający nas świat robi się coraz bardziej zielony. Dziś z Lisicą stwierdziłyśmy, że coś się porobiło z kalendarzem. Coraz cieplejsze są grudnie, za to kwietnie i maje coraz zimniejsze.
I co z tym zrobić? Zgrzytać zębami
.
Mimo dotkliwego zimna pozdrawiam Cię gorąco - Jagi
Grażynka słusznie podsumowała. Wszyscy liżemy rany i psioczymy na pogodę, tym bardziej, że na horyzoncie nie widać poprawy

Pogoda robi z nami co chce, a mimo to otaczający nas świat robi się coraz bardziej zielony. Dziś z Lisicą stwierdziłyśmy, że coś się porobiło z kalendarzem. Coraz cieplejsze są grudnie, za to kwietnie i maje coraz zimniejsze.
I co z tym zrobić? Zgrzytać zębami

Mimo dotkliwego zimna pozdrawiam Cię gorąco - Jagi
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Loki współczuję
Oglądałem film jak we Francji ratują winnice przed mrozem. Niecodzienny widok.
Nic nie okrywałeś przed mrozem ? Może coś by się uchroniło ?

Oglądałem film jak we Francji ratują winnice przed mrozem. Niecodzienny widok.
Nic nie okrywałeś przed mrozem ? Może coś by się uchroniło ?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12802
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
@ Kogra ? Oj smutne to wszystko, smutne...
@ JagiS ? U mnie wszystko zimniejsze... Zimniejsza wiosna 2016, zimniejsze lato, zimniejsza jesień, zimniejsza zima i teraz znowuż wiosna jeszcze zimniejsza niż w 2016... Jak tak dalej pójdzie, to przyjdzie mi igloo sobie zbudować za parę lat...
@ Seba ? Żebym miał jakieś koksowniki, to chyba bym rzeczywiście ustawiał w ogrodzie na noc, LOL... Niczego nie okrywałem, bo to nie miało sensu ? jakby roślin nie zabił mróz, to zabiłaby je ciemność... A w dzień w cieniu było spokojnie +15°C, więc pod okryciem zapewne byłoby jeszcze więcej... Przy takiej temperaturze ile roślina wytrzymałaby w ciemności spowodowanej okryciem? Niedługo...
Aquilegia x hybrida


Clematis montana

Fritillaria acmopetala

Gypsophila repens

Laburnum anagyroides

Syringa vulgaris

Viola x wittrockiana

Fotka poglądowa z żarnowcami na pierwszym planie:

Pozdrawiam!
LOKI
@ JagiS ? U mnie wszystko zimniejsze... Zimniejsza wiosna 2016, zimniejsze lato, zimniejsza jesień, zimniejsza zima i teraz znowuż wiosna jeszcze zimniejsza niż w 2016... Jak tak dalej pójdzie, to przyjdzie mi igloo sobie zbudować za parę lat...
@ Seba ? Żebym miał jakieś koksowniki, to chyba bym rzeczywiście ustawiał w ogrodzie na noc, LOL... Niczego nie okrywałem, bo to nie miało sensu ? jakby roślin nie zabił mróz, to zabiłaby je ciemność... A w dzień w cieniu było spokojnie +15°C, więc pod okryciem zapewne byłoby jeszcze więcej... Przy takiej temperaturze ile roślina wytrzymałaby w ciemności spowodowanej okryciem? Niedługo...
Aquilegia x hybrida


Clematis montana

Fritillaria acmopetala

Gypsophila repens

Laburnum anagyroides

Syringa vulgaris

Viola x wittrockiana

Fotka poglądowa z żarnowcami na pierwszym planie:

Pozdrawiam!
LOKI
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Loki, jaki cudowny ten clematis!
I już taki obsypany kwiatami! Cudo 
Orliki tez masz piękne, bardzo je lubię
Ja u siebie zrobiłam głupotę rok temu, rozsypałam na rabatach kilkuletnie nasiona aquilegia alpina i wczoraj jak byłam na działce - wszędzie widziałam orliki! Nie myślałam, że tyle nasion wykiełkuje
Teraz czeka mnie przesadzenie ich w jedno miejsce, aby nie zagłuszyly innych bylin 


Orliki tez masz piękne, bardzo je lubię



- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2724
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Pięknie uchwyciłeś szachownicę!
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Popatrz na to z drugiej strony.
Zobacz ile roślin zostało i jak ładnie kwitną.
Zastanów się czy warto znowu iść w stronę wrażliwych odmian.
No i ile masz nowych możliwości, ile miejsca na nowe rośliny.
Zobacz ile roślin zostało i jak ładnie kwitną.
Zastanów się czy warto znowu iść w stronę wrażliwych odmian.
No i ile masz nowych możliwości, ile miejsca na nowe rośliny.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Loki ja pozachwycam się powojnikiem.Ile ma lat.?Mam go i jakoś nie specjalnie rośnie.
A arisemy nie wymarzły?
A arisemy nie wymarzły?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12802
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
@ Amanita ? A dziękuję za uznanie. Moja żona maniakalnie sypie nasiona, które nasze orliki zawiązują, na naszą ukwieconą łączkę ? i jak na razie daje to całkiem pozytywne rezultaty. Coraz ich więcej tu i ówdzie.
@ Florian ? Dziękuję. Tak właśnie myślałem, że kto jak kto, ale Ty na pewno szachownicę docenisz.
@ Kogra ? Jasne, że nie warto iść w stronę wrażliwych odmian. To mówi rozum. A serce na to ?ale popatrz jakie to piękne, no kup, kup, kup, kup!!!?.
Tak poza tym, jako że przymrozków miałem ciąg dalszy, to i strat już więcej... Indygowiec już miał młode pąki ? wszystkie wymroziło... Serduszki też wyglądają paskudnie, z liśćmi mocno zniszczonymi przez mróz... Judaszowiec też nie wygląda dobrze, większość młodych liści diabli wzięli...
@ Biedronka ? Pięć lat ma powojnik. Pod koniec 2015. roku złapał uwiąd od innego powojnika, z którym był spleciony na górze pergoli. Ten drugi zdechł, za to u montany zadziałały mechanizmy obronne, wszystkie pędy na górze pergoli zostały odcięte od rośliny macierzystej i uschły, ale wszystkie na pylonie pergoli przetrwały. Dzięki temu pod koniec 2016. roku znów miał rozmiary jak przed infekcją. Co do Arisaemy ? jeden liść wygląda na zniszczony, drugi jeszcze zielony, kwiat się trzyma... Druga Arisaema ma obecnie jeden liść, który wygląda zdrowo. Trzeciej ni widu ni słychu.
Anemone coronaria


Viola x wittrockiana

Fotka poglądowa:

Pozdrawiam!
LOKI
@ Florian ? Dziękuję. Tak właśnie myślałem, że kto jak kto, ale Ty na pewno szachownicę docenisz.

@ Kogra ? Jasne, że nie warto iść w stronę wrażliwych odmian. To mówi rozum. A serce na to ?ale popatrz jakie to piękne, no kup, kup, kup, kup!!!?.

@ Biedronka ? Pięć lat ma powojnik. Pod koniec 2015. roku złapał uwiąd od innego powojnika, z którym był spleciony na górze pergoli. Ten drugi zdechł, za to u montany zadziałały mechanizmy obronne, wszystkie pędy na górze pergoli zostały odcięte od rośliny macierzystej i uschły, ale wszystkie na pylonie pergoli przetrwały. Dzięki temu pod koniec 2016. roku znów miał rozmiary jak przed infekcją. Co do Arisaemy ? jeden liść wygląda na zniszczony, drugi jeszcze zielony, kwiat się trzyma... Druga Arisaema ma obecnie jeden liść, który wygląda zdrowo. Trzeciej ni widu ni słychu.
Anemone coronaria


Viola x wittrockiana

Fotka poglądowa:

Pozdrawiam!
LOKI
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Piękny żarnowiec ,kiedyś kupiłam 3 kolory żarnowca , ale ani jeden nie przezimował i sobie odpuściłam .
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Loki mimo przymrozków wiosna u Ciebie na całego
Jurna zaraz maj się zacznie a w Europie takie zimno
Masz może zdjęcia zniszczeń ?

Jurna zaraz maj się zacznie a w Europie takie zimno

Masz może zdjęcia zniszczeń ?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12802
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
@ E-Genia ? U mnie jeden żarnowiec kiedyś wziął i zdechł, ale pozostałe trzy mają się świetnie... Niesamowita jest ta ilość kwiatów, jaką obsypane są na wiosnę...
@ Seba ? Ano wiosna... Przymrozki ponoć się już skończyły... I na następny dzień po zakończeniu przymrozków z gleby wyszły mi posiane dwa tygodnie temu (czyli tuż przed falą przymrozków) aksamitki i kosmosy... Cuda-niewidy. :-P A zniszczeń nie fociłem. Nie jest to coś, co chciałbym sobie uwieczniać na pamiątkę. Jest to raczej coś, o czym wolałbym jak najszybciej zapomnieć. :-P
Erysimum x marshallii

Paeonia suffructiosa

Viola x wittrockiana


Pozdrawiam!
LOKI
@ Seba ? Ano wiosna... Przymrozki ponoć się już skończyły... I na następny dzień po zakończeniu przymrozków z gleby wyszły mi posiane dwa tygodnie temu (czyli tuż przed falą przymrozków) aksamitki i kosmosy... Cuda-niewidy. :-P A zniszczeń nie fociłem. Nie jest to coś, co chciałbym sobie uwieczniać na pamiątkę. Jest to raczej coś, o czym wolałbym jak najszybciej zapomnieć. :-P
Erysimum x marshallii

Paeonia suffructiosa

Viola x wittrockiana


Pozdrawiam!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Niestety tak to jest, że kupujemy oczami.
Ja już się trochę uodporniłam na takie zakupy, ale nie do końca.
Zawsze tak jest że po kilku udanych sezonach przychodzi taki wredny i wykańcza nam mnóstwo roślin.
Teraz już postanowiłam że koniec z takimi zakupami, które u mnie nie wytrzymają fiksowania pogody.
Ale jak długo wytrzymam w tym postanowieniu tego nie wiem.
Mam nadzieje, że szybko doczekasz się dobrej pogody ze
i ciepłem.
I tego Ci życzę na ten majowy weekend.

Ja już się trochę uodporniłam na takie zakupy, ale nie do końca.
Zawsze tak jest że po kilku udanych sezonach przychodzi taki wredny i wykańcza nam mnóstwo roślin.
Teraz już postanowiłam że koniec z takimi zakupami, które u mnie nie wytrzymają fiksowania pogody.
Ale jak długo wytrzymam w tym postanowieniu tego nie wiem.

Mam nadzieje, że szybko doczekasz się dobrej pogody ze

I tego Ci życzę na ten majowy weekend.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki