Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

W warzywniku mam 6 grządek . Na grządce sadzę 3 rzędy pomidorów, papryk czy innego podobnego warzywa , czyli A,B, C . W każdym rzędzie mieści się 10 lub 9 pomidorów, albo 15 papryk więc nie ma problemu z opisem odmiany: 2A7, 4C1 czy 5B12.Moja zeszłoroczna rozpiska.
Obrazek
Awatar użytkownika
sofijapz
100p
100p
Posty: 186
Od: 11 sty 2015, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Elu, świetny pomysł z tymi opaskami :wit . Ja kupiłam białe na All... i właśnie się zastanawiałam, jak oznaczyć dodatkowo moje kolorowe pomidory, żeby je z daleka odróżnić. Zaraz zabieram się za cięcie plastikowych teczek :tan .
Pozdrawiam, Zosia
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Ja na paliku wypisuję skrót od nazwy danej odmiany. Np. Brutus B, Faworyt F, Ananas Pineaple AP. Nie muszę zaglądać w rozpiskę. Przy nowych odmianach tak, ale te wysiewane rokrocznie mają już swoje inicjały.
Jak są podobne to Maskotka Mas, Megagron M, itd. To samo z paprykami.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
sofijapz
100p
100p
Posty: 186
Od: 11 sty 2015, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

A co robisz po sezonie z tą nazwą na paliku :roll: .
Pozdrawiam, Zosia
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7070
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

:wit My się certolimy z naszymi sadzonkami pomidorów ,a ja dzisiaj wracając z działki, widziałam posadzone do gruntu pomidory. Całe 10szt. ;:oj
Asia
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Na moim targowisku od ok. 2 tygodni są wystawione do sprzedaży sadzonki pomidorów. Stoją na dworze nawet jak leje i jest 4 stopnie. Są już poskręcane i jak powiedziałam kioskarzowi aby je przestawił na półkę w miejsce pelargonii to odpowiedział ,, niech się hartują ''. Cena: 2,50 zł za sadzonkę pomidora, korzenie w maluteńkiej plastikowej obejmie.
Pozdrawiam Ela
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Jeżeli ktoś lubi skakać na główkę do pustego basenu, to ja nie mam nic przeciwko temu. Żyjemy w wolnym kraju . :D


Obrazek
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

sofijapz pisze:A co robisz po sezonie z tą nazwą na paliku :roll: .
Nic, zazwyczaj sama znika. Jak zostaje to zamazuje i palik mam na następną sztukę. Żeby nie było, u mnie paliki to zazwyczaj brzozowe i sosnowe gałęzie, listewki, kantówki do wielkoowocowych i co popadnie. Warzywnik ma być użytkowy, a ja mogę sobie pozwolić na lekki bałagan bo jest położony z dala od ulicy.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

KaLo Widzę, że jakieś piękne mapy tu wklejasz, ja tymczasem mam przed nosem długoterminową prognozę dla mojego grajdołu do 25-go maja. Idzie się pochlastać. Cóż z tego, że po 1-wszym ma być 13 stopni lub więcej w dzień, gdy tymczasem prognozują 5-6 stopni w nocy. Z tego, co wiem, liście takiej temperatury nie wytrzymają.
Większość sadzonek mam w półlitrowych przezroczystych kubkach. Korzenie przerosły całość podłoża i widać, że im ciasnawo. Trochę je przegłodziłem, ale wszystko musi mieć granice rozsądku. Wczoraj znów dostały papu. Przesadzanie tego w większe doniczki to spora inwestycja. Musiałbym dokupić z 80 doniczek i parę worków ziemi. Do tego sporo roboty. No i gdzie to trzymać?
Przycinać i ukorzeniać na nowo? Serce mi się kraje. Mają po 40 cm i więcej, a noga gruba jak palec.
Jestem po 60-ce, ale takiej wiosny nie pamiętam. Wychodzi na to, że pomidory do gruntu w przyszłości trzeba będzie siać po 1-wszym kwietnia
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

W styczniu w kalendarzu biodynamicznym Marii Thun na 2017 przeczytałam, że pierwsza połowa roku zapowiada się mokra i chłodna. Jak na razie się sprawdza. Na szczęście jest jeszcze druga połowa :)
Iza
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Chyba przed czterema laty lało cały kwiecień i maj. Temperatury też powalały na kolana. Pamiętam, jak kopałem pod grunciaki, to ziemia się odsysała przy kopaniu. Sadziłem na siłę w breje.
Początek sezonu masakra.
Moja rada dla tych co mają przerośnięte sadzonki - sadzić.
Kiedyś przyszli Trzej Ogrodnicy. Grunciaki trzymałem wysadzone trzy dni pod plandeką. Oczywiście były też pod włókniną. Napiszę, że źle nie było z sadzonkami.
Czasami trzeba zaryzykować.
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Moje od kilku dni pod folią stoją i się hartują - owszem w nocy trochę chłodno ale okryte włókniną nie marudzą

Obrazek
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

darbo Ufam Twojemu doświadczeniu, mam też nadzieję, że te prognozy nie sprawdzą się. Wydaje się niewiarygodne żeby przez cały maj było w nocy od 0 do +7 stopni. Niby prognozowane 5 st. ma być tylko parę godzin nad ranem, ale to też chyba za mało. W zeszłym roku już w czerwcu dopadło mnie +4, ale tak było cały dzień. Liście dostały brązowych i białych plam, ale rośliny przetrwały. Wypuściły później mnóstwo wilków i to w dziwny sposób: nie tylko z kącika liścia, ale również z różnych innych miejsc pędu głównego.
Chyba faktycznie część wysadzę na dniach. Przynajmniej te co bardziej wyrośnięte.
Pozdrawiam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Warzywkowo pisze:A co o drugiej wróży?
Ciepło i sucho.
Iza
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Wystawienie na umiarkowany chłodek też je zatrzymuje, moje od wyniesienia do tunelu praktycznie nie rosną w górę, a ładnie grubną.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”