
Jola, moja kolekcja dalii wzrosła od 0 w zeszłym roku do 63 w tym roku. U mnie z pewnością nie wyrosną takie duże karpy jak na Waszej wspaniałej zasobnej glebie, więc pewnie z jesiennym wykopywaniem tak się nie namęczę. A czy skutecznie przechowam w garażu - zobaczymy...
tencia, dziękuję za pamięć.


silvarerum, na pewno znajdziesz u siebie miejsce na ten chudy biały pienieczek.


W końcu mimo zimna i deszczów tulipany zdecydowały się jednak kwitnąć i w ogrodzie zrobiło się dzięki temu kolorowo. A już myślałam, że w tym roku się tego nie doczekam. Mija kwiecień, a ja nadal nie mam poczucia, że nadeszła wiosna i ciągle się obawiam nocnych przymrozków.

Candy Prince

Tutaj pod słupkiem miała rosnąć różą Aloha, ale cóż zdecydowała się zmarznąć, więc z ochotą zastąpi ją dalia.



A tutaj ciekawa sprawa. To są tulipany American Dream, które dwa lata temu, czyli po zakupie, pięknie kwitły, a w zeszłym roku pokazały już tylko szczypior. Myślałam, że już po nich, a tu nagle tej wiosny znowu zakwitły. Czyżby niektóre odmiany kwitły co dwa lata?






Orange Breeze




Purissima czwarty rok kwitnie na tym samym miejscu, chociaż mniej sztuk.

