Na zachód od Wisły III

[Bufo-bufo]

Aniu to jest na razie jedyny , u mnie również rośnie najwięcej późno kwitnących.

Ewelinko chyba domyślam się czemu tak szybko zakwitł, rośnie obok bukszpanu, który otoczony jest wokół drewnianym płotkiem, drewno nagrzało się i zapewne oddawało ciepło do cebulki. Jednak jest tam wianuszek tulipanów, a kwitnie tylko ten (być może pozostałe cebulki wcale nie zakwitną bo były zbyt małe).

Popijając lekko gorzkawą herbatę z kocanki (jestem na diecie oczyszczającej warzywno-owocowej dr. Ewy Dąbrowskiej, herbata ta nie jest w niej specjalnie zalecana, ale ziołowe napoje tak) wstawię zdjęcia.

Wraz ze wschodem słońca.


Pierwsze byliny.




Cebulkowe, które o tej porze są nie zastąpione.

[Ignis05]

Oleńko wiosna powolutku się u nas budzi.
Każdy kwiatek cieszy tym bardziej.
Śliczne masz krokusy w takich różnych, fajnych kolorach.
Nawet już kwitną Ci żonkile.
U mnie dopiero ledwo widać ich pąki.
Miłego dnia

[Maska]

Śliczne te kępki krokusów, tylko u mnie tak wolno się rozrastają!

[slila1]

Bardzo podoba mi się krokusowy szpaler. Pierwiosnek ma piękny kolor. Czy ten niebieski hiacynt to odmiana 'Blue Jacket'?
Śpieszę Ci donieść, że w tym tygodniu mój wiciokrzew udało się postawić. Było bardzo ciężko, ale udało się.

[Bufo-bufo]

Krysiu Lubię krokusy i co roku dosadzam nowe. Ostatnio budzące się 2 byliny musiałam wykopać bo okazało się że żyją (a po sadzeniu w zeszłym roku jakby zniknęły) zdążyłam już posadzić w tych miejscach róże, na razie poszły do doniczek: ostróżka (biała) i tojad. Dziękuję i pozdrawiam

Marysiu zbieram krokusy i sporo ich nasadziłam, ale chyba z czasem jednak się trochę rozrastają

Lidziu to miło że podoba Ci się Hiacynty Blue Jacket sadziłam zeszłej jesieni, one zbierają się do kwitnienia, są jaśniejsze. Niedługo wstawię zdjęcie. Super że wiciokrzew ocalał

[Bufo-bufo]

Alleluja! Pogodnych Świąt Wielkanocnych.

[Arkadius121]

Witaj Olu
Widok pięknie kwitnących roślinek w Twoim gródku zapiera dech-bardzo ładna sesja
Pozdrawiam i życzę dobrego wypoczynku

[ewelkacha88]

Witaj Olu . Przepiękne wiosenne zdjęcia pokazałaś i dziękuję za życzenia . Ja też przesyłam najlepsze świąteczne życzenia może trochę spóźnione . Pozdrawiam .

[karolacha]

A , jeszcze dodam ,ze to co u mnie widziałaś to faktycznie dymka i większy to czosnek. Cebula się zimna nie boi, potrafi przezimować w gruncie, to nie zwlekaj i sadź

[Bufo-bufo]

Arkadiusie witaj cieszę się że chcą rosnąć, czasem coś się nie uda (np. przesadzanie), ale bilans wychodzi na plus w uprawie.

Ewelinko dziękuję, w sumie chyba ładną wiosnę mamy Przyznam że w realu bardzo mało jest kolorowych ogrodów, a szkoda bo w takich każda pora roku jest podobna.

Karolinko dziękuję A właśnie dymkę uprawia się na cebulę czy tylko na szczypior? Moja w zeszłym roku mało przyrosła.

Hiacynt Blue Jacet


i tu 3 razem, dwa w tle po bokach to inne


A tu Blue Jacket w tle za amarantowym hiacyntem


Rośnie on tu wraz innymi kwiatami i krzewami


piesek idzie moją ścieżką dochodzeniową do nasadzeń, to miejsce które zagospodarowałam to spory prostokąt.


Jest tu kilka pierwiosnków.
W rogu po lewej stronie rośnie świecznica Brunette, obok niej jest wrzosiec,
czy pusta przestrzeń pomiędzy nimi będzie dobra dla azalii japońskiej (przywiozłam ją z ostatnich targów ogrodniczych w Lubaniu)?


..lekarski kwitnie jako pierwszy






W Poniedziałek Wielkanocny spadło sporo śniegu, pod którego ciężarem legły tulipany, stąd ich wykrzywiony pokrój.

[slila1]

Dziękuję za zdjęcia hiacynta 'Blue Jacket'. Też go mam, a obok rośnie "Blue Pearl'. Obie odmiany mają kwiaty w podobnym kolorze i bałam się, że zamieniłam znaczniki, ale dzięki Twoim zdjęciom okazało się, że oznaczenia są na miejscu.
Jak uprawiałam jeszcze warzywa, to dymkę sadziłam na cebulę, a na szczypior wysiewałam cebulę siedmiolatkę.
Wydaje mi się, że miejsce obok wrzośca będzie dobre dla azalii japońskiej. To rośliny, które mają podobne wymagania. Azalia powinna rosnąć w miejscu osłoniętym, a ten wymóg też chyba będzie spełniony, bo niedaleko rośnie szpaler iglaków.
U Ciebie taka piękna wiosna, a u mnie śnieg i mróz zniszczył większość kwiatów.

[karolacha]

Olu, śliczny masz ten nowy prostokąt i nie tylko. Jest kolorowo, sporo różności , pięknie
Olu ja dymkę sadzę dość wcześnie i to na cebulę. Kupuję dymkę malutką, szukam Wolską lub Sochaczewską i wsadzam. Czasem mam swoją kiedy zostaną mi maluszki. Taka dymka pięknie rośnie i są olbrzymie cebule, aż za duze, bo nie zje się taką na raz . A na szczypior posiałam kawałeczek na uboczu Siedmiolatkę i Szczypior. Rośnie przez wiele lat, więc ważne żeby gdzieś na boku gdzie nie przeszkadza. Tak też posiałam na stałe pietruszkę na natkę , są specjalne. Już dawno mam zielony szczypior, i zieloną pietruszkę
W moim regionie jest dużo targów kwiatów....Mam swoje Arboretum w WOjsławicach , które jest filią Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego. Tutaj mało ,ze mogę cały sezon oglądać piękne , kwitnace rośliny to też mogę kupić praktycznie co chcę Mam też , trochę dalej , W pierwszy łykend lipca SWIĘTO KWIATÓW w Otmuchowie, tam to juz też cuda niewidy. A ,ze to blisko Czech to dużo też jest chechów w ten łykend. Poza tym mam duze markety gdzie są duże działy OGRÓD i też wszystko można kupić. Mieszkam na wsi i wszędzie muszę dojechać , ale takie wyprawy umilają letni czas

[karolacha]

A, jeszcze jedno. Co to za rasa pieska, zdaje sie ,ze to moja ulubiona. Pokaż go kiedyś więcej i napisz jaki jest ?

[Bufo-bufo]

Lidziu fajnie ze zajrzałaś, specjalnie dla Ciebie zrobiłam im sesję zdjęciową. Chyba wiem czemu z marnym skutkiem uprawiałam dymkę, ostatnio doczytałam i wyszło że albo za płytko albo za głęboko ją sadziłam. Szczypiorek mam wieloletni, a i wysieję w tym roku nasiona czosnkowego.

Karolinko dziękuję akurat na ten kawałek wychodzą okna, a kiedyś rosły tam ziemniaki, wolę obecny obrazek
Odmiana zapewne ma znaczenie, ja dotychczas stawiałam na czerwone cebule, w tym roku mam żółtą może to jest jedna z tych dwóch o których wspomniałaś. Mam też rozsadę cebulki exhibition. U mnie też rośnie taki wieloletni szczypior - na zielniku koło domu. O to sporo masz atrakcji ogrodniczych, super Ja podobnie muszę wszędzie dojeżdżać, przynajmniej swoje ogrody mamy na miejscu

Z tego co udało nam się ustalić nasz pies jest mieszańcem foksteriera parson russell terrier i gładkowłosego. Jak większość terierów nie jest polecany dla małych dzieci i starszych osób.
Jest bardzo samodzielny, dość hałaśliwy i możliwe że przy tym bardzo czujny i uparty. Dogaduje się z większością psów, niecierpi kotów (niestety). Nadaje się na psiego terapeutę dla znerwicowanych psów, otóż nie reaguje na ujadającego zza płotu psa, a próbuje mimo wszystko nawiązać z nim przyjazny kontakt i zdarza się że pies po drugiej stronie zmienia zachowanie i udziela mu się spokój mojego psa. Jeśli chodzi o ludzi to zależy, jeśli ktoś boi się psów, albo nie właściwie się zachowuje to może mieć z nim problem, ale jeśli ktoś lubi psy i się ich nie boi to mój pies odda mu to samo

[karolacha]

Faktycznie ta rasa ndaje sie na terapeutę dla innego psa. Mój Bąbel jak widzi psa na wiele metrow to ujada jak ściekły , poza tym jest strasznie szybko i przepada za nami. Śliczny ten Twój piesek, ale faktycznie dla znawców psich charakterów.Zawsze takie pieski mi sie podobały, pewnie byśmy sie dogadali Ja psy rozpuszczam , zero dyscypliny, chociaz umiem Bąbla przywołać do porządku:)
Miłej i ciepłej majówki życzę