
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Moje też się takie żyrafki porobiły, no może trochę niższe, ale chyba już dam im spokój (mogę oberwać przy sadzeniu liścienie i posadzić do 1 liścia- już będzie 10 cm mniej
), jutro je wynoszę do tunelu w miejsce po cebuli, przestaną się wyciągać i jakoś może te dwa tygodnie do sadzenia dociągną.

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Margo_margo Miałem podobny dylemat, ale nie ciąłem. Przesadziłem do większych pojemników. Rośliny są zbyt wysokie, ale pędy mają grube i wcale się wybiegnięciem nie przejmuję. Twoja koleżanka ma rację. Taki kikut rośnie wyjątkowo mocno. Może trzeba było czubki oddać koleżance, a sobie zostawić kikuty? 

Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Agnieszka ja zawsze jak drugi raz pikuje pomidorki to obrywam liścienie i sadzę do pierwszego listka a jak się nie mieszczą to delikatnie wyginam łodyżke i jest ok.Aguss85 pisze:Moje też się takie żyrafki porobiły, no może trochę niższe, ale chyba już dam im spokój (mogę oberwać przy sadzeniu liścienie i posadzić do 1 liścia- już będzie 10 cm mniej), jutro je wynoszę do tunelu w miejsce po cebuli, przestaną się wyciągać i jakoś może te dwa tygodnie do sadzenia dociągną.
Pozdrawiam Teresa

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Calka moje są takie same, siane 28.03.
Nie rosną szybko ale mam nadzieje, że za 3 tyg. zmężnieją.
Nie rosną szybko ale mam nadzieje, że za 3 tyg. zmężnieją.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Mi też parę sadzonek strasznie wybiegło. To była rekordzistka (Tsarskiy Lubimets). Po delikatnym zakręceniu łodyżki w spiralę udało mi się żyrafę skorygować do takich rozmiarów.

A tak przy okazji zauważyłam, że dane odmiany bardzo różnią się "wybieganiem" mimo identycznych warunków, w których przebywały. Prawie za każdym razem, gdy brałam do ręki bardzo wybiegniętą sadzonkę okazywało się, że to rosyjska odmiana. Widocznie przymusowe cieplarniane warunki w ciągu ostatnich dni zdecydowanie im nie odpowiadały. Inne odmiany zniosły to zdecydowanie lepiej.


A tak przy okazji zauważyłam, że dane odmiany bardzo różnią się "wybieganiem" mimo identycznych warunków, w których przebywały. Prawie za każdym razem, gdy brałam do ręki bardzo wybiegniętą sadzonkę okazywało się, że to rosyjska odmiana. Widocznie przymusowe cieplarniane warunki w ciągu ostatnich dni zdecydowanie im nie odpowiadały. Inne odmiany zniosły to zdecydowanie lepiej.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13904
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Też zauważyłem podobną zależność. Mimo pogrupowania sadzonek w różnych warunkach i tak jedne mają większą skłonność do wybiegania niż inne. Bez względu czy to południowy parapet, zachodni czy growbox. Ale koniec końców i tak wszystkie pójdą w grunt i przy wysadzeniu zniweluje każdą odpowiednio. 

- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Niby racja, można korygować podczas wysadzania, ale to opóźnia owocowanie. Ja podczas przesadzania do większych kubków te z tendencją do wybiegania dałam do osobnego kartonu i dostały lepszą miejscówkę przy oknie. Takie dzieci specjalnej troski.



Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Mam kiepskie warunki do produkcji rozsady, bo żadne okno nie jest porządnie oświetlone. Jedynie północnym nic nie przeszkadza. Trudno to nazwać regułą, ale wydaje mi się, że odmiany wczesne lepiej znoszą złe warunki oświetleniowe.
Tu wstawiłem zdjęcie swojej Outdoor Girl: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=742
Teraz zawiązała już pierwsze owocki. Wielka jak nieszczęście, ale sztywna i zdrowa.
Z kolei bardzo marnie wyglądają Aurije. Wybiegnięte, łodyżka cieniutka. Pewnie z czasem dojdą do siebie, bo to wielkie krzaczyska obsypane owocami, ale na razie byle jakie.
Tu wstawiłem zdjęcie swojej Outdoor Girl: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=742
Teraz zawiązała już pierwsze owocki. Wielka jak nieszczęście, ale sztywna i zdrowa.
Z kolei bardzo marnie wyglądają Aurije. Wybiegnięte, łodyżka cieniutka. Pewnie z czasem dojdą do siebie, bo to wielkie krzaczyska obsypane owocami, ale na razie byle jakie.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Taka ich uroda.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
To moja Opalka. Coś jej jest, że taki zdechlak?


Tutaj ,po prawej dla porównania K133 malinowa zebra z dzióbkiem.

W jednym czasie wysadzone, stoją na południowo zachodnim parapecie.


Tutaj ,po prawej dla porównania K133 malinowa zebra z dzióbkiem.

W jednym czasie wysadzone, stoją na południowo zachodnim parapecie.
Pozdrawiam, Marta.
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Opalki takie są, do końca będą wyglądać jakby miały 5 min do śmierci.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
U mnie była identyczna. 

- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Dzięki dziewczyny. Już myślałam, że coś z nim nie tak.
Pozdrawiam, Marta.
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
W tym roku wygrali chyba Ci wszyscy którzy wysiali swoje nasionka w ok. 26 marca. Akurat ja też wysiałem w tym terminie. Wiadomo jak u większości dzień wolny. W ubiegłym roku wysiałem jedną partię 2 tyg. wcześniej i więcej problemu niż pożytku. W późniejszym terminie nie było różnicy jeśli chodzi o dojrzewanie.
Mam tę moc - Sylwek