
Wiejskie podwórko - aguskac cz.1
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Piwonie prześliczne, słyszałam opinie, że bardzo często piwonie po przesadzaniu potrafią nie kwitnąć i kilka lat, ja osobiście nie zgadzam się z tym. Mam takie same jak Twoje , byłam zmuszona przesadzić je kilka lat temu, zakwitły już w następnym roku i kwitną każdego lata przepieknie. Tak ,że w razie potrzeby przesadzania, bez strachu 

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Dzięki za słowa pociechy. Na początku mnie kusiło by rozdzielić karpy i mieć ich więcej, ale się powstrzymałamAGNESS pisze:Piwonie prześliczne, słyszałam opinie, że bardzo często piwonie po przesadzaniu potrafią nie kwitnąć i kilka lat, ja osobiście nie zgadzam się z tym. Mam takie same jak Twoje , byłam zmuszona przesadzić je kilka lat temu, zakwitły już w następnym roku i kwitną każdego lata przepieknie. Tak ,że w razie potrzeby przesadzania, bez strachu





- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Ładne pniaczki nieagnieszka72 pisze:Kurczę Aga mnie by się takie pniaki na rabatki przydały![]()
A i warzywniak migiem wam poszedł.Wiosna już prawie,prawie nic tylko siać i sadzić.

Warzywnik został koniem zaorany i zobornikowany, ale to fotki z 2007 roku







- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Dzisiaj położyłam płytki chodnikowe na ścieżce w warzywniku. Może nie wygląda to rewelacyjnie, ale jakie praktyczne 
Oczywiście sama nie kładłam , bo to 40 kg jedna hihi , ale mówiłam gdzie kłaść. Teraz nie będę musiała wiecznie po tej ścieżce haczką dziabać
Zastanawiam się czy nie ułożyć też jakoś na rondzie hihi, ale chyba tam jednak sobie daruję, tylko ta główna od "furtki" będzie wyłożona.

Oczywiście sama nie kładłam , bo to 40 kg jedna hihi , ale mówiłam gdzie kłaść. Teraz nie będę musiała wiecznie po tej ścieżce haczką dziabać

Zastanawiam się czy nie ułożyć też jakoś na rondzie hihi, ale chyba tam jednak sobie daruję, tylko ta główna od "furtki" będzie wyłożona.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Bratki słodkie. Szczególnie ten różowy fajny. Widzę,że ostro wzięliście się za przecinkę. Jednak z taką piłą jak Wasza idzie znacznie łatwiej i szybciej. U nas niestety ręczna była w użyciu. Jednak wszystkie jabłonki zdrowo przycięte. A w przyszłym roku pestkowe - śliwy, czereśnia i wiśnia. Może jeszcze uda się do wiosny wyciąć orzecha. Mam nadzieję,że w sadzie będzie teraz więcej słońca.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Oj to się namachaliście hihihihitu.ja pisze:Bratki słodkie. Szczególnie ten różowy fajny. Widzę,że ostro wzięliście się za przecinkę. Jednak z taką piłą jak Wasza idzie znacznie łatwiej i szybciej. U nas niestety ręczna była w użyciu. Jednak wszystkie jabłonki zdrowo przycięte. A w przyszłym roku pestkowe - śliwy, czereśnia i wiśnia. Może jeszcze uda się do wiosny wyciąć orzecha. Mam nadzieję,że w sadzie będzie teraz więcej słońca.

My musieliśmy kupić elektryczną, bo za dużo tego cięcia było, a poza tym na wsi ciągle się jednak do czegoś przydaje. Te stare jabłonie nadal wymagają ciągle gdzieś podcięcia, a konary bardzo grube. A mamy jeszcze do wycięcia 2 bardzo stare śliwy, które mają niezjadliwe małe owoce.
Orzech zabiera dużo przestrzeni, dlatego ja nie sadziłam u siebie mimo, że mamy sporo miejsca. Mamy ładne duże jesiony i to nam wystarczy.