...moje donice...

basga · Post » 10 gru 2008, o 22:50

E tam-stawiasz akwarium a na nim stawiasz mniejsze doniczki.

bayaga · Post » 10 gru 2008, o 22:53

ło matko Basia na to nie wpadłam

ale głupia baba ze mnie...

maryla73ab · Post » 11 gru 2008, o 09:52

bayaga pisze:Marylka oglądałam prześliczne dzbaneczniki i kapturnice na allegro cena nawet nie była tak odstraszająca boje się tylko zamówić ze względu na poczte i zimno...a jak tobie się udało?
tak w ogóle to są piękne ,baardzo mi się twoje podobają mam nadzieję ,że będą szybko rosły

Te właśnie są kupione na allegro,szybko przyszły wysłane paczką priorytetową w poniedziałek,w środę już były.

bayaga · Post » 11 gru 2008, o 09:55

dzięki za odpowiedz ,chyba się zdecyduję

maryla73ab · Post » 11 gru 2008, o 10:00

Dobrze zapakowane były ,nie poniszczone w transporcie ,ja jestem zadowolona.
Nie spodziewałam się takich dużych,a kapturnica to w ogóle mnie urzekła.

x-C-j · Post » 11 gru 2008, o 10:53

Tylko dzbanecznik wymaga zraszania, pozostałe nie powinny być zraszane, druga sprawa tylko tłustosz nie wymaga zimowania pozostałe powinny teraz przebywać w temp. +10 do + 15 stopni i odpoczywać. Nie wolno tych roślin niczym nawozić a podlewa się jedynie wodą destylowaną od innej z czasem zginą. Zajrzyj w mój temat miałem tych roślin całkiem sporą kolekcję.

treissi · Post » 11 gru 2008, o 16:54

Marylko ale zaszalałaś. Świetna kolekcja owadożernych

ElzbietaaG · Post » 11 gru 2008, o 17:53

Niesamowite ! A kapturnica taka przerażająca - jak jakaś monstrualna ważka brrrr...

bayaga · Post » 11 gru 2008, o 19:02

ElzbietaaG pisze:Niesamowite ! A kapturnica taka przerażająca - jak jakaś monstrualna ważka brrrr...

Ela nie bój żaby

przeca nie wylezie sama z doniczki i nie capnie

chociaż........?

kati-1976 · Post » 11 gru 2008, o 19:21

Niesamowite, te Twoje krwiożercze roślinki

.
Kapturnica i dzbanecznik robi wrażenie.
Nie są to jednak roślinki dla mnie. Wolę je podziwiać z daleka

bayaga · Post » 11 gru 2008, o 19:39

ja sobie jednak kupię te krwiożercze roślinki i będę je szczuć na chopa jak mi podpadnie

x-C-j · Post » 11 gru 2008, o 19:41

ha ha ha

nie masz serca dla roślinek?

bayaga · Post » 11 gru 2008, o 19:56

Czarodziej_ pisze:ha ha ha nie masz serca dla roślinek?

ależ ja przede wszystkim kocham moje roślinki

chop się zalicza do gatunku wszystkożernych bez chlorofilu w krwoobiegu ,więc to osobny gatunek ,podobno zagrożony{tak mówili wczoraj w radio} i ja go chronię

ElzbietaaG · Post » 11 gru 2008, o 20:51

bayaga pisze:
Czarodziej_ pisze:ha ha ha nie masz serca dla roślinek?
ależ ja przede wszystkim kocham moje roślinki chop się zalicza do gatunku wszystkożernych bez chlorofilu w krwoobiegu ,więc to osobny gatunek ,podobno zagrożony{tak mówili wczoraj w radio} i ja go chronię

Też słyszałam wczoraj to samo w Zet- ce ale nie mówiłam swojemu M, bo by się przejął i spoległ mi jeszcze na kanapie do samych świąt

bayaga · Post » 11 gru 2008, o 20:57

ElzbietaaG pisze:
bayaga pisze:
Czarodziej_ pisze:ha ha ha nie masz serca dla roślinek?
ależ ja przede wszystkim kocham moje roślinki chop się zalicza do gatunku wszystkożernych bez chlorofilu w krwoobiegu ,więc to osobny gatunek ,podobno zagrożony{tak mówili wczoraj w radio} i ja go chronię
Też słyszałam wczoraj to samo w Zet- ce ale nie mówiłam swojemu M, bo by się przejął i spoległ mi jeszcze na kanapie do samych świąt

ja też głośno nie wspominałam z obawy ,że mi w doniczke tyłkiem wlezie i

każe się chodować...