Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
majjan
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 maja 2016, o 05:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: NRW / Niemcy
Kontakt:

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

Dzięki za uznanie! - potrzeba troszke cierpliwosci na poznanie swojego kiwi. Ale pozniej cieszymy sie smacznymi owocami. ;:138
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

Wczoraj otrzymałem moje Kiwi od Starkla, zamówiłem Scarlet September (arguta), Viti Kiwi (arguta) oraz męski do zapylania tyle że przy męskim jest napisane "Ken's Red - męska". A wydawało mi się że Ken's Red to żeńska? Czy występuje tez męski Ken's Red?
mateos
200p
200p
Posty: 278
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

Z tego co mi wiadomo to odmiana Weiki jest żeńska i męska. Jak do tej pory to jeszcze nigdzie nie wyczytałem, aby odmiana Ken's Red też była obupłciowa.
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

Dostałem informację że tak po prostu nazywają męskiego zapylacza - najwidoczniej jest to zapylacz Kens' Reda czyli zapyli też inne arguty.
SylwesterK6
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 lip 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

U mnie na 4 letnim pnączu po wczorajszych przymrozkach poczarniały młode listki. Powiedzmy 96% pąków dopadł mróz. Ciekaawe tylko czy przemarzły całe czy tylko z zewnątrz listki. W poprzednim roku było podobnie ale tam uszkodzonych było zaledwie parę pąków. ;:223 W natępnym roku będę musiał uważać.
Mam tę moc - Sylwek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

U mnie jak na razie nie widać żadnych przemrożeń, pędy nadal gołe ale żywe, no i nowe idą od ziemi i już mają liście.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

Dziś po nocnym mrozie wszystko czarne i wisi jak flak.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
janus_z
50p
50p
Posty: 94
Od: 13 lut 2008, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

seedkris pisze:Dziś po nocnym mrozie wszystko czarne i wisi jak flak.
U mnie to samo (było -4 stopnie) poza tym zmarzły mi dwie morele i 3 orzechy :(
domator
50p
50p
Posty: 58
Od: 31 mar 2016, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

Wszystkie pędy i liście czarne (na wszystkich odmianach), było -5. A jeszcze tak niedawno zastanawiałem się czy można wyłamywać młode pędy bo było ich za dużo.
Akebia rosnąca obok miała pędy po 40 cm i dużo pąków kwiatowych. Wszystkie młode pędy czarne.
Awatar użytkownika
ewelinaz
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2016, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.pomorskie
Kontakt:

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

W mnie w tym roku -2 do -4 i mimo, że w zeszłym roku pąki przymarzły, w tym super się trzymają ;:138
Obrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

Nie mów chop...mrozy będą jeszcze przynajmniej z kilka dni, a kto wie jak mroźny wiatr się pojawi, będziemy mogli odetchnąć dopiero pod koniec maja.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
majjan
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 maja 2016, o 05:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: NRW / Niemcy
Kontakt:

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

Obrazek
czesc lisci nie wyglada dobrze po ostatnich przymrozkach! ;:174
macgizycko
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 9 cze 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

A i u mnie przymrozki szalały. Mieszkam na mazurach (Giżycko) ale na szczęście u mnie wszystko startuje o wiele później. Mam w fazie malutkich pączków wszystkie rośliny. i z doświadczenia wiem, że takie przymrozki nie są groźne dla nich:)

Jedynie majowe....jak juz pędy będą rozwiniete.

Mam tylko kłopot z kwitnieniem. Pstrolistna owocuje bardzo dobrze co roku, a ostrolistna nie. Rośnie ładnie i jak mam posadzone 2 okazy męskie i 2 żeńskie to tylko żeńska miała w tamtym roku kwiatki.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców

Post »

majjan jeśli dalej się szykują przymrozki to rozpal jakieś pochodnie/świece albo zamkniętego grilla pod pergolą (widziałam na agrobiznesie że wszyscy robią co mogą aby ocalić drzewa owocowe, krzewy i winorośle, od pochodni, przez oprysk wodą do użycia helikopterów), o tyle dobrze że my mamy mniejszą skalę do ocalenia.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
aniek
50p
50p
Posty: 63
Od: 2 mar 2015, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Aktinidia (mini kiwi)

Post »

Nie wiem czy zaglądacie tutaj mam trzech letnią aktinidię i nie wiem czy coś z niej będzie :( . Z 16 na 17 kwietnia u nas był przymrozek -7. Większość pędów które puściła na wiosnę przemarzła. Z tych pewnie nic nie będzie? Na dwóch trochę obmarzły liście to jedynie w nich nadzieja?
Pozdrawiam Ania.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”