dawno temu też wydawało mi się, że magnolie są wrażliwsze niż są na prawdę.
Jednak zdarza się, że kombinacja określonych warunków bywa dla nich zabójcza.
Warto sadzić je w miejscach osłoniętych, gdzie zimą słońce nie operuje zbyt mocno i występują jak najmniejsze wahania temperatury.
Takie stanowiska oferują zazwyczaj również cień termiczny, który chroni magnolię przed spóźnionymi przymrozkami.
Te ostatnie bywają dla nich bardziej zabójcze niż zimowe mrozy.
Zdarzało mi się, ze niektóre drzewka wypadały mi właśnie po przymrozkach, podczas kiedy (-)20 w zimie było im nie straszne.


Dominiko,
ja też lubię białe magnolie.
Pomysł z ławeczką jest bardzo dobry.
Mi zdarzało się siadać po prostu na ziemi, może sprawię sobie ławkę pod którąś magnolię.
Alba Superba to bardzo dobra odmiana.


Ewo,
cebulice są kompletnie niewymagające.
Starczy kawałek miejsca pod jakimś krzewem.
Może właśnie pod Genie?
Super by to wyglądało kolorystycznie.
A propos Genie, tej magnolii akurat (jeszcze) nie mam.
Czekam, aż stanieje
