Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lucysia
100p
100p
Posty: 186
Od: 5 mar 2007, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Moje ostre papryczki chwilkę temu

Obrazek
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
Awatar użytkownika
Agula1985m
200p
200p
Posty: 220
Od: 22 kwie 2016, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borzytuchom (pomorskie)

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Moje papryczki w towarzystwie pomidorów. 3 odmiany papryk ucięłam eksperymentalnie żeby zobaczyć jak się rozkrzewią, na zdjęciu widać że wypuszczają pędy między łodygą a liściem.Zobaczymy co z tego wyniknie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zawsze znajduj czas na małe przyjemności, to z nich tworzy się wielkie szczęście..
Svt121
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 10 kwie 2017, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Habanero - nasiona z własnych zeszłorocznych papryk.
Liście są niekształtne, miejscami nieco odbarwione.
Nierówne krawędzie czasem przypominają jakby miały być podjedzone, ale bacznie od wielu dni obserwuję i nie widzę żadnych szkodników.

Przepraszam za zdjęcie kalkulatorem, ale czy rozpoznajecie może taki obraz rośliny? Przejmować się tym?


Obrazek
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Svt121 zdjęcie strasznie nieostre i niewyraźne.
Ślady przypominają żerowanie miniarki. Poza tym ten blady kolor świadczy o niedożywieniu. Chyba że kalkulator kolory przekłamał.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Svt121
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 10 kwie 2017, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Dzięki za odpowiedź! Obiecuję niedługo dać ostre zdjęcie.
Z jednej strony nie ma typowych ścieżek miniarki, chyba że wyżarły na tyle, by ze ścieżek zrobiły się plamy...
Dziwi natomiast, że obok w pełni zdrowe rośnie Giant Rocoto. W dodatku stoją w domu - myślę, że zauważyłbym inwazję...
No nic, zrobię ostre zdjęcie by nieco ułatwić możliwość rozpoznania. Dzięki raz jeszcze :wink:
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Widzisz jak to jest z nieostrymi zdjęciami, wszystko na nich można znaleźć, ja tam widziałam korytarze miniarki ;:306
Może to faktycznie niedobory, tu wstawiałam rysunek aby samemu postawić diagnozę http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5803587
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Dzisiaj ja mam problem. Potrzebuję aby ktoś potwierdził moje podejrzenie, ewentualnie postawił swoją diagnozę.
Papryka Bhut Jolokia Yellow stąd jaśniejsza zieleń liści, nasiona z AWN.
Obrazek
Obrazek
Obecnie papryka jest w kwarantannie.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
norniczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 2 mar 2017, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

może brak potasu ?
Pozdrawiam Ewa
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Wydaje mi się, że to poparzenie. Może dotykała tym właśnie liściem szyby, może jakaś kropla wody w słoneczny dzień na niego skapnęła. Poparzenie może też być skutkiem przenawożenia, wtedy końce żółkną i zasychają.
Ja mam takie plamy na habanero mustard od chwili pierwszego wystawienia papryk do foliaka na cały dzień. Było wtedy bardzo słonecznie. Kilka sztuk ucierpiało bardziej i pogubiło liście.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Mam dwa podejrzenia albo przyczyna fizjologiczna związana z nawożeniem albo niestety wirus.
Nie wyrzuciłam papryki tylko dlatego, że papryki ostre typu yellow czasami kapryszą i zwykłe nawożenie im nie wystarcza.
Nigdy dotąd nie spotkałam się z takim objawem. Liście nie wyglądają na poparzone kroplą wody lub opryskiem, tkanka jest zdrowa.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Liść odcięłam ale widmo wirusa nie daje mi spokoju, spójrz tego linka wysłał mi pom---ro, niestety nie mogę podać jego pełnego nazwiska:
http://plantpath.ifas.ufl.edu/media/pla ... pp0055.pdf
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Też nie do końca pasuje, bo liść nie jest zniekształcony. Nazwij swoją papryczkę Bhut Jolokia Yellow "Aurea" i będzie OK :) .
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Wydaje się, że to jednak wirus
Łagodna pstrość papryki PMMoV
Źródłem pierwotnej infekcji zwykle są zakażone nasiona. Wirus jest dość trwały i jest bardzo łatwo przenoszony mechanicznie z rośliny na roślinę podczas normalnych prac pielęgnacyjnych. W porażonych resztkach roślinnych w glebie oraz na elementach konstrukcyjnych szklarni i na różnych narzędziach może przetrwać przez wiele miesięcy.
Gleby o niskiej zawartości substancji organicznej sprzyjają adsorpcji wirusa. Wirus łagodnej pstrości papryki (PMMoV) nie jest przenoszony przez owady i nie poraża pomidora, oberżyny i tytonu.
Objawy na liściach charakteryzują się obecnością pstrokacizny, żółtozielonej mozaiki oraz marszczeniem się blaszki liściowej.
Porażone owoce są mniejsze, zdeformowane, z widocznymi przebarwieniami i wzniesionymi lub zagłębionymi nekrotycznymi plamami. Szkodliwość choroby jest wysoka, ponieważ początkowo symptomy choroby na liściach są łagodne i słabo widoczne i dlatego często uchodzą uwadze aż do czasu wystąpienia wyraźnych objawów na owocach na krótko przed zbiorem. Efektem tego są znaczne straty plonu.
cytat z https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... GhFN0IqdBg
Roślina została zutylizowana w piecu CO.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Ja większość swoim papryczkom, ok. 80% obciąłem czubki, bo za bardzo wyrosły i były zalążki kwiatów na wierzchołkach - mam nadzieję, że bardzo tego nie odchorują i zdążą puścić odrosty do maja ;:65
Andrzej
wogrodnik
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 27 mar 2016, o 00:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Post »

Witam.

Zwracam się z prośbą o pomoc.
W tym sezonie (w połowie lutego) posiałem ok 60 krzaczków chili (większość to annumy) i do dziś wszystko odbywało się planowo.
Dziś zauważyłem, że jakaś bestia próbuje pozbawić moje krzaczki liści. Pojawiły się jasne plamki a kilka listków ma dziurki.
Poniżej załączam zdjęcia.

Przędziorkiem zakończyłem zeszłoroczny sezon - pojawił się pod koniec sezonu więc go nawet nie zwalczałem - pozbyłem się krzaczków. Więc tego dziada bym raczej rozpoznał.
Miniarki natomiast wyżerają ścieżki a ja mam punktowe plamki i kilka wżerków.

Cóż to może być?

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”