Borówka amerykańska - 8 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
kurakao
200p
200p
Posty: 288
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Witam wszystkich!
Noszę się z zamierem posadznia kilku krzewów borówek, czy macie jakieś sprawdzone odmiany? Może Blue Corp?
Co sądzicie o sadzeniu borówek w pierścienie ze starych opon (wycięte boki, zostawiony sam bieżnik), wybrał bym humus a w to miejsce podłoże bo borówek, widziałem takie rozwiązanie u znajomego a krzaki byłby wyższe ode mnie czyli ponad 1,8m. Fo o tym sądzicie?
Wszelkie rady mile widziane.
Pozdrawiam Marek! :wit
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

jabu
Ja bym tak spokojnie zrobił. Walcz nie poddawaj się !!!
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
jabu
500p
500p
Posty: 724
Od: 22 paź 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Nawet jagody kamczackie mi zaatakowało :( ;:223 . Mm tam gliniastą ziemię i jest tam niemiłosiernie mokro na wiosnę. Może to od tego.
:)
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

jabu,
Ja bym przygotował nową kwaterę pod borówkę wysoką.
Wykop teraz odkrywkę o głębokości 60 cm i zobacz do jakiej wysokości sięgnie woda. To samo zrób w swoim najsuchszym miejscu.
Borówka korzeni się na głębokość 40 cm. Jej korzenie z zapasem powinny kończyć się nad wiosennym poziomem wody w gruncie.
Jeżeli woda podejdzie ci w tych dołach i po przebiciu ich dna nie opadnie w ciągu doby to pozostaje ci uprawa borówki wysokiej na podwyższonej grządce.
Doradzałem koledze, który miał na wiosnę wodę praktycznie na powierzchni. Studnia u niego to był dół o głębokości pół metra na wiosnę pogłębiany do metra w lecie. Z upraw sadowniczych rosły tam w gruncie tylko krzewy i śliwy. Pozostałe drzewa rosły na grządkach podwyższonych o pół metra do metra.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Jabu 3 x co 7 dni Topsin 0,15-0,2%
kurakao
200p
200p
Posty: 288
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

A co sądzicie o sadzeniu borówek w pierścienie z opon?
areks90
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 24 mar 2017, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Nawozić czymś świeżo posadzone borówki?
jabu
500p
500p
Posty: 724
Od: 22 paź 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

kaLo pisze:Jabu 3 x co 7 dni Topsin 0,15-0,2%
Sprawdzone ? Część porażonych roślin wyciąłem dzisiaj. Resztę przejechałem topsinem
:)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

kurakao rób jak uważasz, jak dla mnie opony to jest produkt uboczny i u siebie bezwzględnie nie wsadzałabym ich w ziemie, rozkłada się i wydala związki w ziemię (powoli ale jednak).

Co do nawożenia świeżo posadzonych borówek, ja bym się wstrzymała i tylko podlewała aby się dobrze ukorzeniły, ewentualnie lekko zakwasić jeśli nie mają kwaśnego podłoża i zacząć nawozić lekko w przyszłym roku.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
kurakao
200p
200p
Posty: 288
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Rozumiem.
Czyli jak wykopie dołek 60-80cm średnicy i zaprawie go eorkiem 60 l podłoża do borówek zmieszanego z moją ziemią, a na to trociny żeby nie wysychalo będzie ok?
Co do odmian to czy Bluecrop, Duke, Chandler będzie ok?
Awatar użytkownika
Jarowo
200p
200p
Posty: 278
Od: 9 maja 2016, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

jabu pisze:
kaLo pisze:Jabu 3 x co 7 dni Topsin 0,15-0,2%
Sprawdzone ? Część porażonych roślin wyciąłem dzisiaj. Resztę przejechałem topsinem
Czy jesteś pewny że to jest zgorzel?
Wstaw zdjęcie.
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

kurakao pisze:Rozumiem.
Czyli jak wykopie dołek 60-80cm średnicy i zaprawie go eorkiem 60 l podłoża do borówek zmieszanego z moją ziemią, a na to trociny żeby nie wysychalo będzie ok?
Co do odmian to czy Bluecrop, Duke, Chandler będzie ok?
Bluecrop u mnie ładnie rośnie, krzaki duże, owoców sporo - jestem z nich zadowolony. Duke rośnie wolniej choć posadzony w tym samym terminie co Bluecrop. Owoce ma drobniejsze. Chandler nie mam ale chcę wsadzić w tym sezonie. Ma dużo pozytywnych opinii na internecie. Mogę jeszcze polecić Bluegold :D
Pozdrawiam Krzysiek
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

jabu pisze:Heja potrzebuję pomocy :shock:
czy na tych pędach jest zgorzel borówki ?
w necie piszą, że to jest nieuleczalne :(
krzaki ma całe w tym %^&*(_)

Obrazek



Obrazek

Obrazek
jak sobie z tym poradzić ? Jak oglądałem rośliny, to praktycznie na każdym pędzie to jest w mniejszej lub większej ilości :((((
;:223 ;:223
Lecę szukać dalej w necie może coś znajdę. Dzięki za każde info
Panie odstaw ten topsin na półkę. Z tymi borówkami jest wszystko w porządku. Weź sobie zobacz jak wyglądają w pełni zdrewniałe pędy i wyobraź sobie że to co widzisz na pędach to jest forma pośrednia między zielonymi a zdrewniałymi. Tak to się odbywa.
Ciekawe ile osób z tego forum już wycięło zdrowe borówki bo zobaczyli takie coś? Ja pierwszego sezonu mojej przygody z borówkami tez wyciąłem cały pęd na borówce zostawiając inne dla sprawdzenia jak "choroba" się będzie rozwijać. Od tej pory ta borówka miała już raz dużo owoców i w tym roku będzie jeszcze więcej. Topsin jak teraz pryśniesz taką dawką to co najmniej do jesieni będzie do oznaczenia w różnych częściach rośliny w tym w owocach a chyba po to uprawiamy własne owoce żeby nie jeść tej chemii z marketów. Jeszcze się nawalczysz z szarą pleśnią jak będzie wilgotne lato albo z mszycami.
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

jabu pisze:Nawet jagody kamczackie mi zaatakowało :( ;:223 . Mm tam gliniastą ziemię i jest tam niemiłosiernie mokro na wiosnę. Może to od tego.
No to faktycznie pech ;:222 Posłuchaj ludzi i zrób tak jak podpowiadają :)
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

atrano pisze:Czy ktoś wie co to za paskuda zaatakowała moje borówki?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
To było z części z 2014 roku, tutaj widać podobne objawy (czyli wygląda że moje są porażone, bo bluecrop ma takie rdzawe bąble), edicool stwierdził że to książkowy objaw zgorzeli, także jutro swoje opryskam (akurat mam topsin pod ręką).
Jeśli obrzeże jest brązowe to raczej nie zgorzel, ale jeśli takie czerwone to zalecany jest oprysk...ja się kieruję akurat tymi bąblami na pędach.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”