Borówka amerykańska - 8 cz

[Ginka]

To wszystko zależy od wielkości krzaka, jeśli jest kilkuletni (czyli już sporawy) to 1 łyżka na 10L to nie jest dużo, gorzej jak ktoś powie że 2 łyżki...bez sprawdzenia pH gleby, jak się boisz że za dużo możesz sypnąć mniej, to już zależy jak duże masz rośliny.

[chris18404]

Sadzone na jesień jako trzy letnie, ale świeża ściółkę w formie trocin dziś położyłem, nie miałem przekompostowanych

[Ginka]

Jeśli masz dużą średnicę okręgu to możesz sypnąć i pół łyżki, jeśli małą to 1/3, ja mam spore okręgi i ok 5-6 krzaki, także 1 łyżka to nie było dużo.

[LigiaM]

Tomala3d Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź. To była faktycznie stara sadzonka, chciałam być taką mądra i szybko mieć owoce. Dopiero na tutaj na forum przeczytałam,że lepsze młode.
Mam wyciąć teraz te stare pędy?

-- 8 kwi 2017, o 18:35 --

I jeszcze zapomniałam,fajna ta konstrukcja wokół Twojej borówki,czemu ona ma służyć?? Zaintrygowała mnie

[buum]

To wszystko zależy od wielkości krzaka, jeśli jest kilkuletni (czyli już sporawy) to 1 łyżka na 10L to nie jest dużo, gorzej jak ktoś powie że 2 łyżki...bez sprawdzenia pH gleby, jak się boisz że za dużo możesz sypnąć mniej, to już zależy jak duże masz rośliny.

Najlepiej z głową nawozić i zakwaszać. A gdyby za dużo dało się siarczanu amony to zniszczyło by to krzak czy by chorował ???

[Rimmon]

Jak teraz je ruszysz to zrzucą, czekaj na jesień...najlepiej przesadzać w stanie bezlistnym.

Ja już moim posypałam ze 2 tygodnie temu i już się wchłonęło (dostały dodatkowo zeszłorocznego kurzeńca bo mają sporo kwiatów, a nie chcę aby głodowały), łyżka stołowa na raz (posypane lub rozpuszczone w 10L wody, 10L pod jeden krzak).

Mówisz o siarczanie amonu? Bo gdzieś wyczytałem że jedna łyżka jest na 3 nawożenia, czyli po 1/3 łyżki na raz

Ja sypałem na młode krzewy po łyżce stołowej na 10l i nie zaszkodziło

[jabu]

Heja potrzebuję pomocy
czy na tych pędach jest zgorzel borówki ?
w necie piszą, że to jest nieuleczalne
krzaki ma całe w tym %^&*(_)








jak sobie z tym poradzić ? Jak oglądałem rośliny, to praktycznie na każdym pędzie to jest w mniejszej lub większej ilości (((

Lecę szukać dalej w necie może coś znajdę. Dzięki za każde info

[Tomala3d]

Tomala3d Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź. To była faktycznie stara sadzonka, chciałam być taką mądra i szybko mieć owoce. Dopiero na tutaj na forum przeczytałam,że lepsze młode.
Mam wyciąć teraz te stare pędy?

-- 8 kwi 2017, o 18:35 --

I jeszcze zapomniałam,fajna ta konstrukcja wokół Twojej borówki,czemu ona ma służyć?? Zaintrygowała mnie

Ta konstrukcja miała chronić przed kurami, psami i trzymać w ryzach pędy.

[buum]

jabu
Jeżeli to prawda ze nie uleczalne to jest to współczuje.... Przyznaje się że nie przyglądałem się moim krzaczkom...może i lepiej.

[jabu]

Włśnie szukam lekarstwa na moje maleństwa. Chuchane i dmuchane były a tu taki zonk 10 krzaków borówki i4 jagody kamczackiej .Topsin ktoś próbował stosować ?

[buum]

Ja bym spróbował. Raczej na pewno nie zaszkodzi oprysk. Ja nie stosowałem od kiedy mam działkę oprysków na borówki. A mam ją 8 lat....

[Rimmon]

Włśnie szukam lekarstwa na moje maleństwa. Chuchane i dmuchane były a tu taki zonk 10 krzaków borówki i4 jagody kamczackiej .Topsin ktoś próbował stosować ?

Jagoda chyba odporna jest na zgorzel.Ja stosowałem topsin na jeden krzak w zeszłym roku,w tym roku postanowiłem go usunąć bo były całe pąki porażone.Tak więc u mnie nie pomogło.

[jabu]

Trochę szkoda tak od razu wykopać, ale jeśli się nie da wyleczyć to idą pod nóż:( Topsin można przedawkować ?
Bo zastanawiam się nad podwójną dawką uderzeniową

[Rimmon]

Oczywiście że można.Dawkowanie jest podane bezpieczne dla rośliny jak i dla ludzi jeżeli póżniej chcesz spożywać owoce.

[jabu]

Tylko nie ma dawkowania topsinu na borówkę. Chcę zastosować jako fungicyd. Dlatego zastanawiam się nad większą dawką. Np 2 x tyle co na truskawkę.