Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

[Zuzia111]

Udanych zakupów nie tylko dla siebie ale i dla eMa...

[Aguss85]

Ewelinka to udanych zakupów a tyle dostałaś podpowiedzi, że teraz to dopiero będzie trudno wybrać Ktoś pisał o dereniu kousa, ja też o takim marzyłam i tej wiosny spełniłam swoje marzenie, ponoć też wolno rośnie, a kwitnie wspaniale (to tylko z opisów znam, bo mój jest malutki i dopiero się zadomawia )

[apus]

Ewelinko, kup kilka... dylematu wtedy nie będzie tak wielkiego ...no może potem z sadzeniem...
Tylko nie kupuj robinii, może się komuś naradzę, ale w tym roku osobiście wycięłam taką 10 letnią, która miała być piękną różową, a okazała się w drugim kwitnieniu zwykłą pospolitą akacją...
Puszczała w sezonie baty na ponad 2 metry, oprócz tego odrosty ziemią. Nie wiem jak po wycięciu, czy w czerwcu nie okaże się że mam pole akacjowe na podwórku

[Gabriela]

Potwierdzam... robinia strasznie łamliwa i przy większym wietrze nie wytrzymuje.. ja swoją właśnie z tego powodu wyprowadziłam z ogródka...
teraz mam brzozę płaczącą... uwielbiam ją...
Mam też i derenia Kousa... kupiłam go jako 60 cm. sadzonkę... na kwiaty czekałam strasznie długo, bo chyba 7-8 lat... ale jak kwitnie jest piękny...
Mam nawet dwa, bo jeden miał być różowy... okazało się że oba białe... jesienią je przycięłam, bo urosły za duże i teraz na jednym już widać pąki kwiatowe, ale na drugim nic.. ciekawe czy zakwitną znowu obydwa... udanych łowów...

[amba19]

Ewelinko - ja ci nie podpowiem nic ciekawego w kwestii drzewka - ale radzę, żebyś poważnie wzięła pod uwagę rady Madzi. Widziałam w jej ogrodzie kwitnące wiśnie - wyglądają bajecznie!!!!

[mimoza55]

Ewelinko, życzę, udanych zakupów i trafnego wyboru ja nie podrzucę Ci żadnego pomysłu bo nie mam miejsca na drzewka,
chodziarz, chciałabym mieć taki akcent w ogrodzie .Miałam robinie różową i złotokap i białe bzy,ale teraz w tym miejscu mam podjazd,
drzewka przesadziłam ale to był środek lata i nie przeżyły przeprowadzki

[ewelkacha88]

Witajcie wieczorkiem .


Tak jak pisałam wcześniej dzisiaj byłam w szkółce a tam szaleństwo ! Ludzi od groma chociaż pogoda nie była zbyt piękna. Udało mi się kupić kilka roślin . Przywiozłam moją wymarzoną wiśnię Amanogawę . Sadzonki były bardzo ładne w porównaniu z tym patykiem, który widziałam w innej szkółce więc nawet nie zastanawiałam się i wpakowałam na wózek. Nie mieli śliwy Pissardi więc po godzinnych rozmyśleniach wzięłam bordowolistnego szczepionego klona "Royal Red" . Przez bite pół godziny stałam przy sadzonkach szczepionego głogu "Paul's Scarlet" . Serce mówiło "weź" a rozum mówił co innego. W końcu rozum wygrał bo nie chcę chorowitego drzewa. Może jednak zrobiłam źle ?? Mieli na prawdę całkiem przyzwoite sadzonki . Po świętach jadę z Emilką do ortopedy w tamtym kierunku więc może jednak serce wygra . Kupiłam też jabłonkę ozdobną "White Angel" , dwa jałowce "Prince of Wales" , dwie tawuły " Little Princess" i miniaturową krzewuszkę "Elvera" o wyjątkowym ciemnym ulistnieniu. Nie poszalałam mocno no ale z drugiej strony dobre i to .Trzeba zostawić sobie rośliny na następny raz . Z ciekawych drzewek mieli jeszcze płaczące formy jabłoni ozdobnych . Poza tym grab "Fastigiata" czy też nieznana mi czeremcha szczepiona "Shubert" . Mieli tego trochę ale jak wiadomo miejsce jest ograniczone. Niestety z braku czasu posadziłam tylko klona. Reszta musi poczekać do jutra. Jestem bardzo ciekawa czy będę zadowolona z moich wyborów. Czas pokaże.





Kasiu dzięki . Połowy były w miarę udane .





Zuza trafiło się też coś dla eMa . Skoro podobają Mu się klony to będzie zadowolony .





Agnieszko wybór miałam nie łatwy i może nie do końca dobrze zrobiłam ale jest w porządku . Zobaczymy jak drzewka bedą wyglądały za kilka lat bo na razie olbrzymie to nie są . Derenia Kousa nie mieli więc nawet o nim nie pomyślałam. Może kiedyś bo faktycznie cudny jest .





Basiu robinie omijałam szerokim łukiem chociaż uśmiechała się do mnie skubana . Skoro ona taka łamliwa to jej podziękowałam. Poza tym tak jak piszesz czasem można się naciąć. Miejmy nadzieję, że pola akacjowego nie będziesz miała . Najwyżej ubijesz interes na sprzedaży sadzonek .


Takie "cóś" mi się wysiało. Wiecie co to może być ??




Gabrysiu robinii nie wzięłam . Brzozy płaczące ładnie wyglądają, może kiedyś i ja sprawię sobie taką. O Matko , 7 lat na kwiaty to faktycznie długo no ale skoro było warto ?? Widok kwitnącego Derenia Kousa jest wspaniały . Trzymam kciuki żeby obydwa zakwitły .





Marysiu masz rację Madzia ma cudne wiśnie . Kupiłam jedną ale mam nadzieję, że posadzę jeszcze dwie na drugiej części działki.





Wandziu szkoda, że Twoje drzewka nie przetrwały przeprowadzki. Mieli wszystko czego potrzebujesz bo i robinie i bzy i złotokapy .





Pozdrawiam i udanego weekendu Wam życzę .

[maniolek]

Ewelina widzę, ze zakupy udane będzie co robić ;) też muszę sobie jakieś drzewko ozdobne sprawić tylko nie wiem jeszcze co więc może któreś mnie zainspiruje u Ciebie

[Madziagos]

Accolade nie jest odmianą nową, lecz rzadko spotykaną.
Gdybym gdzieś spotkała, bez wahania nabyłabym drugie drzewko.

[ewelkacha88]

Mariuszu w takim stanie drzewka nie wyglądają jeszcze imponująco . Miejmy nadzieję, że szybko nabiorą masy . Ja dojrzewałam do tych zakupów długi czas bo drzewka trzeba mieć . Mam nadzieję, że będę zadowolona chociaż trochę .


Madziu skoro rzadko spotykana to pewnie jej nigdzie nie dostanę . No szkoda , ale skoro tak polecasz to może kiedyś będę miała szczęście i trafię na nią.

[plocczanka]

Ewelinko, podczytywałam, ale nie pisałam, bo na drzewkach kompletnie się nie znam.
Czekałam na chwilę, gdy już dokonasz zakupów i pochwalisz się nimi.
No i się doczekałam, a widzę naprawdę duży pakiet nowych nabytków.
Poczekam aż się u Ciebie zadomowią i będę podziwiać podczas spacerów po Twoim ogrodzie.
Słonecznego weekendu życzę.

[Biedronka641]

Siewki mi przypominają lawendę. Powinna się wysiać w tym miejscu?
Widzę,że szaleńswo zakupowe trwa. U mnie też. Jakie to miłe.

[cyma2704]

Ewelinko przeczytałam całą dyskusję o drzewach. Dobrze, że decyzję podjęłaś, Też posadziłam Amanogawę, będziemy porównywać. Klony szybko rosną, ale dość wcześnie zrzucają liście. Mam cztery, w tym czerwonego. Teraz raczej kupiłabym śliwę wiśniową. Drobiazgi też przypadkiem wpadły do koszyka. Floksy szydlaste już kwitną. Słońca życzę.

[ewelkacha88]

Lucynko minie trochę czasu zanim drzewa będą ozdobą . Mam jednak nadzieję, że za kilka lat będzie na czym oko zawiesić. Dziękuję i wzajemnie słoneczka Ci życzę .


Alu lawenda rośnie ale trochę dalej . Bliżej mam kocimiętkę ale to raczej nie ona . Roślinne zakupy uwielbiam . Dają mi więcej radości niż takie po galeriach handlowych, które traktuję jak karę . Mój eM wie, że jak coś mi doskwiera to najlepszym lekarstwem jest wypad po rośliny .


Soniu fajnie, że obie będziemy miały to drzewko. Prezentuje się bardzo ładnie i ten pokrój . Trochę zmartwiłaś mnie tym klonem no ale idealnego drzewka chyba nie ma . Mam nadzieję, że mimo wszystko będę zadowolona. Co do floksów to kwitną bo kupiłam je kilka dni temu . Takiego koloru nie miałam więc wzięłam . Dziękuję i wzajemnie słoneczka życzę .

[PEPSI]

Ewelinko, fajne zakupy Jak mi jednego klona tuje pożarły, to kupiłam sobie ....5 Każdy inny. I mam ogromną frajdę, że mogę je obserwować corocznie jak rosną w siłę. Bo kupowałam nieduże okazy. Każde drzewko urośnie, nawet się nie zorientujesz kiedy.