Witajcie w piękny słoneczny sobotni poranek!
Odeszłam od garów i w oczekiwaniu na gości uprzyjemniam sobie czas wędrówką po forumowych ogrodach.
Pogodę mam naprawdę wspaniałą i aż coś gdzieś w środku ściska z żalu, że na działeczkę nie mogę pójść.
Ale nic to. Odbiję sobie jutro "poo mszy".
Aguniu [jagusia] - nie potrafię zakląć, zbyt długo pracowałam w zawodzie, który nauczył mnie trzymać język za zębami.

Jednak popłakać sobie mogę, choć bardzo tego nie lubię.
Soniu - coś mi się widzi, że moje tulipanowe przedszkole ładniej zakwitnie niż te rośliny, które dostały idealne warunki.
Szczerze mówiąc mniej mam serca dla działkowych wyczynów w tym roku, ale kiedy obserwuję tych sąsiadów, którzy nie dbają o swoje rośliny, to zazdroszczę im naprawdę ładnych kwitnień.
Jeden z sąsiadów ma korony cesarskie w jednym miejscu od wielu lat, każdej wiosny jest ich coraz więcej i wszystkie zawsze kwitną, mimo że rosną w trawie, zielsku i pod drzewem.

Gdzie tu sprawiedliwość???
Ciepełko i słoneczko mam.

Dziękuję.
Zuziu [sweetdaisy] - ja ostatnio też nie ze wszystkim nadążam. Coraz to mniej czasu, bo też i dzień coraz to dłuższy.
Bardzo dziękuję za miłe słowa i dobre życzenia.

Oczywiście odwzajemniam.
Ewelinko - witaj, kochana!
Miałaś głowę zajętą wyszukiwaniem drzewek, to nic dziwnego, że czas Ci się skurczył.
Dziękuję za wszystko, szczególnie za słoneczko, które posłuchało i jasno świeci na błękitnym niebie.
Niech i Tobie zaświeci, byś mogła wsadzić zakupione drzewka.
Zuziu111 - dmuchnę na moje słoneczko,

by zechciało popłynąć do Ciebie i ogrzać zarówno Twoje łapki, jak również wychłodzone roślinki.
W poniedziałek podobno ma być cieplutko, ale od środy znów ochłodzenie.

Taka szkocka kratka w pogodzie się zapowiada.
Równie gorąco pozdrawiam.
Kasiu [Kasiula] - cieszę się, że Cię widzę!
Masz słuszność. Przyroda ślicznie wstaje z zimowego snu i od razu krajobraz pięknieje.
Tak wygląda moja przechowana przez zimę fuksja.
Niestety, nie udało mi się dochować młodziaczków. Próbowałam ukorzenić, ale z powodów ode mnie niezależnych zaniedbałam i sprawa
się rypła.
Niech Wam wszystkim pięknie słonko zaświeci.