Lobelia cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lobelia cz.3

Post »

Niestety, nasiona z ogrodniczego tak mają. Rzadko też zdaża się by urosło dokładnie to co na zdjęciu, ale gatunek raczej się zgadza.
dorotas24
200p
200p
Posty: 348
Od: 18 lut 2016, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Lobelia cz.3

Post »

Moje wyglądają nie lepiej, wręcz są jeszcze mniejsze :(

Aktualizacja: moje już nie wyglądają. Kolejna tura mi się nie udała. W zeszłym roku miałam ładną Lobelię, w tym samą zgniliznę.

Obrazek

Jedynie zamoczyłam cały pojemnik jak posiałam, aby woda pociągnęła w dół nasionka. Okazało się że to za dużo. Wszystko zgniło!!! ;:223
Pozdrawiam
Dorota
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4307
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lobelia cz.3

Post »

Siewki mogły mieć też za zimno, skoro woda po jednokrotnym podlaniu ziemi słabo parowała.
dorotas24
200p
200p
Posty: 348
Od: 18 lut 2016, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Lobelia cz.3

Post »

W identycznym pojemniku posiałam żeniszka meksykańskiego i on wygląda tak:
Obrazek
Obie roślinki były jednakowo potraktowane, takie same pojemniki, taka sama ziemia i obie leżały w miniszklarence w salonie na tej samej półce. Podejrzewam że po prostu Lobelia ma większe wymagania, albo coś jest nie tak z nasionkami.
Pozdrawiam
Dorota
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lobelia cz.3

Post »

Od wielu osób czytam o problemach z lobelią, chyba naprawdę coś jest nie tak z nasionami, bo lobelia jest raczej bezproblemowa i jednokrotne przelanie nie może jej zaszkodzić. Już bardziej przesuszenie :roll:
dorotas24
200p
200p
Posty: 348
Od: 18 lut 2016, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Lobelia cz.3

Post »

Też jestem zaskoczona, bo w zeszłym roku nie miałam z nią żadnych problemów, a w tym roku to już drugie podejście i drugi raz mi zgniła.
Pozdrawiam
Dorota
pypylna
100p
100p
Posty: 131
Od: 7 maja 2016, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lobelia cz.3

Post »

A czy duży jest problem ze zbiorem nasion lobelii? Może świeże, własne nasiona byłyby rozwiązaniem takich problemów na kolejne lata?
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lobelia cz.3

Post »

Nigdy nie próbowałem :roll: Sieję z nasion importowanych, otoczkowanych, zabezpieczonych chemicznie. Są drogie ale jakość gwarantowana. Z takimi z ogrodniczego bywa różnie. Kiedyś wszystkie nasiona sam doprawiałem "Ukorzeniaczem" i raczej się sprawdzało, w ukorzeniaczu są substancje grzybo i bakteriobójcze :roll:
pypylna
100p
100p
Posty: 131
Od: 7 maja 2016, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lobelia cz.3

Post »

A w jaki sposób zaprawiałeś tak drobne nasiona? Po prostu podlewałeś roztworem?
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lobelia cz.3

Post »

Wszystkie, nie tylko drobne, wsypywałem do małego słoiczka lub ampułki, dosypywałem ukorzeniacza i po wymieszaniu do ziemi. Z drobnymi jest zawsze problem, ale da się :uszy
Awatar użytkownika
drakka
500p
500p
Posty: 921
Od: 4 lip 2016, o 23:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie

Re: Lobelia cz.3

Post »

U mnie lobelia nasion "hobbystycznych" wyszła bezproblemowo, ale za gęsto i szlag mnie trafił przy pikowaniu..
Angelika / Żelka:)

Kwiatowisko
dorotas24
200p
200p
Posty: 348
Od: 18 lut 2016, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Lobelia cz.3

Post »

Faktycznie pikowanie lobelli nie jest łatwe, a jak jeszcze za gęsto posiana, to już tylko Ci współczuję.
Pozdrawiam
Dorota
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Lobelia cz.3

Post »

Lobelię pikuje się kępkami.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”