Mariola54 pisze:
Chciałabym znać odmianę samo krzewiącą się.
Dreams Red, Prism Sunshine - bez jakiejkolwiek ingerencji. Pięknie się same krzewią bez jakiegokolwiek uszczykiwania Blue Daddy również choć zaczyna dużo wyżej niż dwie pozostałe.
seba, nie wiem. Właśnie dlatego pytam
To dopiero mój pierwszy rok z petuniami, także wszystko co o nich wiem, to głównie wiedza z tego wątku Pisaliście, że pijaki straszne z tych kwiatków, stąd moje pytania o sposoby na nawadnianie ich (poza częstym chodzeniem z konewką).
Macie piękne petunie. Moim petuniom pomoże chyba cud albo ziemia z Biedronki, do której je dzisiaj przesadziłam.
Na początku marca wysiałam i nie przykrywałam ziemią nasion, a żeby szybko wschodziły postawiłam pojemnik z nasionami specjalnie wyżej, niestety za blisko lampy w growboxie. Nasionka szybko wykiełkowały i równie szybko poparzyłam im liścienie. Ze dwa tygodnie stały w miejscu, niedawno troszkę ruszyły. Lepiej byłoby, gdybym wysiała nowe. Teraz rosną bardzo nierówno.
Czy ktoś z Was sadził razem w jedną doniczkę petunię z bakopą? Petunie mam swoje, bo siałam a bakopę widziałam w ogrodniczym - już ładne dorodne sadzonki.
Dzięki, wobec tego przemyślę jeszcze. W googlach w połączeniu wyglądają calkiem-całkiem. Mam całą noc na przemyślenie, bo ewentualnie muszę po nią do ogrodniczego iść rano, bo znając moje szczęście to po południu już jej nie będzie (była o pełnych białych kwiatach - pierwszy raz widziałam pełną i nawet zastanawiałam się co to za roślina - ale miła pani mi wyjaśniła). Z amarantową petunią strzępiastą chyba ładnie by się komponowała...cały czas myślę...a może 2szt. tej petunii i bakopę?
Ninia
Pięknie - już to widzę oczami wyobraźni.
Nie powinno być tak źle. Jak petunia silna to poradzi sobie z bakopą - tylko musisz mieć dość dużą donicę.
Ja kiedyś miałam w dużym gazonie: po środku bakopę a po bokach 3 petunie - super to wyglądało.