Witajcie
.
Bardzo dziękuję za tyle propozycji drzew ale jak było wiadomo wcale nie ułatwiliście mi zadania
. Wczoraj miałam ładną pogodę a wieczorem zanosiło się na burzę. Wszystko przeszło bokiem i nie spadła ani kropelka wody . Część dnia byłam w trasie z Weroniką i wstąpiłam do kilku szkółek ale tak bardziej informacyjnie. Kupiłam jedynie kilka bylinek na skarpę : floksy , żagwin w kilku kolorach i skalnicę . Oglądałam drzewka i akurat w tamtych szkółkach nie było nic wartego uwagi , no może poza Wiśnią piłkowaną "Kiku shidare zakura" .Wygooglowałam ją i muszę przyznać, że piękna jest i ten pokrój zwisający . Tylko czy ona nie będzie u mnie marzła ?? Szukałam też głogu ale też nigdzie go nie mieli
. Nie chcę zamawiać drzew przez internet bo sadzonka ,sadzonce nie równa i lepiej wybrać ją osobiście. Przy okazji tych rozważań na temat drzew wyszukałam w ogródku jeszcze 3 miejsca gdzie mogę coś posadzić i wcale nie zacienię sobie rabat
. Mam wstępne typy i szukam ładnych sadzonek
. Na pewno kupię "Amanogawę" a w tym miejscu o którym ostatnio rozważałam widzę jakieś drzewo o bordowych liściach. Tak więc moje poszukiwania zawężają się .Jeszcze na nic konkretnego nie zdecydowałam się ale bardzo podoba mi się Śliwa wiśniowa "Nigra" . Myślę, że w moim wyborze bardzo dużo będzie zależało od tego co będą mieli w szkółkach a mam takie dwie do których wybieram się za jakiś czas.
Zeniu tak, wszystko szaleje i rośnie jak na drożdżach
. Klona Flamingo już mam i chyba nie chcę sadzić drugiego. Poza tym mój coś słabo przyrasta. W to konkretne miejsce, które zaznaczyłam czerwoną kropką to chyba pasuje mi drzewko o bordowych listkach . No nie wiem, jeszcze pomyślę
.
Beatko siałam niecierpki walleriana. To mój trzeci raz z tymi roślinami
. Ogólnie lubię je bo tolerują miejsca półcieniste a przed domem mam północną wystawę. Póki co sadzonki świetnie się mają po pikowaniu i szybko mi rosną. Jeśli wszystkie dotrwają to będę miała w tym roku niecierpkowo i kolorowo
. Planuję część z nich posadzić też do gruntu żeby zapchać trochę puste miejsca . Zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Pomysł z tamaryszkiem bardzo mi się podoba ale nie w tamtym miejscu
. Może znajdę mu inne miejsce np. nad skarpą bo mam tam łyso ?? On chyba nie jest bardzo wymagający co do podłoża prawda ??
Seba oj nie, takie wielkie drzewa mnie straszą, boję się formować takie olbrzymy i Twój pomysł odpada. Mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe
. Fioletowe brzozy ?? Pierwsze słyszę
. Wzbudziłeś we mnie ciekawość.
Asiu a ja znowu już miałam pisać Ci Iwonko
. Z tym drzewem to trafiłaś bo myślę o czymś z bordowymi listkami. Nie wiem jeszcze co konkretnego kupię bo sporo zależy od tego co będą mieli w szkółkach. Wiesz, na siłę nie będę sprowadzała drzewa z drugiej części Polski . Póki co z tą śliwą jeszcze się nie spotkałam ale widziałam "Pissardi". Ogólnie ostatnio chodzą mi po głowie same drzewa
.
Wiolu wiśnia Kanzan też mi się podoba ale ona lubi być duża więc znajdę jej miejsce na nowej części działki . Tu w tym konkretnym przypadku chcę coś mniejszego no i bordowolistnego
. Z katalpy już się wyleczyłam i dziękuję za takie uwagi odnośnie tego drzewa
.
Marysiu ale za czym nie nadążasz ?? Jeśli za mną to powiem Ci, że sama za sobą nie nadążam
. Jeszcze nie dawno bałam się sadzić drzewa a teraz chcę mieć ich więcej. Myślę, że tutaj ogromne znaczenie ma fakt, że powiększamy działkę i po prostu teraz mogę pozwolić sobie na kilka drzewek .Dziękuję i wzajemnie
.
Dominiko czy to jest to samo co robinia akacjowa ?? Bo pierwszy raz spotkałam się z taką nazwą . Bardzo ładna jest to muszę przyznać ale nie widzę jej w "tamtym" konkretnym miejscy . Ależ jestem wybredna prawda
?? Robinię ogólnie chcę mieć na działce i też taką na pniu tylko w innym miejscu .
Pozdrawiam i udanego dnia Wam życzę
.
Szybko Ci roslinki "wykielkowały" 
Pozdrawiam i pędzę dalej 
To już dwa głosy na nią 
