Moja przestrzeń - koza

[Reposit-10]

Dziękuję Ulko, ale daremny Twój trud ... chyba już naście egzemplarzy skończyło u mnie żywot

Albo złe fluidy, albo nie mam ręki do paproci

[Ave]

albo w domciu są cieki wodne Przerabiałam, niestety... choć paprocie ubóstwiam.

[Fleur 78]

... chyba już naście egzemplarzy skończyło u mnie żywot

Albo złe fluidy, albo nie mam ręki do paproci

Ze mną jest dokładnie to samo!

Może będę miała trochę więcej szczęścia do paproci ogrodowych... chociaż na razie nic tego nie wróży... Zasadziłam kilka różnych w ostatnich dwóch latach i do tej pory raczej wegetują niż rosną...

[Reposit-10]

No to trochę mnie pocieszyłyście, Dziewczyny . Ostatnia Ciemnotka okrągłolistna, którą ktoś z forumków
polecił, jako najmniej problemową paprotkę - wyzionęła ducha po dwóch miesiącach .
Cieki pewnie są ... kiedyś nawet stosowałam specjalne odpromienniki i też nie pomogło !

A ogrodowe, te najzwyklejsze rosną ślicznie, ale .... od wiosny do pierwszych, dłuższych upałów.
Żadne ilości wody nie pomagają - po prostu usychają

No cóż ! Jest przecież wiele innych roślin ...

[bogusia177]

Urszulko ,paczuszka przyczłapała ,w domciu zapachniało ,bardzo i to bardzo dziękuje i buziaczki ślę

[Priam]

Fajny kotek i piękne anturium

[kogra]

Aniu - amlos nie przejmuj się.
U mnie z paprotkami jest to samo.
Miałam ich kilka, ale żadna nie przetrwała.
Mamy tak samo.

[koza]

Dziewczyny!!! Nie dobijajcie mnie tymi paprociami!!!!!! Może zbyt przesadnie o nie dbacie ???? Taka domowa nie lubi słońca , spryskiwania w nadmiarze też nie , a poza tym jest mało wybredna . Przynajmniej moja !! Będę dzielić!!!! A odszczepka z anturium też będzie (już całkiem całkiem wygląda)
Buziaki

[kryska]

Ula ma rację, chyba za bardzo dbacie o te paprocie.
Ula, czy próbowałaś stosować do swoich doniczkowców hydrożel? Ja w tym roku wiosna kupiłam na allegro by posadzić kwiaty w donicy na cmentarz. Tam sie sprawdziło i teraz zastosowałam do domowych, tych, które lubią więcej wilgoci, między innymi do paproci. Zobaczę co z tego będzie.

[kogra]

Zatem czekam Krysiu na dalsze wieści o paprociach i innych doniczkowych.
Jak się sprawdzi u Ciebie to spróbuję może jeszcze raz z paprocią.
Ale raczej czarno to widzę.

[kryska]

Grażynko, u mnie paprocie rosną bardzo dobrze. Ten żel dałam z czystego lenistwa, by za często nie wspinać sie po drabince jak podlewam.

[koza]

Krysiu!!! Nie stosowałam dotąd hydrożelu ! Teraz(po Twoim poście) o nim poczytałam i zastosuję ale nie u mojej paprotki . Ta ma się dobrze ,wypróbuję przy siewie ciekawych nasionek Grażynki
W moich doniczkowych jest tylko ziemia wzmacniana co jakiś czas nawozem z pałeczek i dla drążności keramzyt

[chatte]

Ulko, jeszcze Ci nie gratulowałam Gratuluję wygranej w konkursie Grażynki!
Twoje dziewczynki wyglądają tak pięknie, jak kwiaty
A z syngonium tez kiedys miałam... marniało, marniało, aż w koncu wywaliłam na kompost. Jakież było moje zdumienie, kiedy wiosną odkryłam, ze z kompostu wyrasta moje syngonium!
Wykopałam, wsadziłam do doniczki i zabrałam do domu. Po jakimś czasie niestety uśmierciłam je - tym razem na amen

[Reposit-10]

Aniu - amlos nie przejmuj się.
U mnie z paprotkami jest to samo.
Miałam ich kilka, ale żadna nie przetrwała.
Mamy tak samo.

Grażynko, dzięki za pocieszenie . Już się z tym faktem pogodziłam i cieszę się innymi doniczkowcami -
- aktualnie pięknymi grudnikami ;:54 . Kwitną na potęgę.


Urszulko , niech Ci dalej tak pięknie rośnie paproć i anturium - przynajmniej mogę tu podziwiać

Ściskam, pa!

[koza]

Izuś!! Ja ciągle czekam na nowe zdjęcia "Rudzielca" Dzięki za gratulki!!! A jakbyś jeszcze u mnie tego ------(kocia) pokazała - to pełnia szczęścia!!!!
Aniu!!! Twoje życzenia roślinkom przekazane!!!!! Odpowiedziały , że nie zawiodą