Witam wszystkich milusińskich ,wreszcie ma się ocieplić ,może w naszych ogródkach wiosna przyspieszy,chociaż w nocy u mnie przymrozki i dzisiaj też ma być ,więc wrażliwsze roślinki okryte.
Iwonko,ale my jesteśmy wrażliwe na kwiatuszki i cieszymy się z każdego pączka

.
Kasiu,ten Ciemiernik jest pusty ,a taki pękaty jakby był w środku pełny i jest zielony od środka,tyle czasu siedział w jednym miejscu ,że aż tabliczka się zawieruszyła,stokrotki i bratki bardzo rozweselają otoczenie ,derenie kwitną pięknie ,ale są w nocy przymrozki i może je omrozić ,przynajmniej u mnie,pozdrawiam
Ewa,brzozy zasadzone przeze mnie,żebym zbierała w jesieni grzyby i zbieram sporo,ten ciemiernik jakiś inny ,tatarak trawiasty to roślina zimozielona ,ale czasem po zimie liście ma uszkodzone ,w tym roku tak wyglada,jakby zimy nie było,nie mam dużo wiosny,ale tyle musi wystarczyć ,pozdrawiam
Marzenko,troszkę u mnie wiosennie ,bo nie mam dużych ilości ,ja wysiałam białe cynie,aksamitki,Clip Daggę,szałwię omączoną i jeszcze jakieś różności ,ale przede wszystkim pomidorki,mój duży ogród już sie zapełnia i za chwilę nic nie wcisnę ,pozdrawiam
Irenko,ten tytan pracy coś się chyba przesilił

to może weźmiesz sobie ode mnie przylaszczek ,bo tyle mam siewek ,moze takie z naturalnego środowiska będą rosły,pozdrawiam
Gosiu MARGO_MARGO,co będzie z tych moich pomidorów to nie wiem ,dla mnie to wielka niewiadoma ,ale mam świadomość,ze zapasy dojadą wiec lepiej się czuję

,przylaszczki są u mnie nasiane to sobie weźmiesz,juz je rozsadziłam w jedno miejsce,ale wokół macierzystej kępki dalej są siewki,Miś musiał wyjść,bo był porządnie ukorzeniony ,on szybko rośnie ,dobrze,że chociaż część sadzonek różanych żyje,mszyc nigdzie nie spotkałam ,pozdrawiam
Marysiu,ta kępka zrobiła się z jednego krokusa,ciemiernik jest pusty ,bo mu zaglądnęłam do dzióbka i jest w środku zielony,co mnie zaskoczyło,bo myślałam ,że będzie cały bordowy,może jeszcze się zarumieni,u mnie mają być dalej przymrozki ,żeby tylko nie za duże,bo znowu zmrozi derenie ,tatarak trawiasty jest zimozielony ,ale po poprzednich zimach liście miał bardziej zniszczone ,zapisz ,że go chcesz,bo jak przyjedziesz to znowu się zgubimy,pozdrawiam i pięknego tygodnia życzę
Gosiu PEPSI,warto mieć derenie w ogrodzie,są pyszne ,ja się nimi zajadam i naleweczka wspaniała i dżemiki,to są owoce mojego dzieciństwa,jak jeździłam do babci na wakacje to tyle żeśmy sie najedli dereni,chociaż nie były wtedy takie popularne,nie muszą być 2 derenie ,wystarczy jedna ,tylko w marketach bywają z siewek ,mam taką jedną i kwitła po 7 latach ,a teraz w sklepie -szkółce mogłam kupić małe ,a już z owocami ,wiec kupiłam 3 szt i tak szybko rosną i od początku pięknie owocują i wcześnie wchodzą w owocowanie ,bo pod koniec sierpnia,bo późne odmiany też są ,pozdrawiam
Asiu,przylaszczki kochają cień ,u mnie rosną pod iglakiem i pod brzozą ,w jednym miejscu to naprawdę mają głęboki cień ,a tam najbardziej sie rozsiewają ,pozdrawiam
Soniu,wczoraj było słoneczki,dzisiaj dopiero po południu wyszło na chwilę ,ale ciągle jest zimno a nocy przymrozki ,jak się ociepli to rośliny ruszą ,tak mi się marzą te pomidory ,ale teraz przede mną wyzwanie ,bo wysiałam pomidorki i nie wiem jak je dobrze dopilnuję ,bo czasem mnie wszędzie pełno i boję się ,że je zaniedbam,pozdrawiam i pięknego tygodnia życzę
Dorota,w sobotę byłam w ogrodzie ,ale ciągle mi się wydaje,że nic nie ubyło pracy

kwiatuszki coraz więcej zakwitają mimo zimna ,pozdrawiam
Natalciu,cudownie kwitną te derenie ,są wielką ozdobą ogrodu ,a nie mówiąc o owocach ,które uwielbiam ,w tym miejscu rosną trzy ,a w innym jedna ,największa,może jutro zrobię jej zdjęcie ,pozdrawiam
