
Czekałem na te kwiatuszki razem z Tobą

Super

Tomek, to chyba ne to, bo to zdjęcie zrobiłam bezpośrednio po wyniesieniu z zimowiska - gdzie słońce nie zaglądało....blabla pisze:Ciapki na echopsie to przypalenie słoneczne.
Heniu bardzo dziękujehen_s pisze:Fiu, fiu!!![]()
To się nazywa rozmach, to się nazywa dobre podejście do hobby. Jestem pod wielkim wrażeniem ilości i jakości!
Jacku nie zacieniowałam, bo w ubiegłym roku wystawiłam je dopiero na początku maja i też nie cieniowałam... nie popaliło je. Ta 6-milimetrowa pleksi dość znacznie rozprasza światło...ejacek pisze:Myślę że przydała by się jakaś agrowłóknina albo papier bo w tym słońcu mogą się przypalać. U mnie już niektóre poprzypalane
No cóż, ciapki wyglądają jak poparzenie słoneczne.gracesz pisze:Tomek, to chyba ne to, bo to zdjęcie zrobiłam bezpośrednio po wyniesieniu z zimowiska - gdzie słońce nie zaglądało....blabla pisze:Ciapki na echopsie to przypalenie słoneczne.