Borówka amerykańska - 8 cz
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 20 mar 2017, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Witam.W zeszłym roku posadziłem koło domu 8 szt.borówki.I teraz mam pytanie co do nawożenia,czy mogę jednocześnie podsypać krzew nawozem granulowanym do borówki i jednocześnie podlać siarczanem amonu?Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Rimmon pisze:Witam.W zeszłym roku posadziłem koło domu 8 szt.borówki.I teraz mam pytanie co do nawożenia,czy mogę jednocześnie podsypać krzew nawozem granulowanym do borówki i jednocześnie podlać siarczanem amonu?Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Znajomy tak zrobił i borówki były wielkości jabłek. Połamało gałęzie i w ogóle katastrofa. Nie polecam.
A tak na serio to na pudełku od nawozu dedykowanego dla borówki jest napisane jaką dawkę nawozu podsypać i na jaki okres czasu to wystarczy. Jak przedobrzysz z azotem to albo spalisz krzaczki albo przez zbyt intensywny wzrost zaatakuje je np szara pleśń. Przestrzegaj zalecanych dawek nawozu, szczególnie przy borówce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Super! Zanim dasz taką radę, to najpierw spytaj, jakie jest pH i czy krzewy były cięte. To podstawa aby wyrastały nowe pędy. Jeżeli odczyn będzie 6 i więcej, to żeby były zasypane nawozem po czubki, nie będą rosły.Jarowo pisze:Jeżeli chcesz mieć dużo przyrostów młodych pędów to dawaj siarczan amonu, Łyżka stołowa na 10 litrów pod krzak co 2 tyg.
Tak wyglądają borówki na działce u sąsiada po kilkukrotnym podlaniu wodą pH=3,5 w minionym sezonie. Łatwo odróżnić nowe pędy, które wyrosły, to te czerwone. Nie dostały ani granulki nawozu i rosną w piachu, bo torf przez te kilka lat rozłożył się całkowicie. Jak widać są ściółkowane białym grysem, bo tak jest ładniej




Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Witam, nowy rok, nowy sezon...
Chciałbym napomnieć o zakwaszaniu wody. Nigdy tego nie robiłem, borówki rosną ładnie, podlewam deszczówką, ale zaciekawił mnie jeden fakt.
Nie wiem czy ktoś coś słyszał o podlewaniu borówki z wywaru ze szczawiu? Może to się udać?? Robić wywar jak na gnojówkę z pokrzyw ? Ktoś coś może słyszał? Albo zna jakieś inne alternatywne, niedrogie sposoby ?
Chciałbym napomnieć o zakwaszaniu wody. Nigdy tego nie robiłem, borówki rosną ładnie, podlewam deszczówką, ale zaciekawił mnie jeden fakt.
Nie wiem czy ktoś coś słyszał o podlewaniu borówki z wywaru ze szczawiu? Może to się udać?? Robić wywar jak na gnojówkę z pokrzyw ? Ktoś coś może słyszał? Albo zna jakieś inne alternatywne, niedrogie sposoby ?
- Jarowo
- 200p
- Posty: 278
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Mam dwie mini plantacje uprawiane tylko dla rodziny, jedna 9 lat i około 30 krzewów w zachodniopomorskim, druga 10 krzaków mazowieckie działka ROD, więc niestety mam tylko trochę doświadczenia praktycznego z borówką.kaLo pisze:Super! Zanim dasz taką radę, to najpierw spytaj, jakie jest pH i czy krzewy były cięte. To podstawa aby wyrastały nowe pędy.Jarowo pisze:Jeżeli chcesz mieć dużo przyrostów młodych pędów to dawaj siarczan amonu, Łyżka stołowa na 10 litrów pod krzak co 2 tyg.
Pierwsza sadzona kompletnie bez jakiejkolwiek wiedzy na temat uprawy borówki, gleba gliniasta pH 6, odległość między borówkami około 2-3 metry, miejsce przewiewne. Sadzone w dół gdzie było wsypane wiadro torfu kwaśnego, wymieszanego z rodzimą glebą. Wysokość krzaków po 9 latach max 120 cm, nigdy nie przycinane, owoców tyle że gałęzie się mocno uginają, brak pędów jednorocznych, wiem po trzech latach pędy powinny mniej owocować i może i tak faktycznie jest, ale naprawdę owoców ma sporo i przede wszystkim duże. Nawożenie to 2 razy w roku garść nawozu typowego dla borówki i pół wiadra kwaśnego torfu, brak trocin, kory. W zeszłym roku zrobiłem próbę na dwóch krzakach, podlewałem co dwa tygodnie siarczanem amonu i mam 4 przyrosty jednoroczne, bez wycinania starych pędów.
W przypadku kolegi przyjąłem że przeczytał minimum informacji na temat borówki oraz to że pH jego gleby nie powinno mieć mniej niż 4, dlatego taka propozycja.
Wcześniej kolega już mu poradził żeby wyciąć stare pędy więc się nie powtarzałem.
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Witam
czy już Wasze borówki w tym roku przywitały siarczan amonu
?


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Jarowo bez urazy, ale pomiędzy czytaniem o niskim pH i koniecznością odmładzania krzewu a stanem faktycznym jest przepaść. Nawet jeśli ktoś robił pomiar , to nie wiadomo czy prawidłowo i czy zrobił to odpowiednim miernikiem. 90% problemów z borówką to za mało kwaśna ziemia.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
kaLo pisze:Super! Zanim dasz taką radę, to najpierw spytaj, jakie jest pH i czy krzewy były cięte. To podstawa aby wyrastały nowe pędy. Jeżeli odczyn będzie 6 i więcej, to żeby były zasypane nawozem po czubki, nie będą rosły.Jarowo pisze:Jeżeli chcesz mieć dużo przyrostów młodych pędów to dawaj siarczan amonu, Łyżka stołowa na 10 litrów pod krzak co 2 tyg.
Tak wyglądają borówki na działce u sąsiada po kilkukrotnym podlaniu wodą pH=3,5 w minionym sezonie. Łatwo odróżnić nowe pędy, które wyrosły, to te czerwone. Nie dostały ani granulki nawozu i rosną w piachu, bo torf przez te kilka lat rozłożył się całkowicie. Jak widać są ściółkowane białym grysem, bo tak jest ładniej.
![]()
![]()
Trochę bida u tego sąsiada z nowymi przyrostami. Zrobiłem przed chwila kilka fotek moich borówek żeby pokazać ile młodych pędów mają.
Pierwsze zdjęcie przedstawia borówkę która rośnie u mnie niecały rok ale była kupiona jako sadzonka 4letnia w markecie tyle że bardzo zaniedbana. Wiele młodych pędów zostało usunięte w lutym, ich pocięte kawałki widać pod krzakiem.
Na kolejnych trzech zdjęciach widać borówki kolejno: Bonifacy, Spartan, Spartan również sporo przycięte a mimo to nadal za gęste.
Na piątym zdjęciu odmiana Duke która ma ponad 175cm wysokości i rośnie u mnie jeden pełny sezon.
Na ostatnich dwóch zdjęciach odmiana North Country która rośnie u mnie od prawie roku. Zobaczcie jak jest obsypana pakami kwiatowymi.
http://imgur.com/a/aG3sZ
http://imgur.com/a/U7MtH
http://imgur.com/a/5br0Q
http://imgur.com/a/4ooKH
http://imgur.com/a/Zvpv8
http://imgur.com/a/xw7Bi
http://imgur.com/a/Q99Le
Arii najtaniej i najlepiej zakwaszać elektrolitem do akumulatora czyli kwasem siarkowym. Pisałem już o tym wiele razy. Koszt 4zł z 1l a to wystarczy do zakwaszenia setek litrów wody w zależności od tego jaka masz wodę.
- Jarowo
- 200p
- Posty: 278
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Dopisałbym jeszcze brakiem wody.kaLo pisze: 90% problemów z borówką to za mało kwaśna ziemia.
Ładny wysyp pąkówTomala3d pisze: Na ostatnich dwóch zdjęciach odmiana North Country która rośnie u mnie od prawie roku. Zobaczcie jak jest obsypana pakami kwiatowymi.

-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Jarowo, tak bo to jest najmniejsza odmiana borówki półwysokiej. Może za jakiś czas przesadzę ją do większej donicy. Kupiłem też parę dni temu dwie sadzonki borówki niskiej (Vaccinium angustifolium) bardzo zaniedbane sadzonki ale za rok będą takie jak te North country 

- Jarowo
- 200p
- Posty: 278
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Właśnie poczytałem o odmianie North Country i chyba się skuszę. Zostawiasz wszystkie pąki?
W tamtym roku też posadziłem jedną borówkę w dole wyłożonym folią, zobaczę czy ten sposób uprawy zda egzamin.
W tamtym roku też posadziłem jedną borówkę w dole wyłożonym folią, zobaczę czy ten sposób uprawy zda egzamin.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Ja mam dwie North Country i obydwie posadzone w donicy. Teraz jest jeszcze wkopana w ziemię ale niedługo już wyciągnę donice na powierzchnię. Pąki wszystkie zostawiam bez obawy. Ta odmiana tak ma że borówek może być więcej niż liści. Jagody są małe, maksymalnie ponad 1cm średnicy, słodkie od razu po zmianie koloru na ciemny więc nie trzeba czekać kilku dni jak przy borówce wysokiej. Dla mnie ich smak jest mało ciekawy, nie są bardzo słodkie ale przydało by się więcej kwasów. Teraz pojawiły się fińskie odmiany borówek półwysokich w tym odmiana która owocuje od czerwca/lipca do przymrozków i chyba na nią się skuszę.Jarowo pisze:Właśnie poczytałem o odmianie North Country i chyba się skuszę. Zostawiasz wszystkie pąki?
W tamtym roku też posadziłem jedną borówkę w dole wyłożonym folią, zobaczę czy ten sposób uprawy zda egzamin.
- Jarowo
- 200p
- Posty: 278
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Możesz podać nazwę tej odmiany?Tomala3d pisze: Teraz pojawiły się fińskie odmiany borówek półwysokich w tym odmiana która owocuje od czerwca/lipca do przymrozków i chyba na nią się skuszę.
Najlepiej jakiegoś linka do informacji o tej odmianie.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
http://www.rododendron.pl/wydarzenie/no ... ej-hodowliJarowo pisze:Możesz podać nazwę tej odmiany?Tomala3d pisze: Teraz pojawiły się fińskie odmiany borówek półwysokich w tym odmiana która owocuje od czerwca/lipca do przymrozków i chyba na nią się skuszę.
Najlepiej jakiegoś linka do informacji o tej odmianie.
- szamanicaaa
- 100p
- Posty: 147
- Od: 2 mar 2013, o 00:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi.Moje borówki rosną w kwaśnym torfie.W ubiegłym roku zmierzyłam pH-i było za wysokie.Wymieniłam torf przy krzewach i cały rząd borowek okoliłam plastikowym obrzeżem- aby nie mieszała się ziemia z torfem.Dałam też jesienią korę z iglaków-ale to wszystko to chyba za mało-one muszą dostać am-więc ten siarczan amonu będzie najlepszy.Jeszcze raz dzięki 
