
Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
W jaki sposób przedobrzyć? Będziesz wysiewać owies zmieszany z nawozem? 

- rebeko
- 200p
- Posty: 488
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
No nie, w sensie czy nie będzie czegoś za dużo.
Obornik jest przekopany w ziemi od jesieni. Morango kiedyś napisała, że owies jest rośliną fitosanitarną, więc pomyślałam, że może dobry byłby taki "myk", ale, że ogrodnik jest czasem jak szkodnik
to wolałam dopytać.
Obornik jest przekopany w ziemi od jesieni. Morango kiedyś napisała, że owies jest rośliną fitosanitarną, więc pomyślałam, że może dobry byłby taki "myk", ale, że ogrodnik jest czasem jak szkodnik

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Rozumiem, że chcesz zrobić taki przedplon? Zdąży wyrosnąć? Poza tym nie wszystkie uprawy dobrze tolerują zielony nawóz.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Jakie źle tolerują?
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Dostałam " w prezencie" 2 kasty budowlane odchodów kurzych, co z tym się robi, bo podobno nawóz z tego za mocny do przykopania wiosną?

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- rebeko
- 200p
- Posty: 488
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Wydaje mi się, że do 15 maja chyba urośnie. Idę czytać o owsie.kaLo pisze:Rozumiem, że chcesz zrobić taki przedplon? Zdąży wyrosnąć? Poza tym nie wszystkie uprawy dobrze tolerują zielony nawóz.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ja taki nawóz miałem raz i wykorzystałem go pod pomidory dodając do dołków wczesną wiosną. Na dołek 2, 3 łopatki (nie łopaty) mocno zlałem wodą i wkopałem dość głęboko dokładnie mieszając z ziemią. Pomiot był z całej zimy. To tyle jeśli chodzi o kurzy.whitedame pisze:Dostałam " w prezencie" 2 kasty budowlane odchodów kurzych, co z tym się robi, bo podobno nawóz z tego za mocny do przykopania wiosną?
Mam gołębie i co tydzień po sprzątaniu wychodzi mniej więcej jedno wiadro 25 litrowe pomiotu. Ten nawóz jest podobno jeszcze silniejszy niż kurzak. Cały czas chodzi o azot. Nieraz, gdy nie było mnie dłużej niż tydzień w domu i nadchodził dzień sprzątania w gołębniku, mocno czuło się azot podczas sprzątania. Taki charakterystyczny zapach.
Staram się przygotowywać dołki pod pomidory i dyniowate dość wcześnie dodając do nich czasami świeży, częściej namoczony 2 tygodnie wcześniej pomiot. Zdarzało się, że w dzień wysadzania pomidorów, dyniowatych, słoneczników dodawałem do dołka namoczone odchody gołębi.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Nie jestem pewna, jak to z tym kurzym i gołębim nawozem jest, kilka lat nawoziłam tak glebę, robiłam dwa lata temu analizę, okazało się, że mam za mało azotu i potasu, fosforu za dużo.
Od tej pory jeźdżę na wiosnę do stadniny po końskie " złoto", na pewno lepiej wszystko rośnie, ale dokładnie można by było określić dopiero po powtórnej analizie.
Kurzak trzeba wkopać co najmniej sześć tygodni wcześniej, taką uzyskałam kiedyś poradę, albo dobrze namoczoną gnojówkę wlewać bezpośrednio do dołków przed sadzeniem.
Pozdrawiam Irena
Od tej pory jeźdżę na wiosnę do stadniny po końskie " złoto", na pewno lepiej wszystko rośnie, ale dokładnie można by było określić dopiero po powtórnej analizie.
Kurzak trzeba wkopać co najmniej sześć tygodni wcześniej, taką uzyskałam kiedyś poradę, albo dobrze namoczoną gnojówkę wlewać bezpośrednio do dołków przed sadzeniem.
Pozdrawiam Irena
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Też coś kojarzę, że jakiś forumowicz kiedyś pisał o przygotowaniu roztworu z kurzych odchodów, zamiast sypania w dołki. Muszę poszukać
Ale najpierw poczekam na analizę, bo wczoraj zawiozłam ziemie do badania. Ciekawe co za cuda znów wyjdą. Bądź co bądź 2 lata nawoziłam całkiem w ciemno.

Ale najpierw poczekam na analizę, bo wczoraj zawiozłam ziemie do badania. Ciekawe co za cuda znów wyjdą. Bądź co bądź 2 lata nawoziłam całkiem w ciemno.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Kurzak stosuję z powodzeniem od lat. Przekopuję go wyłącznie wiosną, na ok 1-2 tyg przed sadzeniem pomidorów, dyń. Po prostu, jak z każdym nawozem, trzeba zachować umiar.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Najbezpieczniej przekompostować to.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Nie próbowałam kompostować kurzaka, daję suchy, prosto z worka i jest dobrze.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
W zeszłym roku swój zakopałam w dołku w ogrodzie przesypując słomą, a wykopałam jesienią (już się przejadł, nie była w nim rozróżnialnych ani piór, ani słomy) i przekopałam na połowie warzywniaka. Ale też dostałam i takie porady, że można na wiosnę przekopać, odczekać i sadzić.whitedame pisze:Dostałam " w prezencie" 2 kasty budowlane odchodów kurzych, co z tym się robi, bo podobno nawóz z tego za mocny do przykopania wiosną?
W tym roku wzięłam od rodziny taki podsuszony, który leżał kilka tygodni i obsychał, a że prace zaczęliśmy wcześniej, to już wkopałam dużą część pod warzywa i kwiaty, które będę sadzić w maju. Mam nadzieję, że te dwa miesiące w ziemi mu wystarczą. Tylko pióra mi przeszkadzają, wygląda to okropnie

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Witajcie
Chciałem się poradzić od nośnie części mojej działki na której rosły porzeczki i chwasty. Porzeczki już wykopałem a chwasty już zaczynają rosnąć. Nie czy może poprosić sąsiada żeby głęboko zaorał i chwasty wtedy zgniją w ziemi czy może zacząć teraz pryskać i zaorać dopiero jesienią??? Chcę tam jesienią posadzić maliny a wiosną jakieś warzywa.
Chciałem się poradzić od nośnie części mojej działki na której rosły porzeczki i chwasty. Porzeczki już wykopałem a chwasty już zaczynają rosnąć. Nie czy może poprosić sąsiada żeby głęboko zaorał i chwasty wtedy zgniją w ziemi czy może zacząć teraz pryskać i zaorać dopiero jesienią??? Chcę tam jesienią posadzić maliny a wiosną jakieś warzywa.
Pozdrawiam Krzysiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7474
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ja bym nie pryskała ,wzięła bym pod uwagę opcję przeorania, a do jesieni chwasty przerobią sie w nawóz. W między czasie będzie można powyrywać chwasty ,oczyszczając przeorane poletko
Asia
Asia