Parapety DAK

[DAK]

Część IV, czyli ciąg dalszy wątków:
III - Na parapecie DAK (lata 2015 - 2016) http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 61&start=0
II -Parapetowa kaktusiarnia DAK (lata 2013-2014) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=62&t=67382
i I - Moja parapetowa kaktusiarnia - DAK (lata 2008-2012) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=62&t=15210

Zapraszam do nowego wątku.
Nowy sezon zacznę nie wspomnieniami, lecz od razu od najnowszych wieści z moich parapetów, które doczekały się stanu kompletnego zapełnienia i nawet szpilki już się nie wciśnie - więc żegnajcie wszelkie zakupy, bo nad nimi góruje domyślny napis:

MIEJSCA BRAK (nawet dla Portosa )

Po przesadzeniu wszystkich starałam się je powkładać do koszy tak by zajęły tyle samo miejsca, starsze i większe sztuki pójdą na inne miejsca. I rzeczywiście zmieściły się, ale dla jednego, który przesadzania nie przeżył (Echinocereus pulchellus) miejsca by było za mało.

Dziś zniosłam wszystkie z zimowiska i wstawiłam na parapety pod osłonami poliwęglanowymi, bo aura ma być (wg prognoz długoterminowych), jeszcze ze 3 tygodnie taka sama, więc nie ma na co czekać.



Gymnole podrosły i zajmują coraz więcej miejsca - zajmują już cały jeden duży parapet i większość małego.
Na małym parapecie zmieściły się jeszcze 3 astro, lofcia i koryfanty:



Na drugim dużym parapecie w połowie echinopsisy i echinocereusy, a na drugiej połowie lobiwki, medio, rebucje i sulki:



Trzeba było już zacząć sezon, bo niektóre nawet w ciemności i chłodzie zaczęły produkcję pąków:



Zapraszam do śledzenia ich rozwoju i uroków, szczególnie, że większość już w wieku kwitnienia i niech ten sezon przyniesie jak najwięcej słońca

[barbra13]

Danusiu, jesteś mistrzynią w układankach kaktusowych , to tak jak z kostką Rubika, trzeba nieźle kombinować, aby wszystko było na swoim miejscu. I u Ciebie tak jest . Pięknie zaczynasz nowy wątek, po kaktusach nie widać trudów zimowania, więc wkrótce będzie kolorowo, chociaż ładnie - to już jest .

[hen_s]

Doskonałe i naprawdę piękne widoki.

A miejsca trochę pewnie jak Cię znam wygospodarujesz i coś tam się pewnie nowego jeszcze zmieści.

[Igelio]

Świetne kaktusy
Sam mam ich troszkę i czekam tylko kiedy mogę je wyciągnąć.
Jeśli mogę zapytać po przebudzeniu wymiana podłoża jest konieczna?

[Harvi]

Parapety trzeba koniecznie powiększyć. Niekoniecznie na nowe nabytki. Skoro już są zapchane po brzegi, a rośliny rosną co dobrze widać po baldianowym kortytku, które już prawie pęka w szwach to konieczny jest podbój nowych terytoriów.
U mnie medio też już się pączkują.

[Aileen]

Danusiu pięknie to wszystko poukładałaś, wszystkie kaktusy świetnie wyglądają sezon rozpoczęty

[DAK]

Igelio, ja wymianę podłoża robię przed przebudzeniem do bardzo suchego podłoża - co 2 - 3 lata. W tym roku wszystkie były przesadzone, choć minęło dopiero 2 lata, bo niektóre bardzo porosły i wymagały większych doniczek. A jak przesadziłam w lutym połowę, potem 2/3, to już pojechałam ze wszystkimi.
Wymieniam podłoże przed przebudzeniem, bo po przesadzeniu ze 2 tygodnie nie można podlewać, to wówczas w marcu są gotowe w nowych domkach na pobudkę.

Harvi, parapety nie z gumy . Ja tylko co roku mam do wyniesienia na balkon sąsiadki co większe sztuki, ale tylko z tych co nie są gymnolami. Sporo gymnoli już jest w 10', bo porosło im się troszeczkę. Jeszcze w zeszłym sezonie zajmowały jeden parapet, teraz już 1,5. Aż w końcu kraina zrobi się monotematyczna. Wtedy tytuł wątku będzie GYMNOLE DAK.
Z balkonu po roku lądują w pracy na dużym patio, bo znów są jacyś chętni lokatorzy do miejscówek balkonowych.

Dziś wyniosłam te balkonowce z tego rocznika przeprowadzek, w większości Mammillaria i Notocactus. Mammillaria carmenae rubrispina to w pąkach stała już od końca lutego:

[Igelio]

Dzięki teraz już wiem na przyszłość ,gdyż było to moje pierwsze zimowanie.
Piękną masz tą kolekcje

[nolina]

Danusiu piękne są te Twoje kaktusiki ,tak jak by w ogóle nie zimowały wszystkie takie dorodne i zdrowiutkie...baldiany ....moje ulubione korytko to już porządne kaktusiska Cała reszta też w dobrej kondycji
My parapeciarze( no ja właściwie balkonowa )zawsze jakoś upchniemy wszystko
Ty już masz poukładane ,a ja stoję przed dylematem czy wszystkie się zmieszczą też część dostała większe domki.

[DAK]

Małgosiu, Lidio, Basiu - układanie to była rzeczywiście benedyktyńska robota. Tak jak napisała Barbara, to było coś jak z kostką Rubika - dwa w lewo, nie te tutaj, a potem tamte .......
Na dodatek tego nie widać, ale trudność dodatkowa była w tym, że one teraz stoją na tackach (trzy na 1 parapet) - to znacznie ograniczało manewry. Te tacki musiałam zainstalować, bo mam nerwową sąsiadkę i czasem nawet kropla wody spadająca jej przeszkadza. A na dodatek chciałam zachować jakiś porządek gatunkowy i warunki nasłonecznienia dla nich.
Wszystkie te co teraz wylądowały na balkonie mieściły się w zeszłym sezonie na parapetach. Ale jestem dumna z siebie, bo bardzo dobrze oszacowałam, które się nie zmieszczą i od razu zostały przesadzone do stabilnych doniczek, które pójdą potem na dwór. I trafiłam niemal w punkt, tylko o jednego Hamatocactusa się pomyliłam i został w plastiku, jutro zrobię mu doniczkę z osłonki i przesadzę.

Henryku, miejsca to ja jeszcze znajdę jak mi któryś padnie, co przecież się czasem zdarza. Przynajmniej nie będzie mi tak żal, bo się pocieszę, że jest miejsce na zakup.

[PiotrAPD]

Pięknie poukładane i gotowe na nowy sezon
Mammillarka już kwitnie Super Tylko czekać jak reszta się ruszy
Nie trzeba nas zapraszać. Sami się wpraszamy do śledzenia Twojego wątku

[mgr_]

Wypieszczone wszystkie

[emerald]

Kaktusiki świetnie się prezentują
Moje dzisiaj wylądowały na balkonie, jeszcze w pudełkach osłonięte przed deszczem. Tylko rodzaj Parodia i Matucana zostawiłam w domu.

[gracesz]

Melduje się Danusiu w kolejnej odsłonie
Tak jak napisali przedmówcy, jestem pod olbrzymim wrażeniem kondycji Twoich podopiecznych - takie ładne, jakby już napite i w pełni sezonu Już ostatnio mnie zmobilizowałaś do wprowadzenie porządku w dokumentacji... teraz dodatkowo postanowiłam uporządkować również moje kaktusy rodzajami na tackach... zobaczymy co z tego wyjdzie.... No i postanowiłam przenieść wszystko do szklarni!! skoro Ty masz od tygodnia swoje na parapecie, to w szklarni im na pewno też nie zaszkodzi.... choć tam jest większa wilgotność... od dwóch dni wiosna, to czas zacząć sezon!! Łąki kwiatów życzę

[bool]

Jak na kaktusy po zimie to nieźle napompowane , moje pomarszczone i zapadnięte.
Mnóstwa kwitnień w nowym sezonie!

Pozdrawiam!