Budleja po zimie

Drzewa ozdobne
Carmelka33
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 21 sie 2016, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Budleja po zimie

Post »

Moja w tym roku posadzona,poprzednia niestety mimo okrycia przemarzła, tyle że zauważyłam ,że do tej tak motyli nie ciągnie :(
Obrazek
Awatar użytkownika
beyaros
100p
100p
Posty: 114
Od: 24 lut 2013, o 23:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Budleja po zimie

Post »

Pora na małe podsumowanie. W ubiegłym roku posadziłem 11 budlei, samodzielnie wyhodowanych z nasion. Nie były niczym okrywane na zimę. Wiosną, gdy je przycinałem, wszystkie miały żywe pędy. Ale tylko 3 odbiły i teraz pięknie kwitną. Myślę, że pozostałe przemarzły już po przycięciu podczas nocnych przymrozków w kwietniu (przycinane były 1 kwietnia). Spotkałem się z opinią, że takie wiosenne przymrozki są bardzo niebezpieczne dla budlei zaraz po przycięciu. Znalazłem poradę, żeby przycinać budleję pod koniec kwietnia, a nawet na początku maja. Co prawda, takie cięcie opóźni kwitnienie, ale daje pewność, że roślina nie przemarznie.
Pozdrawiam, Jarek
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Budleja po zimie

Post »

Czy marzec to dobry moment aby przyciąć budleje?
CityMatic
100p
100p
Posty: 151
Od: 13 lis 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Budleja po zimie

Post »

Ja jeszcze czekam...aż wypuści pierwsze listki(nabrzmieją pąki) poczekaj do końca marca - Budleja jeszcze śpi, jak Ci bardzo przeszkadza to zwiąż ją sznurkiem.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
norniczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 2 mar 2017, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Budleja po zimie

Post »

beyaros pisze:Pora na małe podsumowanie. W ubiegłym roku posadziłem 11 budlei, samodzielnie wyhodowanych z nasion.
Witam . Zazdroszcze ,ja dopiero od zeszłego roku mam budleje 3 kolory pieknie kwitły , ale szczerze mówiac nie wpadłam na to żeby zebrac nasionka i wysiać ..... mógłbys napisać coś wiecej o wysiewaniu w jakim terminie czy od razu do gruntu czy z rozsad .
Pozdrawiam Ewa
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Budleja po zimie

Post »

Tak zrobię ,jeszcze poczekam.dzięki
Awatar użytkownika
aldi42
100p
100p
Posty: 117
Od: 8 wrz 2011, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Anielin

Re: Budleja po zimie

Post »

O kurka ;:14 Czytam tak sobie i żałuję, przycięłam moją trzy - letnią budleję w zeszłym tygodniu - mogłam się wstrzymać - mam nadzieję, że nie zmarźnie. Zebrałam też trochę nasionek i wysiałam do pojemniczka po lodach - zobaczymy czy wykiełkują. :roll:
CityMatic
100p
100p
Posty: 151
Od: 13 lis 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Budleja po zimie

Post »

:heja dzisiaj zrobiłem sobie rekonesans przy roślince i o dziwo, jest przecież chłodno, budleja w tym roku już puściła listki. Ok 20 cm nad ziemią wyrosło ich kilkanaście....może to dobry znak i wygląda na to, że roślinka ta lubi mroźne zimy. przez ostatnie lata bardzo późno budziła się do życia, a było dużo cieplej.
Teraz trzeba obserwować jak wysoko puści soki i resztę ładnie obciąć :roll:
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
KochinyAndzi
100p
100p
Posty: 180
Od: 9 lut 2017, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Koronowo

Re: Budleja po zimie

Post »

:wit
U mnie też budlejka pięknie przezimowała, a nawet miała tak rozbudowany system korzeniowy, że 4 sadzoneczki są dodatkowo, oczywiście musiałam sekatorem odcinać ;:138
Pozdrawiam, Andzia
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
hortensja12
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 8 mar 2017, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Budleja po zimie

Post »

Budleja Dawida jest bardzo pięknym kwiatem. Ostatnio kupiłam ją. Mam nadzieję, że się ładnie przyjmie :wink:
Ogród moją pasją.

Poznam Regulamin Forum
Awatar użytkownika
norniczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 2 mar 2017, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Budleja po zimie

Post »

Tak , budleja ma piękne kwiaty.... moje posadzone w zeszłym roku mają się tak sobie ....jedna na pewno przetrwała zimę bo ma kilka nowych nie uschniętych pędów :heja .... a 2 pozostałe trudno powiedzieć muszę poczekać jeszcze ,dam im czas....może ktoś mi podpowie czy zeszłoroczne przemarznięte pędy już zciąć?...
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
KochinyAndzi
100p
100p
Posty: 180
Od: 9 lut 2017, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Koronowo

Re: Budleja po zimie

Post »

Poprzednicy pisali, że wiosenne przymrozki są bardzo niebezpieczne dla budlei zaraz po przycięciu, i lepiej przycinać budleję pod koniec kwietnia. Nigdy nie wiadomo, jaka będzie pogoda za tydzień, w marcu jak w garncu....ja zaryzykowałam i przycięłam :roll:
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Budleja po zimie

Post »

Ja swoją też przyciąłem, bo zaczęła puszczać mi liście na starych pędach, nie wiem czy dobrze zrobiłem, czy nie okaże się później :)
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Budleja po zimie

Post »

To ja też pojadę przysłowiemkwiecień plecień poprzeplata trochę zimy trochę lata.
Ja się mądrych posłucham i poczekam jeszcze.
Awatar użytkownika
KochinyAndzi
100p
100p
Posty: 180
Od: 9 lut 2017, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Koronowo

Re: Budleja po zimie

Post »

Moja budleja to taka najzwyklejsza, blady fiolet, kwiaty małe choć ich dużo (ziemia gliniasto-piaszczysta), ciekawy krzew, ale chyba rozejrzę się za ładniejszymi odmianami, purpura, ciemny wyrazisty kolor, u nas w Koronowie piękne posadzili na skwerach, dopiero zobaczyłam efekt. A może to tak jak z bzami, zwykłe odporniejsze i nie do zdarcia? Ostatnie zimy nie dały wielkich mrozów...ale skoro dała się podzielić i rozmnożyć, to ją docenię :uszy a motyle to na pewno ;:138
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”