Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

[ewka36jj]

Brawo Dorotko! Doniczki wyszły naprawdę ładne.

[April]

Jaki talent nam tu się objawił
Jestem pod wrażeniem i wykonania i kompozycji na donicach. Bardzo elegancko. Podziwiam
Ja już bym zostawiła tak jak jest, żeby nie przedobrzyć. Bardzo mi się podobają.

Pytałaś mnie o moją zmarzniętą Minervę. Otóż jest cała czarna. Byłam pewna że nie żyje. Rozgarnęłam kopczyk żeby podejrzeć i mam wrażenie że puchną jej pączki bardzo nisko przy ziemi. No chyba że to zmarznięte zeszłoroczne. Będę obserwować. Chwyciłam się nadziei jak głupia
Miałam ją zadołowaną w gruncie, w dużej donicy, w zacisznym miejscu. To jedna z dwóch dokupionych jesienią sadzonek. Druga ma się nieźle choć też oberwała od mrozu.

[nifredil]

Dorotka, ładnie się wkręciłaś w zdobnictwo artystyczne. I dobrze, bo oryginalnych ozdób jest coraz mniej, a tak masz świadomość, że drugiej takiej nikt nie będzie miał
Pamiętasz jak pisałam, że po trzech sezonach Chopin wreszcie pokazał na co go stać i jaki jest piękny.. ano okazuje się, że pokazał co miał pokazać i zmarzł na kość przez ostrą zimę. Jest cały czarny. Wątpię żeby coś wypuścił. Najgorsze jest to, że tyle razy chciałam się go pozbyć i było mi szkoda, a teraz kiedy wreszcie się przekonałam, że warto go było trzymać, to on padł

[majka411]

Cześć pracusiu
a........ jednak się skusiłaś na nowe generosy szczerze, ja jeszcze się zastanawiam czy nie domówić, bo
lada dzień mogę już otrzymać paczuszkę.
Donice super wyszły , a murek, buduje się

[Iwonka1]

Po donicach zupełnie nie widać, że się dopiero uczysz Pięknie Ci to wyszło. Podobają mi się obie, chociaż ta duża, może z powodu, że drewniana, bardziej. Ja bym jej dodała cienki, fioletowy pasek na dole. Nie na całą szerokość, ale może na pół?
Tylko moje ubiegłoroczne róże, czyli te kupione jesienią, mają takie zielone pędy. Wszystkie starsze są brązowo-bordowe, ale w środku żywe. Czy one przeżyją? Co prawda już jestem spokojniejsza, ale może zbyt wcześnie się cieszę?

[cyma2704]

Dorotko pierwsza róża przycięta, nowe nabytki pewnie już się korzenią, sezon rozpoczęty. Donice piękne, masz wyjątkowy dar. Jestem minimalistka, nie dodawałabym ozdób na drewnianej. U mnie takie zimno, że zastanawiam się kiedy pryskać miedzianem, skoro już róże rwą się do życia.

[Ignis05]

Dorotko
wspaniale ozdobiłaś te donice.
Sama od dawna przymierzam się do decoupage ale na razie to tylko zbieram serwetki z ładnymi obrazkami.
Ty , taka zalatana a jednak znalazłaś czas i ochotę. Brawo.
Princess Aleksandra Of Kent potrafi rozwinąć wspaniały , ogromny kwiat.
Pamiętam, jak zobaczyłam w Anglii taki okaz do kupienia w donicy z rozwiniętym kwiatem i jaka byłam zaskoczona
jego wielkością. Od tej pory mam ochotę na tę różę ale wstrzymuje mnie fakt, że aby taka róża wyglądała dobrze powinna mieć dobre miejsce (o które u mnie trudno) i najlepiej towarzystwo co najmniej jeszcze drugiej takiej samej.

[nemezja]

A ja zlikwidowałam rabatę różaną a oglądając Twoje zdjęcia nie wiem czy dobrze zrobiłam:). Wykopałam je 2 tygodnie temu i ciągle myślę co zrobić na ich miejscu. Ulubione przesadziłam, ale były juz wiekowe i coraz marniejsze. MOże jednak znajdę miejsce dla kilku odmian w nowej aranżacji. Cos u Ciebie wypatrzę z odmian. A sadzonki bardzo ładne przyszły.

[Lady-r]

Dorotko pięknie ci idzie ten decoupage, ale może spróbuj cieniowania, to fajnie maskuje brzegi naklejek. Przemądrzam się chociaż zrobiłam jedno pudełko.

[PEPSI]

Pięknie to wyszło. Sama zdecydujesz czy dać rancik, chyba że sprawdź przez próbę z jakąś wstążeczką? Zobaczysz na żywo, jak lepiej. Ale każda różana panna czy dasz rancik, czy nie będzie wyglądała cudownie
Jutro przyjdą róże ze szkółki, w której pierwszy raz kupowałam. Kupowałaś coś u Hyżów? Jestem strasznie ciekawa jak wyglądają. Kupowałam tylko dlatego, bo zamawiałam znajomej kilka sztuk Alaski, której nigdzie nie mogłam znaleźć, innej kupiłam przy okazji rugosę do konfitur ( moja Aga uznaje wszystkie rośliny, które można zjeść), a dla siebie uszczknęłam też coś przy okazji. Włożyłam sobie do koszyczka: Gartentraume, Marie Antoinette, Pink Babyflor.

[ewelkacha88]

Witaj Dorotko . Pięknie ozdobione donice . Widzę, że znalazłaś sobie nowe i bardzo fajne zajęcie . Ciekawe czy wciągnie Cię równie mocno jak róże . Lakier do spękań bardzo fajny . Pozdrawiam i słoneczka życzę .

[mimoza55]

Doroto ślicznie udekorowałaś doniczki i nadałaś im nowe,, życie,, cudowne oglądałam różyczki w Twoim ogrodzie
i znowu będą mi sie śniły Lions Rose Cream Abundance Aphrodite takie słodziutkie, delikatne jednym słowem czysta poezja Dziś kupiłam sobie róże Peace- Gloria Dei

[tencia]

Witaj Dorotko ,nie wiem w jaki sposób zgubiłam Twój wątek ,ale już odnalazłam i będę nadrabiać zaległości.Tylko boję się o swoje zdrowie ,bo u Ciebie łatwo popaść w chorobę ,różyczki prześliczne
Pozdrawiam serdecznie Teresa

[Tolinka]

Dorotka ale szałowe donice Ty i twój zdolny M moglibyście niezły donicowy biznes rozkręcić

[ewka36jj]

Ponieważ zupełnie się nie znam, proszę powiedzcie mi, czy takie doniczki z dequpagem maozna wystawić na ogród? Czy deszcz nie popsuje dekoracji?