Mój ogródek - kogra - 3cz. 2008r

[HalinaK]

Ewuniu, bardzo piękne zdjęcie Grażynki, też mi się bardzo podoba

[Cynamon]

Cynamonku, na tym zdjęciu Grażynka, to usosobienie łagodności.
Ja, zaś bardzo Ją lubię w zdjęciu gimnastycznym.
Bo ono więcej mówi: o uporze, zacięciu, przechodzeniu szczytów, podejmowaniu wyzwań,
pracy nad sobą, etc.
A przy okazji o wytęsknionej i zrealizowanej po latach - oranżeryjce..
Ot, dużo skomplikowanych cech, na jednym tylko zdjęciu. :P

Hanuś, racja ... wszystkie jesteśmy po trosze, skomplikowanymi życiowymi linoskoczkami ;) ... a niektóre z nas, mają dodatkowo masę wdzięku - pamiętam też Twoje zabójcze foty

[kogra]

Witajcie kobietki.
Nie zachwycajcie się tak moją osobą, bo nic w niej niezwykłego.
Jestem jedną z was i wszystkie mamy jakieś zalety i wady.
Wszystkie jesteśmy piękne, każda na swój sposób.
Jedna umie to, inna tamto - w tym jest właśnie urok wszystkich ludzi.
Ja nie umiem tak jak niektóre z was ekstra gotować, haftować.....itd
Bardzo podoba mi się stwierdzenie Joli - jolciajci - jestem jaka jestem.
Kochajmy siebie same a inni też będą nas kochali.


Halinko Kwak - witam Cię bardzo serdecznie w moich progach.
Nie myślałam, że forum jest aż tak aktywne i że wieści tak szybko się rozchodzą.
Cieszę się, że ta zabawa Ci się podobała.
A jakie masz odmiany liliowców - może masz ich zdjęcia ?
Wiem, że kochasz też zwierzaki.
Z chęcią obejrzę.
Zapraszam znowu.

Gabi - oj była burzliwa i to bardzo.
Każdy miał swoje zdanie i nie chciał odpuścić.
Stą dwa trzecie miejsca.

Jolu - prawda, że to przyjemność wiedzieć z kim się klika ?
Myślę, że warto być otwartym bez, kompleksów, bo każdy jest jaki jest.
Nie ważne czy młody czy w wieku dojrzałym - liczy się to co nam w duszy gra.

Hanuś, Cynamonowa Ewuniu - tylko dusza artysty potrafi zajrzeć głębiej pod powierzchnię tego co widzi oczami.
Obie jesteście wrażliwe, i wyczulone na piękno - tak trzymajcie.
Świetne z Was babki.

[jollla500]

Witam Grażynko to prawda że widząc kogoś przyjemnie się rozmawia , muszę jeszcze namówić parę osób które się ukrywają buziaki

[Elizabetka]

Grażynko cieszę się, że konkurs rozstrzygnięty....dopingowałam Wam całym sercem.
Nic mi nie przychodziło do głowy i wolałam cicho siedzieć.

Pozdrawiam

[kogra]

Jolu - namawiaj, namawiaj.
Przecież nie ma się czego wstydzić.
Tylko tak można się poznać wirtualnie a przecież wiadomo, że nikt nie będzie porównywał zdjęcia do oryginału, bo go nie widać.
Za to o wiele przyjemniej rozmawiać jak wie się z kim. Myślę, że jeszcze wiele osób się ujawni i będzie jeszcze sympatyczniej.

Elizabetko - szkoda, że nie wzięłaś udziału.
Ale doping też jest ważny.
Może następnym razem ....?

[tu.ja]

Grażynko - świetny pomysł z tym konkursem. Starałam się śledzić go na bieżąco. Gratulacje dla zwycięzców Zawsze czułam przez skórę,że jesteś stale uśmiechniętą i nader sympatyczną osobą. Zdjęcia utwierdziły mnie,że się nie myliłam.

[kogra]

Izo - bardzo się cieszę że tak mnie odbierasz.
Szkoda, że nie wzięłaś udziału w tym konkursie.
Może jakaś nagroda byłaby twoja ?
Ale nic straconego, może następnym razem.

I coś na dobranoc dla miłośników liliowców.

http://daylily.net/dunelanenursery/dayl ... tional.htm
http://daylilyandhostagarden.com/daylil ... rs_p-z.htm

Bawcie się dobrze .
I niech wam się przyśnią te najpiękniejsze.

[tu.ja]

Grażynko! Ty kusicielko! Znów nie będę mogła zasnąć - rozmyślając wciąż o liliowcach. I tak większość z nich jest poza zasięgiem nawet moich marzeń...

[kogra]

A nie prawda !
Wielu forumowiczów ma już tyle liliowców, że na pewno wiosną podzielą się z tobą nadwyżkami lub wymienią na inne rośliny.
Coraz szersza rzesza ludzi ma coraz nowsze odmiany i za dwa lata to będzie taki liliowcowy show, że oczy będą wychodzić na wierzch oglądającym.
Ja sama też nakupiłam różnych odmian i z chęcią powymieniam póżniej na odmiany, których nie mam.
Wierzę, że jeśli dotrwasz do wiosny, to i tobie będzie ich przybywać.
Życzę, żeby spełniły się Ci te wszystkie marzenia.

[k-c]

I coś na dobranoc dla miłośników liliowców.

http://daylily.net/dunelanenursery/dayl ... tional.htm
http://daylilyandhostagarden.com/daylil ... rs_p-z.htm

Bawcie się dobrze .
I niech wam się przyśnią te najpiękniejsze.

i znowu noc z głowy ...ehhh ciężkie jest życie miłośników liliowców na tym forum :P
SHELBY'S SONG- marzenie

[HalinaK]

Grażyno, czas w Twoim ogrodzie bardzo miło spędziła i będę tu często zaglądać

Może się kiedyś, na jakiś konkurs załapie Żartuję Niestety nie mam szczęścia do konkursów. Nigdy, nic nie udało mi się wygrać

Na tym forum jestem dopiero od października i dlatego nie mam dużo zdjęć z mojego ogrodu, nie pomyślałam wcześniej, żeby je robić. W przyszłym roku będę fotografowała moje roślinki i wstawiała zdjęcia. Kupując liliowce kierowałam się ich fotografią na opakowaniu, nie zwracałam uwagi na nazwy i teraz już wiem, że popełniłam błąd. Każdy liliowiec miał być inny, niestety w realu okazało się, że jest zupełnie inaczej Moja kolekcja, w porównaniu z Twoja, jest maciupka W najbliższym czasie poszukam zdjęć liliowców i dodam na moim wątku

[kogra]

Karolku - nie takie znów ciężkie.
A w takie dni deszczowe, ponure i bez słoneczka to tylko widok pięknych kwiatów humor poprawić może.
Mam nadzieję, że Ci się podobało. :P

Halinko - z chęcią przytupam do twojego wątku, żeby spojrzeć na liliowce jakie masz w ogrodzie.
Pewno już wiesz, że to moje ulubione kwiaty. Nie martw się, że nie znasz odmian, ja też nie znam moich starszych liliowców. Ale czy to takie ważne ?
Ważne, że nam się podobają i wdzięcznie kwitną. :P

[koza]

Fiu, fiu, fiu! Na zdjęciu z pieskiem do niejednego konkursu mogłabyś startować z powodzeniem !
Powiem krótko : UROCZE!!!!!!
Buziaki ulka

[tu.ja]

Dzięki Grażynko za pocieszenie. Pewnie,że wytrzymam do wiosny...i to nie jednej. Bo niby gdzie znajdę ciekawsze towarzystwo ogrodowo zakręcone niż na Forum?! Sporo odmian kupiłam w tym roku, ale to wszystko maluszki. Mam jednak nadzieję,że zaskoczą mnie kwiatami w przyszłym roku. A tak na marginesie zauważyłam kilka zaraźliwych chorób na Forum. Najgroźniejsze z nich to różana, liliowcowa i hostowa Sporo forumków kupuje liliowce - trzeba jednak czasu by się rozrosły. Jestem jednak dobrej myśli, bo tu sami dobrzy ludzie.