Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Aż sobie sprawdziłam co to za cudo, o którym jeszcze nie słyszałam :lol:
No i znalazłam, obejrzałam, i ... też ją chcę :;230
Bardzo ciekawa !!
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Ja te sznurki strasznie lubię i ciągle trafiam na nowe i chce każde, to już chyba choroba :D
Awatar użytkownika
minioli
50p
50p
Posty: 55
Od: 24 lut 2012, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Myślibórz

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Jak miło popatrzeć na wiosenne porządki w kwiatkach, i wiele nowych roślin ;:oj ja też zamówiłam kilka wymarzonych sukulenciaków, z niecierpliwością wielką na nie czekam!
Postanowiłam jednak nie powiększać już w tym roku swojej rodziny "kwiatowej", teraz będę tylko pielęgnować i patrzeć jak rosną. Bo prawdopodobnie mam już wszystkie które chciałam... Zapewnię im w tym sezonie warunki których jeszcze nie miały, bo kupiłam namiot foliowy do uprawy pomidorów, niewielka jego cześć jest przeznaczona także na letnisko dla sukulentów. W ogóle planuję tego lata (już od połowy maja) zwieźć rośliny domowe na działkę i zrobić im "wakacje". Zobaczymy jak to podziała na ich wzrost i wygląd... ;:224 ;:215
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Ja się co chwilę zakochuje w czymś nowym :wink:
Ale mam pare roślin, których więcej nie chce. Mam, są spoko, ale nie zakochałam się. Może za jakiś czas po prostu pośle dalej w świat.
Crassule niemal zawsze to jest TO, ale np próba z eszeweriami czy kamieniami - zero zafascynowania :wink:
Awatar użytkownika
minioli
50p
50p
Posty: 55
Od: 24 lut 2012, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Myślibórz

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Popieram, że crassule to jest TO! Ja też najchętniej je wybieram i zawsze je podziwiam, np. u Ciebie ;:333 . Nie przepadam za kolczastymi sukulentami (kaktusami), dlatego przeszukiwałam forum w kierunku podziwiania u innych Użytkowników właśnie sukulentów, a w szczególności crassul. Hodowcy samych "bezkolczastych" stanowią mniejszość, ale i tak się cieszę że są Tacy! Ja też pewnie pochwalę się swoimi, bo chyba na to zasługują ;:170 Poczekam jednak aż moje roślinki trochę odżyją po zimie.

Kiedyś na studiach, profesor od projektowania zieleni, przyznał że miał sporą kolekcję kaktusów. Zlikwidował ją bo dowiedział się, że mają negatywny wpływ na człowieka, a szukał wówczas przyczyny swojej słabości wewnętrznej. Stwierdził, że to kaktusy odbierały mu energię. Nie wiem czy to możliwe czy nie, ale tak mi to zapadło w pamięć, że sama też nie mam żadnego kaktusa. Ja chyba bardziej nie lubię tych kolców... róż też w ogrodzie nie mam, że względu na kolce. :roll:
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Ja mam 3 kaktusiki wbrew woli :D Po prostu narzeczony przywiózł z ikei bo mu się spodobały. Nawet nie wiem co to za gatunki, ja totalnie niekolczasta jestem.

Nasze nowe roślinki powinny być do końca tego tygodnia ;:167
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

minioli pisze:Kiedyś na studiach, profesor od projektowania zieleni, przyznał że miał sporą kolekcję kaktusów. Zlikwidował ją bo dowiedział się, że mają negatywny wpływ na człowieka, a szukał wówczas przyczyny swojej słabości wewnętrznej. Stwierdził, że to kaktusy odbierały mu energię. Nie wiem czy to możliwe czy nie, ale tak mi to zapadło w pamięć, że sama też nie mam żadnego kaktusa. Ja chyba bardziej nie lubię tych kolców... róż też w ogrodzie nie mam, że względu na kolce. :roll:
Jeśli ktoś wierzy w moce zawarte w roślinach i minerałach, itp. to dość mocny powód do rezygnacji z jakiejś pasji lub aktywności :) Pomińmy spieranie się czy to szczera prawda czy totalne bzdury - to kwestia wiary, nie ma pola do dyskusji. Faktem jest, że samo wmawianie sobie złego wpływu jakiegoś przedmiotu/osoby/zwierzęcia może powodować odczuwanie nieprzyjemnych dolegliwości, więc może i dobrze, że profesor dał sobie spokój z kaktusami. Nic na siłę.
P.S. Kocham grubosze, ale moje życie byłoby smutne i niepełne bez choćby jednego kłujaka w pobliżu.

Wracając do tematu głównego wątku:
Super zakupy, oby rosły ładne i zdrowe! Z drugiej strony trochę strach pomyśleć co będzie za kilka lat, jak wszystko urośnie :D
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Nowe nowe :D
crassula lycopodioides f. monstruosa
Obrazek

crassula tetragona:
Obrazek

crassula heterotricha:
Obrazek

crassula teres:
Obrazek

crassula arborescens blue hale?
Obrazek

crassula capitella:
Obrazek

crassula dejecta?
Obrazek

A tutaj zdobycz z obi, wytargowałam za 15zł z 35, bo biedny hobbit umierał :(
Obrazek Obrazek

Lekko podwiązany:
Obrazek

Mam nadzieje, że odżyje, biedak.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Pierwsza obłędna !!
Ale ją już widziałam :lol:
Natomiast drugą widzę pierwszy raz na oczy i zakochałam się w niej ;:167
Jest jak kameleon, bo przypomina trochę i patyczaka, i trochę senecio :lol:
Zakup u Hinzów ?
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

ewa321 pisze: Zakup u Hinzów ?
Pierwszy i na pewno nie ostatni :wink:
Roślinki duże, ładne, zdrowe i tanie - jak się powstrzymać? :oops:
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Nina_Brzeg pisze:A tutaj zdobycz z obi, wytargowałam za 15zł z 35, bo biedny hobbit umierał :(
Obrazek Obrazek

Lekko podwiązany:
Obrazek

Mam nadzieje, że odżyje, biedak.
Nawet nie wiedziałam, że można się targować w OBI. Trzymam kciuki z hobbita. Ma potencjał, ale musi stanąć na nogi.
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Pokazałam go pracownicy działu, z pytaniem czy da się go przecenić i się dało zrobić -60% :wink: Jak roślinka im umiera to albo jej w ogóle nie sprzedadzą, albo muszą przecenić, nie ma innej opcji - warto próbować.

Hobbicik ma ciut twardsze listki dzisiaj, więc mam nadzieje, że sobie radzi. Był w takim stanie, że mimo przesadzania musiałam go podlać, wbrew ogólnym zaleceniom.
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

To jak ja z kaktusami - oglądać lubię, mieć niekoniecznie :)
Crassule mam od zawsze, odkąd byłam mała były sobie w domu, nawet te same, które mam teraz, tzn jedna, drugą zostawiłam mamie :lol: Nie wiem czy to kwestia przyzwyczajenia czy po prostu to rośliny dla mnie, ale żadne inne mnie aż tak nie ruszają.
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Nina_Brzeg pisze:Pokazałam go pracownicy działu, z pytaniem czy da się go przecenić i się dało zrobić -60% :wink: Jak roślinka im umiera to albo jej w ogóle nie sprzedadzą, albo muszą przecenić, nie ma innej opcji - warto próbować.
Zapamiętam, w przyszłości ta wiedza może się przydać ;)
Cerro pisze:Dzisiaj byłam w Leroy Merlin, przeszłam się po dziale ogrodniczym - stan niektórych roślin to naprawdę... ech.
Niestety muszę się zgodzić. Rośliny wyglądają dobrze w miarę świeżo po dostawie. Im dłużej stoją w markecie, tym z nimi gorzej. W sobotę zdecydowałam się kupić w LeroyMerlin moją ostatnią zachciejkę: C.Argentea f.variegata cv.Tricolor. Nie jest z nią źle, ale widać że stanowczo za długo stała w markecie. Wiele liści ma mechaniczne urazy, zostały oparzenia i zacieki po opryskach jakimiś środkami (muszę rozkminić czy da się je usunąć), miała kilku pasażerów na gapę. Niby w donicy były cztery dość dorodne drzewka, ale trochę boli wydać stówę i mieć w perspektywie niekrótkie doprowadzanie roślin do porządku.
Awatar użytkownika
Karta
100p
100p
Posty: 182
Od: 12 lip 2016, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty

Post »

Jak się miewa hobbit z OBI? Odratowany?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”