Nie odzywałam się bo i pojęcia nie miałam ... ale powiem Ci, że to samo pomyślałam... bo w końcu te smary chyba nieobojętne są dla środowiska... Chyab nawet jest zakaz wylewania zużyego oleju? Czy się mylę?bishop pisze:To wygląda na to, że koszt impregnacji przekroczy koszt klocków![]()
Muszę to rozważyć, czy czasami nie opłacałoby mi się za 4-5 lat wymienić ścieżki. Tyle powinna wytrzymać surowa, okorowana akacja...
Powolna metamorfoza - 2008 cz.1
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Bishop....żona to pewny doradca
....jak odkorujesz to połowa sukcesu ale natarta olejem lnianym wytrzyma 15-20 lat!.........wszystkim wrazliwym na ochronę srodowiska muszę odp.......olej wchłonie drewno....bo tak ma
i w zaden sposób nie zagrozi to kwiateczkom 



nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Cynamonku, można...Najwyżej trzeci cycuś wyrośnie
Też nie wierzę, że takie świństwo jest obojętne dla zdrowia...

Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
ojjjjj Dziewczyny!..podkłady są impregnowane bitumicznie[ smoły i inne świnstwa weglopochodne].....to zupełnie inna bajka :)ale o Mad Maxie 

nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ewuniu, popatrz w hurtowniach, nie w sklepach detalicznych.
I nie na nazwę, tylko na skład!
Tu masz np. 3 nazwy handlowe, tego samego czynnika
http://www.hurtmaria.com.pl/maria/index ... drewno_id9
http://chemia-hurt.pl/index.php?option= ... &Itemid=42
http://www.biotech2.pl/hirsch_impregnaty.htm
I nie na nazwę, tylko na skład!
Tu masz np. 3 nazwy handlowe, tego samego czynnika

http://www.hurtmaria.com.pl/maria/index ... drewno_id9
http://chemia-hurt.pl/index.php?option= ... &Itemid=42
http://www.biotech2.pl/hirsch_impregnaty.htm
az się mojego zapytałam.. powiedział, ze rzeczywiście wylewac nie wolno, bo zakazi się wody gruntowe ale... impregnowac drewno można bo wtedy olej jakby "zatrzymuje się" na drewnie...
Krzysiu a ja dopiero olej wymieniałam... żebym wiedziala.. to bym Ci wysłała
Krzysiu a ja dopiero olej wymieniałam... żebym wiedziala.. to bym Ci wysłała

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
No widzisz! Przydaje się mąż czasami, i nawet porozmawiac z nim możnaliska pisze:az się mojego zapytałam.. [...]

Pachnąco i świecąco - do zobaczenia



Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Godzina 2 nad ranem, do domu pewnego małżeństwa dzwoni dzwonek do drzwi.
Otwiera zaspany mąż i widzi mężczyznę.
Mężczyzna: Panie zlituj sie i popchnij mnie.
Mąż: Co pan zwariował? Niech pan spojrzy która godzina! Nigdzie nie idę!
Mężczyzna: No panie, miej pan serce, stoję tu od godziny i nikt się nie chce zlitować.
Żona po chwili obserwacji wlaczyla sie do rozmowy:
No idź, przecież wiesz jak to jest jak Tobie nikt nie chce pomóc
Mąż machnął ręką i powiedział, że wyjdzie, tylko sie ubierze.
Wyszedł, rozglada się... nikogo...
Krzyknął: Panie, gdzieś pan jest?!
Mężczyzna: No jak to gdzie? Na huśtawce!!!
Otwiera zaspany mąż i widzi mężczyznę.
Mężczyzna: Panie zlituj sie i popchnij mnie.
Mąż: Co pan zwariował? Niech pan spojrzy która godzina! Nigdzie nie idę!
Mężczyzna: No panie, miej pan serce, stoję tu od godziny i nikt się nie chce zlitować.
Żona po chwili obserwacji wlaczyla sie do rozmowy:
No idź, przecież wiesz jak to jest jak Tobie nikt nie chce pomóc
Mąż machnął ręką i powiedział, że wyjdzie, tylko sie ubierze.
Wyszedł, rozglada się... nikogo...
Krzyknął: Panie, gdzieś pan jest?!
Mężczyzna: No jak to gdzie? Na huśtawce!!!
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz