Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Jak przycinać wawrzyn, żeby ładnie krzewił się? Mój kupiony miał tylko jeden pęd, więc przycięłam wierzchołek.  Niestety puścił tylko jeden pęd, czyli w tej chwili mam nadal jeden pęd, tzn. pęd główny z którego rośnie pęd boczny. Czy ten boczny mam teraz przyciąć i nad którym liściem? Myślałam że  jest tak, jak z przycinaniem np. pelargonii, że przycięcie powoduje lepsze krzewienie się rośliny i budzi uśpione węzły. 
Doradźcie, proszę, jak mam dalej z nim postępować, bo wygląda brzydko, a nie chcę go spisywać na straty.
			
			
									
						
							Doradźcie, proszę, jak mam dalej z nim postępować, bo wygląda brzydko, a nie chcę go spisywać na straty.
Pozdrawiam, Halina
			
						Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Laury nie mają wrodzonych zdolności do mocnego rozkrzewiania się, wobec czego lepiej albo kupić sadzonkę odpowiednią przyciętą i rozkrzewioną i dopiero później starać się dodatkowo ją formować, albo pogodzić się z tym, że podcinanie pojedynczego pędu i czekanie na efekty będzie trochę trwało ...
			
			
									
						
							Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
			
						Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Dzięki za odpowiedź. Mój chyba się wystraszył mojego wczorajszego wpisu  
 , bo dzisiaj do niego zajrzałam, a  on ma nabrzmiały pączek z drugiej strony i mam nadzieję, że będzie drugi pęd. 
To będziemy się bawić się w podcinanie
 może kiedyś doczekam się takiego pięknego, jak Wasze
			
			
									
						
							To będziemy się bawić się w podcinanie
Pozdrawiam, Halina
			
						- 
				jjdj
 
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Najłatwiej posadzić kilka sadzonek w jednej doniczce.
			
			
									
						
										
						Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Ścięłam wierzchołek i wstawiłam do wody, mam nadzieję, że ukorzeni się i wtedy wsadzę do doniczki z roślina mateczna, bo ona jest jeszcze malutka.
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Halina
			
						- SiMoNa
 - 200p

 - Posty: 319
 - Od: 6 kwie 2016, o 19:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Nikolai [PL]
 
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Mój przeniosłam z piwnicy, trochę zmarniał widzę że  pomału  puszcza listki. Jak często  go podlewacie  w okresie wiosennym w domu ?
			
			
									
						
										
						Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Ja mam 2 laury, oba rosną w przeźroczystych doniczkach, które wstawiłam do osłonek. Podlewam je wówczas, gdy ziemia jest ledwo co wilgotna. Podlewam nieco częściej, ale za to niewielkimi ilościami, aby woda nie stała w doniczce. Lepiej przesuszyć, niż przelać. Dlatego te przeźroczyste doniczki pozwalają mi kontrolować wilgotność gleby, gdyż widać, kiedy woda odparowuje i zbiera się na ściankach. 
W castoramie ostatnio były bardzo duże laury, przepięknie rozkrzewione po 31,99 zł. Takie około 50 - 60 cm.
Natomiast pomysł z umieszczaniem wielu sadzonek w jednym pojemniku uważam, za kompletnie chybiony. Wydaje mi się, że strasznie muszą się męczyć te rośliny gdy ich korzenie rozrastają się. I oczywiście później nie ma mowy o rozsadzie.
			
			
									
						
							W castoramie ostatnio były bardzo duże laury, przepięknie rozkrzewione po 31,99 zł. Takie około 50 - 60 cm.
Natomiast pomysł z umieszczaniem wielu sadzonek w jednym pojemniku uważam, za kompletnie chybiony. Wydaje mi się, że strasznie muszą się męczyć te rośliny gdy ich korzenie rozrastają się. I oczywiście później nie ma mowy o rozsadzie.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
			
						- 
				bluebubbles
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 39
 - Od: 20 lut 2017, o 12:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
A co może oznaczać gdy nowe młode pąki nagle mi zczarniały? Z 2 gałązek wyrosły śliczne nowe zielone listki, a w pozostałych wypuścił pędy i tak jakby się spalił (czernieją od góry)?
			
			
									
						
										
						Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
1. Przelany
2. Zmarzły przy uchylonym oknie.
			
			
									
						
							2. Zmarzły przy uchylonym oknie.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
			
						- 
				bluebubbles
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 39
 - Od: 20 lut 2017, o 12:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Ok, Dzięki. Jest szansa ze przelany.  A co teraz z tym zrobić?  Obciąć?
			
			
									
						
										
						Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Przyciąć, ograniczyć podlewanie do niezbędnego minimum, polecam te bezbarwne doniczki wówczas wszystko idealnie widać, ustawić w nasłonecznionym miejscu aby ziemia szybko odparowywała po kolejnym podlaniu. Jak przyjdzie piękna pogoda i słońce zacznie mocno grzać przez szyby jednak cieniować, ja przez nadmierne słońce poparzyłam 2 rośliny i nie jest to tak, że laur skoro uwielbia śródziemnomorski klimat zniesie nawet największe przypalanie.
			
			
									
						
							Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
			
						- SiMoNa
 - 200p

 - Posty: 319
 - Od: 6 kwie 2016, o 19:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Nikolai [PL]
 
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Mam małe sadzonki na parapecie wsch-płd , podlewam je 1x w tygodniu i obserwuję.
			
			
									
						
										
						- piekara114
 - 200p

 - Posty: 362
 - Od: 29 sty 2016, o 17:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
 
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Myślicie, że można już na parapet zewnętrzy wystawić doniczkę z laurem? Ma kilka nowych listków i sporo pączków.
Tak myślę, że mrozów już nie będzie, mieszkam na 1 piętrze, a w Chorwacji skąd przywiozłam sadzonkę takie temperatury są końcem zimy....
			
			
									
						
										
						Tak myślę, że mrozów już nie będzie, mieszkam na 1 piętrze, a w Chorwacji skąd przywiozłam sadzonkę takie temperatury są końcem zimy....
- SiMoNa
 - 200p

 - Posty: 319
 - Od: 6 kwie 2016, o 19:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Nikolai [PL]
 
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Moją wystawiałam na zewnątrz jak słoneczko grzało ,niestety poskręcało mi listki . Widocznie za wcześnie.
			
			
									
						
										
						- piekara114
 - 200p

 - Posty: 362
 - Od: 29 sty 2016, o 17:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
 
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Zaobserwowałam na moim laurze coś jak tarczniki, ale są one bardziej intensywne w kolorze (ciemny brąz, brak prążkowania), mniejsze i mniej kopulaste. Pozdejmowałam je i w środku brakowało mi takiej mazi, jak mają tarczniki. Usunęłam (paznokciem) zdecydowaną większość i wtedy przyszło i do głowy, że to może nie tarczniki....tylko co innego to może być? Niestety na zdj. nie widać prawie nic.
Poradźcie co to może być i jeśli to jednak tarczniki to jak w przypadku lauru sobie z nimi poradzić?
			
			
									
						
										
						Poradźcie co to może być i jeśli to jednak tarczniki to jak w przypadku lauru sobie z nimi poradzić?

 
		
