Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Nie jestem ekspertem, ukorzeniłem dopiero ok. 2 setki winorośli i używam ukorzeniarki własnej konstrukcji. Co do twoich pytań:
1) Wystarczy w cieple, na słońcu dopiero gdy zaczną rozwijać się pączki. Ale powinieneś zrobić wszystko co możliwe żeby pączki rozwijały się jak najpóźniej, a korzenie jak najwcześniej.
2) Podlewać rozsądnie - z wyczuciem, mają mieć wilgotno ale bez przesady - winorośl to nie roślina bagienna.
3) Jeżeli "patyki" są doniczkach, to zaglądanie do korzonków nie będzie im służyło, a szybki rozwój pączków nie będzie dobrym znakiem.
Powinno się udać. Powodzenia.
1) Wystarczy w cieple, na słońcu dopiero gdy zaczną rozwijać się pączki. Ale powinieneś zrobić wszystko co możliwe żeby pączki rozwijały się jak najpóźniej, a korzenie jak najwcześniej.
2) Podlewać rozsądnie - z wyczuciem, mają mieć wilgotno ale bez przesady - winorośl to nie roślina bagienna.
3) Jeżeli "patyki" są doniczkach, to zaglądanie do korzonków nie będzie im służyło, a szybki rozwój pączków nie będzie dobrym znakiem.
Powinno się udać. Powodzenia.
- Balykan
- 200p
- Posty: 406
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Jak ktoś lubi podglądać korzenie, to polecam plastikowe, przezroczyste kubki do piwa 0,5l.
Używam ich między innymi przy ukorzenianiu i polecam, bo nie korci grzebanie w poszukiwaniu korzeni. No i łatwiej o odpowiednią wilgotność, bo widać co i jak.

Używam ich między innymi przy ukorzenianiu i polecam, bo nie korci grzebanie w poszukiwaniu korzeni. No i łatwiej o odpowiednią wilgotność, bo widać co i jak.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Przezroczyste kubki do piwa, są dobrym rozwiązaniem, ale trzeba zaczekać aż korzonki dorosną do ścianek aby je zobaczyć. Jest też rozwiązanie dla tych którzy "muszą" sprawdzić jak wygląda sytuacja z korzonkami.
Rozwiązanie gorsze ale dopuszczalne dla kilku sadzonek. Początkową fazę można przeprowadzić używając zamiast ziemi - wilgotnego mchu i foliowej torebki. Mech zapewnia dobre warunki, odpowiednią wilgotność i dostęp powietrza. Łatwo można go wyjąć, zobaczyć i zakryć z powrotem. Namoczyć w wodzie, wycisnąć do odpowiedniego stopnia wilgotności. Całość można położyć na parapecie, tak aby dolna część w foliowej torebce wystawała nad kaloryfer.
Górne pączki będą wtedy przy oknie w "chłodniejszych" warunkach przy oknie. Gdy pojawiają się malutkie korzonki wtedy sadzimy do doniczek.
Rozwiązanie gorsze ale dopuszczalne dla kilku sadzonek. Początkową fazę można przeprowadzić używając zamiast ziemi - wilgotnego mchu i foliowej torebki. Mech zapewnia dobre warunki, odpowiednią wilgotność i dostęp powietrza. Łatwo można go wyjąć, zobaczyć i zakryć z powrotem. Namoczyć w wodzie, wycisnąć do odpowiedniego stopnia wilgotności. Całość można położyć na parapecie, tak aby dolna część w foliowej torebce wystawała nad kaloryfer.
Górne pączki będą wtedy przy oknie w "chłodniejszych" warunkach przy oknie. Gdy pojawiają się malutkie korzonki wtedy sadzimy do doniczek.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Właśnie nie chce zbytnio tam grzebać i podglądać korzeni ;)
Ale chciałbym raz zobaczyć czy coś się dzieje żeby wiedzieć czy dobrze wszystko zrobiłem.
Tak z doświadczenia, od momentu wsadzenia po jakim czasie jakieś korzonki powinny się pojawić ;) ?
Ale chciałbym raz zobaczyć czy coś się dzieje żeby wiedzieć czy dobrze wszystko zrobiłem.
Tak z doświadczenia, od momentu wsadzenia po jakim czasie jakieś korzonki powinny się pojawić ;) ?
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Z mojego doświadczenia "tworzenie" się korzeni zależy od: techniki ukorzeniania, odmiany winorośli, temperatury i terminu ukorzeniania (u mnie w kwietniu korzonki pojawiają się szybciej niż w marcu, ale wtedy rozwijają się też górne pączki).
Korzonki pojawiają się po 2-3 tygodniach. Niektóre odmiany mają wtedy nawet 5 cm korzonki.
Dla kontroli można położyć parę patyków w woreczku foliowym z mchem obok i co pewien czas kontrolować co się dzieje,
podobny stan będzie w doniczce.
Korzonki pojawiają się po 2-3 tygodniach. Niektóre odmiany mają wtedy nawet 5 cm korzonki.
Dla kontroli można położyć parę patyków w woreczku foliowym z mchem obok i co pewien czas kontrolować co się dzieje,
podobny stan będzie w doniczce.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Czy to już jest ten najlepszy czas na ukorzenianie sztoberków. Zaczeliście już?
będę ukorzeniał w perlicie i nie mogę się doczekać, chyba dziś zacznę
będę ukorzeniał w perlicie i nie mogę się doczekać, chyba dziś zacznę
-
- 200p
- Posty: 287
- Od: 13 maja 2015, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Jak do gruntu to wstrzymaj się przynajmniej miesiąc, jak do doniczek to możesz już startować.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Ja testowo tydzień temu naciołem kilka łoz i połowę wsadziłem do słoika z wodą, a połowę do butelek z ziemią. Już po tygodniu wychodzą pączki z tych co są w słoiku. Jest jakaś szansa że te "patyki" ukorzenią się ?
P.S
Łozy nacięte jesienią 1 rzut stoi już 1,5 tygodnia ciepłym ciemnym miejscu. 2 turę planuję wysadzić jakoś po 20 marca. Jak pisałem wcześniej robię to pierwszy raz, więc bardzo chciałbym aby jakieś korzonki się pojawiły z tej pierwszej tury żeby mieć pewność że robię to dobrze. Zaglądnę za jakiś tydzień czy coś się tam dzieje
P.S
Łozy nacięte jesienią 1 rzut stoi już 1,5 tygodnia ciepłym ciemnym miejscu. 2 turę planuję wysadzić jakoś po 20 marca. Jak pisałem wcześniej robię to pierwszy raz, więc bardzo chciałbym aby jakieś korzonki się pojawiły z tej pierwszej tury żeby mieć pewność że robię to dobrze. Zaglądnę za jakiś tydzień czy coś się tam dzieje

-
- 100p
- Posty: 119
- Od: 1 maja 2016, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Jarosławia, Podkarpacie
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Wsadziłem kilka sztobrów do wody według instrukcji Kapitana. Kilka pąków zaczyna pękać
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
To były sztobry pobrane jesienią czy wiosną ?
-
- 100p
- Posty: 119
- Od: 1 maja 2016, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Jarosławia, Podkarpacie
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Jesienią i zakopane w ziemi dość głęboko w tunelu foliowym. Odmiany: Arkadia, Zarnica, Nadiezda AZOS, Ajwiengo
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
No i stało się. Odkopałem sztobry 10 odmian na których mi zależy, wrzuciłem do kasterka z wodą,
jutro woskowanie i do perlitu metodą kapitana.
Próbna partia z odmian które już mam, ukorzeniała się 4 tygodnie albo i dłużej więc już nie będę czekał
Jak już będą korzonki to pojdą do kubków 0,5 litra.
Wiem że małe ale na 2 do 4 tygodni wystarczy , a w maju do gruntu pod folię.
Powodzenia dla wszystkich.
jutro woskowanie i do perlitu metodą kapitana.
Próbna partia z odmian które już mam, ukorzeniała się 4 tygodnie albo i dłużej więc już nie będę czekał
Jak już będą korzonki to pojdą do kubków 0,5 litra.
Wiem że małe ale na 2 do 4 tygodni wystarczy , a w maju do gruntu pod folię.
Powodzenia dla wszystkich.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
A z moimi debiutanckimi sztobrami nic się nie dzieje. Ale minęło dopiero 2,5 tygodnia
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
A czy utworzyły się korzonki na stopkach? Napisz lub dołącz fotkę.